« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-03-26 22:21:00
Temat: Re: DzieckoOn 26 Mar, 23:56, tren R <t...@p...pl> wrote:
> zasadniczo skłonny jestem nie zabijać w nich tej spontaniczności
> ale czy wyjdą na tym dobrze?
A co, chcesz je na siłę wtłaczać w "wypada - nie wypada" i jakieś "no
bo co ludzie powiedzą " ?
Spoko, real sam wyreguluje w nich poziom szczerości.
Z niewielką pomocą przyjaciół, w tym - Ciebie :)
;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-03-26 22:26:06
Temat: Re: DzieckoHanka<c...@g...com>
news:1174947660.852888.172640@y66g2000hsf.googlegrou
ps.com
[...]
> Z niewielką pomocą przyjaciół, w tym - Ciebie :)
>
> ;)
<aplauz> :)
pn
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-03-26 23:24:18
Temat: Re: DzieckoOn 27 Mar, 00:26, "PN" <s...@l...po> wrote:
> Hanka<c...@g...com>news:1174947660.852888.1
7...@y...googlegroups.com
> [...]
>
> > Z niewielką pomocą przyjaciół, w tym - Ciebie :)
>
> <aplauz> :)
>
Hehe - dzięki.
Sprawdzone - działa.
;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-03-26 23:31:05
Temat: Re: DzieckoHanka napisał(a):
> A co, chcesz je na siłę wtłaczać w "wypada - nie wypada" i jakieś "no
> bo co ludzie powiedzą " ?
> Spoko, real sam wyreguluje w nich poziom szczerości.
> Z niewielką pomocą przyjaciół, w tym - Ciebie :)
właśnie - sądzisz, że 'real' wyreguluje?
a ja mogę sobie tylko patrzeć?
--
http://patrz.pl/trener
SOBIEKRÓL
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2007-03-26 23:32:30
Temat: Re: DzieckoPN napisał(a):
> <aplauz> :)
ty tłumie jeden, nie wznoś mi tu okrzyków
--
http://patrz.pl/trener
SOBIEKRÓL
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2007-03-26 23:40:07
Temat: Re: DzieckoOn 27 Mar, 01:31, tren R <t...@p...pl> wrote:
>
> właśnie - sądzisz, że 'real' wyreguluje?
> a ja mogę sobie tylko patrzeć?
>
No nie - póki Młode młode są, to trzeba im trochę poopowiadać różnych
rzeczy, od niechcenia prawie, żeby potem miały w czym wybierać.
Opowiadać, ale i podpowiadać, tylko nie tresura ;)
Jak się teraz z Młodymi rozsądnie dogadasz, to zostanie już na
całkiem.
Ty - masz je przeprowadzić w miarę łagodnie do tych -nastu, kiedy to
zaczną prowadzać się same :)
Jak szczerość, to też nie taka - siekierą miedzy oczy - i z
podpowiedzią, że można trochę łagodniej;)
Hanka
;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2007-03-27 00:03:10
Temat: Re: Dziecko
Użytkownik "Hanka" <c...@g...com> napisał w wiadomości
news:1174952407.772996.145480@o5g2000hsb.googlegroup
s.com...
On 27 Mar, 01:31, tren R <t...@p...pl> wrote:
>
> właśnie - sądzisz, że 'real' wyreguluje?
> a ja mogę sobie tylko patrzeć?
>
(ciach)
Jak się teraz z Młodymi rozsądnie dogadasz, to zostanie już na
całkiem.
(ciach)
Hanka
;)
---------------------------------------------
Siedzi Trener na kanapie.
- Większe, skocz po fajki! - wychrapie
- Mniejsze, do spania!
I tak mu już zostanie.
- Mówiłem, nie tykać tatowego kompa!
- Staraaaa... podaj piwo!
- A teraz poezja. Więc....
Latorośl zwiewnym mym duchem obdarzę...
ett
:-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2007-03-27 00:24:58
Temat: Re: DzieckoOn 27 Mar, 01:03, "eTaTa" <e...@p...onet.pl> wrote:
>
> Siedzi Trener na kanapie.
> - Większe, skocz po fajki! - wychrapie
> - Mniejsze, do spania!
> I tak mu już zostanie.
Ejże ...
<no-no-no>
> - Mówiłem, nie tykać tatowego kompa!
Komp pikuś, bardziej gitary ;))
> - Staraaaa... podaj piwo!
- No wiesz - fuknęła........
;))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2007-03-27 00:36:43
Temat: Re: Dziecko
Użytkownik "Hanka" <c...@g...com> napisał w wiadomości
news:1174955098.678679.70720@e65g2000hsc.googlegroup
s.com...
On 27 Mar, 01:03, "eTaTa" <e...@p...onet.pl> wrote:
>
> Siedzi Trener na kanapie.
> - Większe, skocz po fajki! - wychrapie
> - Mniejsze, do spania!
> I tak mu już zostanie.
Ejże ...
<no-no-no>
> - Mówiłem, nie tykać tatowego kompa!
Komp pikuś, bardziej gitary ;))
> - Staraaaa... podaj piwo!
- No wiesz - fuknęła........
;))
----------------------------------
pamiętna zderzeń z drzwiami.
- Sam se weź - dobiegło z kuchni
gdy stringi chowała.
- Jest zimne! Przyjdź tu i weź sobie.
Zagaiła.
- Mam też chipsy - czarowała.
Ociężale z mozołem, ruszyła maszyna
z utkwionym wzrokiem w plazmę.
Przez pokój, po dywanie człapała do kuchni.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2007-03-27 00:48:32
Temat: Re: DzieckoOn 27 Mar, 01:36, "eTaTa" <e...@p...onet.pl> wrote:
> > - Staraaaa... podaj piwo!
>
> - No wiesz - fuknęła........
>
> ----------------------------------
>
> pamiętna zderzeń z drzwiami.
> - Sam se weź - dobiegło z kuchni
> gdy stringi chowała.
>
> - Jest zimne! Przyjdź tu i weź sobie.
> Zagaiła.
> - Mam też chipsy - czarowała.
>
> Ociężale z mozołem, ruszyła maszyna
> z utkwionym wzrokiem w plazmę.
> Przez pokój, po dywanie człapała do kuchni...
...lecz, nie mogąc wzroku od landrynek oderwać, zatrzymał się na
chwilę, i tak zara bedom reklamy, wtedy se pójde, pomyślał. Ani przez
myśl mu nie przeszło, ile go będzie kosztował ten różowy
przystanek ...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |