On 20/06/13 17:00, Ikselka wrote:
> Dnia Thu, 20 Jun 2013 16:33:37 +0100, bkr napisał(a):
>
>> Niestety jak sie ktos zgodzi na twoje reguly to nagle sie
>> okazuje ze nie masz za duzo do powiedzenia.
>
> Nie zgodziłeś się, a wiesz 3333->

No jak sie nie zgodzilem? Zgodzilem sie oczywiscie. Pisalem tylko
"pedal" w cudzyslowiu. Wycofalas sie i potem dyskusja niestety tak czy
inaczej meandrowala dookola znaczen, slow, definicji. Niestety.

>> Ja bym obstawial ze
>> wychowanie w prl zabilo zdolnosc do dialogu.
>
> Obstawiać możesz w kasynie. Ja z całą pewnością tj bez obstawiania
> twierdzę, ze masz fiks negatywny na punkcie PRL, a przy okazji drugi - na
> temat KK. Skąd wiem? Ponieważ one zawsze w przypadkach takich jak Twój
> chodzą parami. Syndrom siodła mentalnego. Siodło mentalne to taki mój fajny
> "wynalazek" na określenie maskowania własnej OBNIŻONEJ samooceny przez
> permanentne negatywne odniesienia do zjawisk zupełnie niezwiazanych z
> tematem, ale uznawanych przez "chorego" za "gorsze"...

Ubawilem sie setnie. Psycholog usnetowy. Nastepny. ROTFL.
"Fiks negatywny" i "Siodlo mentalne" (sic!), czyli ze nie kocham a
poddaje krytyce zjawiska takie jak PRL i KK? Lomatko! To jak sie nazywa
Twoj przypadek "fixu" w temacie "pedalow"? To dopiero musi byc jakas
egzotyczna nazwa.
Widzisz poruszylas przez przypadek dwie instytucje, systemy (jak zwal
tak zwal tym razem przyjmijmy bez zabawy w definicje) PRL i KK.
Kompletnie nieprzygotowane na dialog. Autorytarne. Niedemokratyczne z
zasady. Nieakceptujace krytyki w zadnej postaci. Nawet jakikolwiek zart
jest niemile widziany w tych tematach.
A Ty wypisujesz o "siodlach moralnych"... Zenujace.

--
bkr