Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Dyskopatia - od ponad roku bóle

Grupy

Szukaj w grupach

 

Dyskopatia - od ponad roku bóle

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 5


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2006-03-16 09:54:17

Temat: Dyskopatia - od ponad roku bóle
Od: cajser <c...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam
Mam 24 lata i od roku czasu prechodze dziwne męczące bóle w okolicy od
lewej strony pleców na samym dole aż do kolana. Znaczy to nie jest ból
miejscowy, raz boli z tyłu a raz przy kolanie, różnie. Uczuce jakby
jakieś pieczenie z tłumiącym męczącym bólem. Skeirowałem się z tym do
ortopedy który zroił zdjęcie i powiedział że mam dyskopatie (wysunięty
krążek czy jaoś tak L1-... nie pamiętam dokładnie). Dostałęm leki
przeciwzapalne i skierowanie na rechabilitację (prądy i magnetronik)
Cała rechabilitacja trwałą 20 dni, 10 prądy i 10 magneto. Teraz jest
drugi dzień po nej a ból jest moim zaniem większy. Nie mogę usiedzieć w
jednym miejscu, jak podnoszę albo ruszam a boki nogą to czuję w niej
ból. Ból jest czasami taki męczący że czuję go nawet koło biodra. Czy
znacie jakieś miejsca ajlepiej w Warszawie które mogłyby mi pomóc tym
kierunku?
Dziekuję za pomoc i czekam.
cajser

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2006-03-16 10:03:49

Temat: Re: Dyskopatia - od ponad roku bóle
Od: cajser <c...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

cajser napisał(a):
> Witam
> Mam 24 lata i od roku czasu prechodze dziwne męczące bóle w okolicy od
> lewej strony pleców na samym dole aż do kolana. Znaczy to nie jest ból
> miejscowy, raz boli z tyłu a raz przy kolanie, różnie. Uczuce jakby
> jakieś pieczenie z tłumiącym męczącym bólem. Skeirowałem się z tym do
> ortopedy który zroił zdjęcie i powiedział że mam dyskopatie (wysunięty
> krążek czy jaoś tak L1-... nie pamiętam dokładnie). Dostałęm leki
> przeciwzapalne i skierowanie na rechabilitację (prądy i magnetronik)
> Cała rechabilitacja trwałą 20 dni, 10 prądy i 10 magneto. Teraz jest
> drugi dzień po nej a ból jest moim zaniem większy. Nie mogę usiedzieć w
> jednym miejscu, jak podnoszę albo ruszam a boki nogą to czuję w niej
> ból. Ból jest czasami taki męczący że czuję go nawet koło biodra. Czy
> znacie jakieś miejsca ajlepiej w Warszawie które mogłyby mi pomóc tym
> kierunku?
> Dziekuję za pomoc i czekam.
> cajser


Mam jeszcze pytanie, czy korzystanie z basenu oraz poranne bieganie może
pomóc czy raczej pogorszyć stan?
cajser

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2006-03-16 14:32:36

Temat: Re: Dyskopatia - od ponad roku bóle
Od: k...@g...com szukaj wiadomości tego autora

Opisana diagnoza "dyskopatia" jest tym czego ortopedów ucza zapewne
na studiach. Niestety nie jest to do konca zgodny poglad z
twierdzeniami niektórych osób wspólczesnie sie tym zajmujacych.
Wspominasz cos o leczeniu objawów w postaci namiastki rehabilitacji
oraz farmakologii. Skutku wiekszego niz placebo to nie ma. W
Warszawie jest co najmniej kilku dobrych fizjoterapeutów, którzy
powinni Ci pomóc. Poszukaj ich, nie chcialbym robic kryptoreklamy.
Co do biegania itp to sam sprawdz.
kradam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2006-03-17 09:26:52

Temat: Re: Dyskopatia - od ponad roku bóle
Od: "Sebastian Biały" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "cajser" <c...@o...pl> napisał w wiadomości
news:dvbckc$h9k$1@news.onet.pl...
> Witam
> Mam 24 lata i od roku czasu prechodze dziwne męczące bóle w okolicy od
> lewej strony pleców na samym dole aż do kolana. Znaczy to nie jest ból
> miejscowy, raz boli z tyłu a raz przy kolanie, różnie. Uczuce jakby jakieś
> pieczenie z tłumiącym męczącym bólem. Skeirowałem się z tym do ortopedy
> który zroił zdjęcie i powiedział że mam dyskopatie (wysunięty krążek czy
> jaoś tak L1-... nie pamiętam dokładnie). Dostałęm leki przeciwzapalne i
> skierowanie na rechabilitację (prądy i magnetronik) Cała rechabilitacja
> trwałą 20 dni, 10 prądy i 10 magneto. Teraz jest drugi dzień po nej a ból
> jest moim zaniem większy. Nie mogę usiedzieć w jednym miejscu, jak
> podnoszę albo ruszam a boki nogą to czuję w niej ból. Ból jest czasami
> taki męczący że czuję go nawet koło biodra. Czy znacie jakieś miejsca
> ajlepiej w Warszawie które mogłyby mi pomóc tym kierunku?
> Dziekuję za pomoc i czekam.
> cajser


