Dziecko i pies

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 315

251. Data: 2006-12-30 11:18:50

Temat: Re: Dziecko i pies
Od: Elske <k...@n...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

waruga napisał(a):

>> Jeżeli ktoś stawia moją wypowiedź w jednym szeregu z
>> wypowiedzią grupowego trolla to dla mnie jest to równoznaczne z
>> porównaniem mojego poziomu inteligencji do tegoż.
>
> Ale to już Twój problem, że sobie dopowiadasz coś czego nie ma.

Nie mój, tylko NOA. Dziwiłyście się skąd jej reakcja no to tłumaczę, że
prawdopodobnie stąd. BTW to już Twój problem, że źle zrozumiałaś to, co
ona powiedziała.

--
*Archeologom udało się całkowicie odszyfrować napis
na płytach darowanych Mojżeszowi. Przykazanie było
tylko jedno: "Nie z czasownikami pisze się osobno:
nie zabijaj, nie kradnij, nie cudzołóż...*

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

252. Data: 2006-12-31 11:29:59

Temat: Re: Dziecko i pies
Od: "Marchewka" <M...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:en37rg$dkb$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Marchewka" <M...@b...pl> napisał w
> wiadomości news:en33cl$kjp$1@news.onet.pl...
>> LOL!
>> Kolejny fajny wątek, a ja zamiast tutaj spędzam czas na 'ZAIMOWANIU SIE
>> DOMEM'.
>
> Skoombinuj sobie świerszcza, co Ci ma cykać za kominem, to znajdziesz na
> wszystko czas.

Ależ ja mam na wszystko czas! ;-)
Z noworocznymi życzeniami,
Iwona

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

253. Data: 2006-12-31 15:21:26

Temat: Re: Dziecko i pies
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Marchewka" <M...@b...pl> napisał w
wiadomości news:en8722$uq5$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:en37rg$dkb$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> Użytkownik "Marchewka" <M...@b...pl> napisał w
>> wiadomości news:en33cl$kjp$1@news.onet.pl...
>>> LOL!
>>> Kolejny fajny wątek, a ja zamiast tutaj spędzam czas na 'ZAIMOWANIU SIE
>>> DOMEM'.
>>
>> Skoombinuj sobie świerszcza, co Ci ma cykać za kominem, to znajdziesz na
>> wszystko czas.
>
> Ależ ja mam na wszystko czas! ;-)

No to luzik!

> Z noworocznymi życzeniami,

A dzięki dzięki. I vice versa.
I samych dorych rozwiązań. W każdej sytuacji :-)

Qra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

254. Data: 2007-01-04 10:11:28

Temat: Re: Dziecko i pies
Od: "Bumba Bumbinska" <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

medea <e...@p...fm> napisał(a):

> Jak jest u Was?

U nas pies spi z nami w lozkach bezapelacyjnie. Po spacerze lapy sa
wycierane, podobnie jak podwozie. Po paru razach pies sam sie nauczyl, ze po
spacerku cos jeszcze jest i po wejsciu do domu stoi w przedpokoju i sam
podnosi lape. Ja nie nauczylam go spac w lozku, sam sie nauczyl. Bywa tak,
ze jak w nocy wstane na siuu to Nikodem w miedzyczasie zajmuje moje wygrzane
miejsce na lozku i glowe trzyma na poduszce. W ogole nam (mnie i dzieciakom)
to nie przeszkadza. TZ powarkuje i zsuwa go z lozka, ale tamten znow
wskakuje i sie mosci. Ja mam psa ze schroniska, kochamy go bezwzglednie,
jest czlonkiem rodziny, a GDZIE ma spac czlonek rodziny?! Na podlodze?! ;))
A.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

255. Data: 2007-01-04 10:28:39

Temat: Re: Dziecko i pies
Od: Tatiana <y...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 4 Jan 2007 10:11:28 +0000 (UTC), Waćpanna lub waćpan Bumba
Bumbinska, w wiadomości <news:enijsf$2i2$1@inews.gazeta.pl> zawarł, co
następuje:

> Bywa tak,
> ze jak w nocy wstane na siuu to Nikodem w miedzyczasie zajmuje moje wygrzane
> miejsce na lozku i glowe trzyma na poduszce.

A żąda żeby go przykryć? Bo moja jedna tak :)
--
Pozdrawiam, Ti`Ana
"Nie przejmuj się maleńka, poniosą Cię... na rękach!
W objęciach ich możesz czuć się wielka, wielka..."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

256. Data: 2007-01-04 11:06:09

Temat: Re: Dziecko i pies
Od: "niezbecki" <s...@l...po> szukaj wiadomości tego autora

Bumba Bumbinska<a...@g...pl>
news:enijsf$2i2$1@inews.gazeta.pl

> medea <e...@p...fm> napisał(a):
>
> > Jak jest u Was?
>
> U nas pies spi z nami w lozkach bezapelacyjnie. Po spacerze lapy sa
> wycierane, podobnie jak podwozie. Po paru razach pies sam sie
> nauczyl, ze po spacerku cos jeszcze jest i po wejsciu do domu stoi w
> przedpokoju i sam podnosi lape. Ja nie nauczylam go spac w lozku, sam
> sie nauczyl. Bywa tak, ze jak w nocy wstane na siuu to Nikodem w
> miedzyczasie zajmuje moje wygrzane miejsce na lozku i glowe trzyma na
> poduszce. W ogole nam (mnie i dzieciakom) to nie przeszkadza. TZ
> powarkuje i zsuwa go z lozka, ale tamten znow wskakuje i sie mosci.
> Ja mam psa ze schroniska, kochamy go bezwzglednie, jest czlonkiem
> rodziny, a GDZIE ma spac czlonek rodziny?! Na podlodze?! ;)) A.

