Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
sfeed.gazeta.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "fo ma" <f...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: Dwa krwawe pytania
Date: Sat, 22 Nov 2003 18:07:05 +0000 (UTC)
Organization: Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl
Lines: 33
Message-ID: <bpo8k7$cut$1@inews.gazeta.pl>
References: <bplrg5$ith$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: wh104.neoplus.adsl.tpnet.pl
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1069524425 13277 172.20.26.240 (22 Nov 2003 18:07:05 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 22 Nov 2003 18:07:05 +0000 (UTC)
X-User: fo.ma
X-Forwarded-For: 194.149.231.51
X-Remote-IP: wh104.neoplus.adsl.tpnet.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:127472
Ukryj nagłówki
Ewa Pocierznicka <b...@g...pl> napisał(a):
> Piszę akurat opowiadanie, w związku z czym mam dwa pytania natury
> medycznej (bo nie chciałabym nasmarować jakichś bzdur). Otóż:
> -jak długo będzie dochodził do siebie młody człowiek o silnym
> organizmie, który jednak zafasował kilka solidnych ran ciętych, nieco
> pomniejszych i jeden postrzał w plecy (czyli pozbył się sporych ilości
> krwi)? Przy optymistycznym załozeniu ze kula wyhamowała na żebrach a
> rany goją się szybko i bez zakazenia.
> -ile czasu zabierze doprowadzenie do stanu pełnej uzyteczności dłoni
> pokłutych prawie na wylot?
>
> Bedę dźwięczna za odpowiedź :)
Jak byś napisała, że właśnie postrzelili Twego kumpla to w to uwierzę,bo
chcesz wiedzieć kiedy możesz się z nim zobaczyć, ale w opowiadaniu możesz
napisać co chcesz.:)
Odnośnie klatki -Jeżeli postrzał przeszedł przez klatkę i i zatrzymał się od
wewnętrznej strony na zebrach to Twój bohater miał dużo szczęścia,że żyje,
ale i tak przynajmniej ma zdrenowaną klatkę piersiową i raczej trzeba mu tę
kulkę usunąć bo jednak mu grozi zakażenie.Jeżeli trzeba mu było klatkę
otwierać szeroko to nawet jak jest z Dzikiego Zachodu to nie uwierzę, że
wcześniej niż po 3 miesiącach może próbować narąbać Ci drzewa do kominka.
Jeżeli kulka zatrzymała się na zebrach od zewnątrz to ten krwotok jest z
tętnicy między żebrowej więc bez drenażu k.p. też się nie obędzie.Jakby
wszystko szło ok to pewnie przynajmniej po 10 dniach mogłby wybyć do domu ze
szpitala.Co do ręki jak ma rany na wylot to niestety ma uszkodzone ścięgna i
duża podatność na zakażenie.Może się zdarzyć że precyzyjnie to on niestety za
cyngiel nie pociagnie.Przeciętny czas rehabilitacji jego dłoni, przy jego
dużym szczęściu do 2 miesięcy.Więc najlepiej go od razu uśmierć i wprowadż do
akcji nowego bohatera bo ten jest już inwalidą. :)Pozdrawiam
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|