Data: 2012-11-15 10:10:52
Temat: Re: Dwie dusze za jedno ciało
Od: "Bogdan Idzikowski" <b...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Klin" <""klin\"@wp.pl, ,"> napisał w wiadomości
news:50a4ba4b$0$1312$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2012-11-15 10:05, Bogdan Idzikowski pisze:
>>
>> Użytkownik "Klin" <""klin\"@wp.pl, ,"> napisał w wiadomości
>> news:50a42386$0$26681$65785112@news.neostrada.pl...
>>> W dniu 2012-11-14 23:50, Andromeda pisze:
>>>> On 14 Lis, 23:36, Klin <""klin
>>>> \"@wp.pl, ,">
>>>> wrote:
>>>>> Słyszałeś Głąbie o mordowanych na zamówienie
>>>>> skazańcach w celu pobrania organów. O ludziach
>>>>> bez organów porzuconych, gdzieś na odludziu.
>>>>>
>>>>> http://tiny.pl/hk14r
>>>>
>>>> Jemu nie chodzi o Chiny, które zaniechały obecnie procederu, tylko o
>>>> zabronienie transplantacji nawet jak chcesz kogoś ratować. Tak jak
>>>> Jechowi nawet jak dzieciak umiera nie oddadzą krwi, bo religia im
>>>> zabrania, bo krew to dusza. Są przypadki umierających dzieci bo
>>>> Jechowy zabronił podać dziecku krwi. A temu mordercy chodzi o to aby
>>>> wogóle nie było transplantacji, nawet jak twój dzieciak umiera i ktoś
>>>> chce ratować go nerką, bo z jedną przeżyje.
>>>> Recydywistów stara się resocjalizować w więzieniu tym, że pokazuje
>>>> się filmy o takiej szlachetności.
>>>>
>>> Tylko jeśli robi się transplantacje nieuchronne będą różne nadużycia,
>>> więc może lepiej byłoby zaniechać tego typu zabiegów ratowania życia
>>> za wszelką cenę.
>>
>> Smoleńska mgła absuru.
>> Nie leczyć raka, bo koncerny farmaceutyczne dużo zarabiają na lekach
>> przeciwrakowych?
>> Zamknąć szpitale, bo lekarze biorą łapówki?
>>
>> ubawiony
>>
>
> Baw się dobrze...
> http://wiadomosci.monasterujkowice.pl/?p=8591
>
> http://iskry.pl/index.php?option=com_content&task=vi
ew&id=1422&Itemid=99
A ja czytałem gdzieś, czy gdzieś słyszałem, ze żydzi mordują katolickie
niemowlęta, które stanowią składnik macy (to jakaś potrawa?). To trzeba
żydom zabronić spożywania tej potrawy?
ubawiony
--
Donald Tusk - "wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować
swoją karierę polityczną".
|