Psia rodzinka. Gratulacje.

Paff

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

257. Data: 2007-01-04 13:33:55

Temat: Re: Dziecko i pies
Od: Borek <m...@d...chembuddy.these.com.parts> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 04 Jan 2007 11:11:28 +0100, Bumba Bumbinska
<a...@g...pl> wrote:

> Po paru razach pies sam sie nauczyl, ze po
> spacerku cos jeszcze jest i po wejsciu do domu stoi w przedpokoju i sam
> podnosi lape.

W przedpokoju? Lepiej naucz go załatwiać to na spacerze :)

Borek
--
http://www.chembuddy.com/?left=BATE&right=pH-calcula
tor
http://www.ph-meter.info/pH-electrode
http://www.bpp.com.pl/?left=dysleksja&right=dysleksj
a
http://www.terapia-kregoslupa.waw.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

258. Data: 2007-01-04 17:56:03

Temat: Re: Dziecko i pies
Od: "Marchewka" <M...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Bumba Bumbinska" <a...@g...pl> napisał w
wiadomości news:enijsf$2i2$1@inews.gazeta.pl...
> Ja mam psa ze schroniska, kochamy go bezwzglednie,
> jest czlonkiem rodziny, a GDZIE ma spac czlonek rodziny?! Na podlodze?!
> ;))

W swoim łóżku? ;-)
Iwona

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

259. Data: 2007-01-04 18:09:35

Temat: Re: Dziecko i pies
Od: "Szpilka" <s...@S...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Bumba Bumbinska" <a...@g...pl> napisał w
wiadomości news:enijsf$2i2$1@inews.gazeta.pl...
> medea <e...@p...fm> napisał(a):
>
>> Jak jest u Was?
>
> U nas pies spi z nami w lozkach bezapelacyjnie. Po spacerze lapy sa
> wycierane, podobnie jak podwozie.

Człowiek przed położeniem się do łóżka bierze kąpiel a nie się wyciera.
Człowiek po dworzu(e?) chodzi w ubraniu a nie bez, nie dotyka bosymi stopami
chodnika/ulicy/trawnika/ziemi. A i tak wyapda się wykąpać przed pójściem
spać.
Nie zachowa się takim wycieraniem łap odpowiedniej higieny.

> Ja nie nauczylam go spac w lozku, sam sie nauczyl.

Ale pozwoliłaś, czyli nauczyłaś go że może tam spać.

> Bywa tak,
> ze jak w nocy wstane na siuu to Nikodem w miedzyczasie zajmuje moje
> wygrzane
> miejsce na lozku i glowe trzyma na poduszce. W ogole nam (mnie i
> dzieciakom)
> to nie przeszkadza.

To on śpi we wszystkich łóżkach w Waszym domu?

> TZ powarkuje i zsuwa go z lozka, ale tamten znow
> wskakuje i sie mosci.

Prepraszam za pytanie, ale jak Wy się z mężem 'przytulacie' skoro w łózku
zawsze śpi też pies?

> Ja mam psa ze schroniska, kochamy go bezwzglednie,
> jest czlonkiem rodziny,

No i bardzo Ci się chwali, że zaopiekowałaś się i pokochałąś pieska ze
schroniska. Ale w głowie mi się nie mieści że można aż tak nie zważać na
higienę.

> a GDZIE ma spac czlonek rodziny?! Na podlodze?! ;))

Na swoim legowisku. Od tego psy nie umierają.

Sylwia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

260. Data: 2007-01-04 20:49:23

Temat: Re: Dziecko i pies
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Szpilka napisał(a):

> Człowiek przed położeniem się do łóżka bierze kąpiel a nie się wyciera.
> Człowiek po dworzu(e?) chodzi w ubraniu a nie bez, nie dotyka bosymi
> stopami chodnika/ulicy/trawnika/ziemi.

Dodam jeszcze, że człowiek nie zwykł obwąchiwać kup innych psów na
trawniku. Przynajmniej ja nie zwykłam, nie wiem, jak inni ;-).

> Na swoim legowisku. Od tego psy nie umierają.

Zgadzam się w zupełności. To, co niektórym ludziom wydaje się wielką
miłością względem psa, wcale taką nie musi być. Uważam, że każdy pies
powinien znać swoje miejsce w domu, bo chyba każdy pies jest tak
skonsturowany "psychicznie", że ma przewodnika i jest od niego na
niższej pozycji. Jeśli mu wolno robić wszystko to, co robi jego pan np.
spać w jednym łóżku z nim, to te proporcje są zachwiane. Pomijam już
taki fakt, że czasem trzeba psa zostawić w obcym domu, gdzie psu nie
wolno będzie spać z ludźmi i wtedy psiok się gubi i jest chyba
nieszczęśliwy. Jak ten "nasz" na przykład. Widać, że mu z tym źle,
niełatwo mu zaakceptować nowe warunki. Ale u nas to _ja_ rządzę :-).
Chociaż baaardzo tego psiaka lubię :-).

Pozdrawiam
Ewa