Witam!
Dyskopatii na podstawie rtg można właściwe domniemywać, lecz nie można
stweirdzić faktycznego wysuwania się dysku i co ważniejsze - stopnia tego
wysunięcia.
Musisz znaleźć kogoś zajmującego się terapią manualną, kto na podstawie
badania manualnego zaproponuje Ci jakieś sposoby zachowania się w życiu
codziennym, bądź może nawet podejmie się jakieś terapii manualnej
(rękoczynów) wobec Ciebie. Ale uważaj!!! - szarlatanów i bajerantów (często
bajerujących w nieświadomości - wydaje im się, że tak ma być, że to bardzo
proste itd.) jest cała masa.
Jeśli nie znajdziesz nikogo z lekarzy - spróbuj znaleźć w Wa-wie Polski
Związek Niewidomych i zapytaj o Sekcję Niewidomych Masażystów -
Fizjoterapeutów, a następnie o kogoś na wysokim poziomie w zakresie terapii
manualnej. Być może również na AWF-ie też znajdziesz kogoś, kto bawi się "w
te klocki".
Doraźnie:
Przy nieznośnym bólu (i nie tylko wówczas) musisz dążyć do rozciągnięcia
dolnego odcinka kręgosłupa przy jego jednoczesnym DELIKATNYM wygięciu ku
tyłowi, lecz nie wolno Ci tego robić w lażeniu na plecach, siedzeniu pod
skosem w tył itd. Kręgosłup musisz mieć albo poziomo (lecz w lwżeniu na
brzuchu), albo pod skosem w przód (na siedząco, podpierając się MOCNO
łokciami np o stół), albo ostatecznie w pionie (na stojąco, podpierając się
MOCNO uszytwnionymi rękoma o stół).
Na leżąco musisz leżeć "złamany" - tzn - pod brzuchem duża górka z poduszek,
kołder itd. Musisz czuć, że z jednej strony miednica i nogi, a z drubiej
strony reszta tułowia rozciągają Twój kręgosłup w jego dolnym odcinku.
Możesz też położyć się (od połowy ciała) na stole operając na wcześniej
osłoniętym jakimś miękkim kocem, kancie stołu, swoje kolce biodrowe - te
kostki, które odstają trochę po bokach brzuch. Najlepiej leżeć gołym
brzuchem na stole bez obrusa - to zapobiegnie ześlizgiwaniu się ciała ze
stołu. Nogi musisz lekko ugiąć, by czć rozciąganie o dolnym odcinku
kręgosłupa.
Przy każdym z tych sposobów musisz pamikętać o bardzo ważnej rzeczy: nie
wolno Ci napinać pleców (czyli również nie brzucha, ani nie możesz się mocno
przytrzymywać rękami, gdyż one też wpływają na uszctywnienie grzbietu).
Pozdrawiam - SEbastian


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2006-03-17 10:40:01

Temat: Re: Dyskopatia - od ponad roku bóle
Od: cajser <c...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


> Witam!
> Dyskopatii na podstawie rtg można właściwe domniemywać, lecz nie można
> stweirdzić faktycznego wysuwania się dysku i co ważniejsze - stopnia tego
> wysunięcia.
> Musisz znaleźć kogoś zajmującego się terapią manualną, kto na podstawie
> badania manualnego zaproponuje Ci jakieś sposoby zachowania się w życiu
> codziennym, bądź może nawet podejmie się jakieś terapii manualnej
> (rękoczynów) wobec Ciebie. Ale uważaj!!! - szarlatanów i bajerantów (często
> bajerujących w nieświadomości - wydaje im się, że tak ma być, że to bardzo
> proste itd.) jest cała masa.
> Jeśli nie znajdziesz nikogo z lekarzy - spróbuj znaleźć w Wa-wie Polski
> Związek Niewidomych i zapytaj o Sekcję Niewidomych Masażystów -
> Fizjoterapeutów, a następnie o kogoś na wysokim poziomie w zakresie terapii
> manualnej. Być może również na AWF-ie też znajdziesz kogoś, kto bawi się "w
> te klocki".
> Doraźnie:
> Przy nieznośnym bólu (i nie tylko wówczas) musisz dążyć do rozciągnięcia
> dolnego odcinka kręgosłupa przy jego jednoczesnym DELIKATNYM wygięciu ku
> tyłowi, lecz nie wolno Ci tego robić w lażeniu na plecach, siedzeniu pod
> skosem w tył itd. Kręgosłup musisz mieć albo poziomo (lecz w lwżeniu na
> brzuchu), albo pod skosem w przód (na siedząco, podpierając się MOCNO
> łokciami np o stół), albo ostatecznie w pionie (na stojąco, podpierając się
> MOCNO uszytwnionymi rękoma o stół).
> Na leżąco musisz leżeć "złamany" - tzn - pod brzuchem duża górka z poduszek,
> kołder itd. Musisz czuć, że z jednej strony miednica i nogi, a z drubiej
> strony reszta tułowia rozciągają Twój kręgosłup w jego dolnym odcinku.
> Możesz też położyć się (od połowy ciała) na stole operając na wcześniej
> osłoniętym jakimś miękkim kocem, kancie stołu, swoje kolce biodrowe - te
> kostki, które odstają trochę po bokach brzuch. Najlepiej leżeć gołym
> brzuchem na stole bez obrusa - to zapobiegnie ześlizgiwaniu się ciała ze
> stołu. Nogi musisz lekko ugiąć, by czć rozciąganie o dolnym odcinku
> kręgosłupa.
> Przy każdym z tych sposobów musisz pamikętać o bardzo ważnej rzeczy: nie
> wolno Ci napinać pleców (czyli również nie brzucha, ani nie możesz się mocno
> przytrzymywać rękami, gdyż one też wpływają na uszctywnienie grzbietu).
> Pozdrawiam - SEbastian
>
>

Kurcze dzikuję za tam szczegółową odpowiedź i pomoc. Postaram się
spróbować Pana sposobu. Udało też mi się znaleźć kilka klinik które
zajmują sie tego typu schorzeniami jeżeli mogę tak to nazwać.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Zakres temperatur w pracy biurowej.
Prośba o deszyfracj
NFZ - przeniesienie danych
lampy PUVA - krem
Czy robić, a jeśli tak , to jaką, rozgrzewkę przed bieganiem?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »