Dziecko i pies

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 232

161. Data: 2006-12-28 22:51:16

Temat: Re: Dziecko i pies
Od: "anka" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

medea napisał(a):
> anka napisał(a):
>
> > sama wieprzowine wtrzasnal? czy z jakims dodatkiem?
>
> Samą. A co mu do tego dorzucić?

to nie dziwie sie, ze az pol kg pochlonal :) na zwierzakach karmienie
psow to po prostu temat rzeka. jest wiele szkol.. jedna z nich:
nalezy dzielic porcje na 3 czesci: 1)mieso (watrobki kurze, nerki,
serca, czasem mozna kupic w sklepie miesnym zamrozona paczke
niespodzianke - znajdziesz tam wszystko, czego nie przeznaczyli na
sprzedaz) sparzone 2) jakis wypelniacz (kasza, ale musisz wiedziec, ze
pies dobrze ja trawi, ryz, chleb, makaron psi albo ten zwykly),
3)warzywa (marchewka najczesciej). wszystko w tych samych ilosciach.
kombinuj tak, zeby w miche sie zmiescilo,nie za duuza, bo jamnik to w
koncu nie taki duzy pies :)
moj pies nie obraza sie jak dostaje np. kanapki z pasztem, jakies
resztki miesa z obiadu, byle nie byly zbyt slone.. a poza tym mozesz
sprobowac od czasu do czasu karme sucha (wielu psiarzy jest gotowych
zabic za cos takiego.. ze niby fastfood psi.. no fastfood, ale co?
ludzie mcdonalda nie jedza? raz na jakis czas mozna) tylko jesli juz,
to proponowalabym jakas weterynaryjna karme. te wszytskie marketowe
pedigree pale nalezy raczej omijac, choc pies wtrynia je az milo..
polecam hillsa, royal canin. a tak poza tym to mozna podawac w ciagu
dnia rozne smakolyki np. jablko, jelsi oczywiscie lubi.
mysle, ze z psami jest tak jak z rybkami.. wiekszosc z nich jest ciagle
glodna. nie jest wazne, ze 10 minut temy\u bylo karmienie, rzucaja sie
na jedzenie, jakby glodowaly tydzien. :)
a, jesli pies jest kastratem to z calosci odejmij 1/3 calej porcji.

a.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

162. Data: 2006-12-28 23:01:00

Temat: Re: Dziecko i pies
Od: G...@S...Janoszka.pl (Grzegorz Janoszka) szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 28 Dec 2006 21:15:12 +0100 I had a dream that Gosia Plitmik
<p...@o...pl> wrote:
>> A co do słuchania, to ja wtedy byłem na początku liceum, więc co mogłem
>> wiedzieć o wychowywaniu psa ;)
>A, to co innego, pies miał Ciebie;-)

Możliwe, ale za to ja jako jedyny z całej rodziny szedłem na spacer tam,
gdzie ja chciałem, a nie tam, gdzie pies chciał ;)

--
Grzegorz Janoszka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

163. Data: 2006-12-28 23:03:57

Temat: Re: Dziecko i pies
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

anka napisał(a):

> nalezy dzielic porcje na 3 czesci: 1)mieso (watrobki kurze, nerki,
> serca,

A to się ten mój biedak ucieszył, bo dostał gulaszową wieprzowinę, nie
dziwię się, że tyle wtrąbił zatem ;-). To mnie pocieszyłaś, że mogę mu
kupić coś tańszego, ale czy będzie chciał na to patrzeć, po dzisiejszej
uczcie? ;-)

> kombinuj tak, zeby w miche sie zmiescilo,nie za duuza, bo jamnik to w
> koncu nie taki duzy pies :)

Miskę ma swoją z domu, więc mniej więcej wiem, ile. Pół kg mięcha się
zmieściło ;-).

> moj pies nie obraza sie jak dostaje np. kanapki z pasztem, jakies

Ten też zje chętnie bułkę z masłem, ser żółty, no ale tym się raczej nie
naje tak solidnie.

> to proponowalabym jakas weterynaryjna karme. te wszytskie marketowe
> pedigree pale nalezy raczej omijac, choc pies wtrynia je az milo..

Absolutnie nie chce tego jeść. Kupiłam mu takie saszetki pedigripala z
wołowiną. Jedną zjadł, więc kupiłam zapas na święta i więcej nie tknął.
A tej suchej karmy chapi czy cuś takiego też nie chce.

> glodna. nie jest wazne, ze 10 minut temy\u bylo karmienie, rzucaja sie
> na jedzenie, jakby glodowaly tydzien. :)

To się akurat zgadza. Wlepia we mnie te swoje ślepia i robi minę zbitego
psa. Trudno mu się oprzeć ;-).

Pozdrawiam
Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

164. Data: 2006-12-28 23:12:58

Temat: Re: Dziecko i pies
Od: "anka" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

medea napisał(a):
>
> To się akurat zgadza. Wlepia we mnie te swoje ślepia i robi minę zbitego
> psa. Trudno mu się oprzeć ;-).

swoja droga to milo, ze tesknoty nie odczuwa na tyle mocno, zeby nie
jesc.. bo i takie sztuki sie trafiaja..
nie przekarm go :)

pozdrawiam i dobranoc..
a.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

165. Data: 2006-12-28 23:16:50

Temat: Re: Dziecko i pies
Od: Borek <m...@d...chembuddy.these.com.parts> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 29 Dec 2006 00:03:57 +0100, medea <e...@p...fm> wrote:

>> glodna. nie jest wazne, ze 10 minut temy\u bylo karmienie, rzucaja sie
>> na jedzenie, jakby glodowaly tydzien. :)
>
> To się akurat zgadza. Wlepia we mnie te swoje ślepia i robi minę zbitego
> psa. Trudno mu się oprzeć ;-).

Ciekawe kto tu kogo wychowa... ;)

Borek
--
http://www.chembuddy.com/?left=BATE&right=pH-calcula
tor
http://www.ph-meter.info/pH-electrode
http://www.bpp.com.pl/?left=dysleksja&right=dysleksj
a
http://www.terapia-kregoslupa.waw.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

166. Data: 2006-12-29 06:10:14

Temat: Re: Dziecko i pies
Od: Marzena i Cyprian <c...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

Qrczak napisał(a):

>>> Ale bliźniaki ma(sz)!
>>> To się liczy za jednego, średniej wielkości psa ;-)
>>>
>>
>> Zdolności destrukcyjne chyba większe ;-) Już zaczęli choinkę rozbierać.
>
> A co Ty byś ją chciała do Wielkiej Nocy trzymać? Nie ma dobrze ;-))

W zeszłym roku wytrzymała do Trzech Króli, zobaczymy co będzie w tym
roku :-)

Marzena

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

167. Data: 2006-12-29 08:17:56

Temat: Re: Dziecko i pies
Od: Elske <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

waruga napisał(a):

>> Wyjaśniła to, ale oczywiście wyjaśnienie niczego nie zmieniło.
>
> Wyjaśnienie byłoby wtedy, gdyby padło- faktycznie pisałam o swoim domu.

Padło. Zdanie wcześniej przed tłuczeniem.

> W zamian dowiedziałam
> się, że jestem wredna i mąż mnie tłucze, no wybacz, gdyby Ci ktoś tak
> napisał o Twoim mężu zrobiłabyś aferę na cały internet.

W takiej formie? "Mężowie was tłuką czy co"? Nie sądzę. To tak jakby
napisała "z głową masz coś nie w porządku czy co?". O to też byście się
tak oburzyły?

--
Elske
z pracy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

168. Data: 2006-12-29 08:18:18

Temat: Re: Dziecko i pies
Od: Elske <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

waruga napisał(a):
> Dnia Thu, 28 Dec 2006 16:54:52 +0100, Elske napisał(a):
>
>> Ja nie. Odebrałam to jak złośliwą wypowiedź, poddającą w wątpliwość
>> poziom inteligencji NOA.
>
> Gdzie??

JA tak to odebrałam i sądząc po reakcji NOA ona też.

--
Elske
z pracy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

169. Data: 2006-12-29 08:21:51

Temat: Re: Dziecko i pies
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

anka napisał(a):

> swoja droga to milo, ze tesknoty nie odczuwa na tyle mocno, zeby nie
> jesc.. bo i takie sztuki sie trafiaja..

Gdybym mu pozwoliła w łóżku spać, to chyba w ogóle nie widziałby różnicy
;-).

> nie przekarm go :)

Postaram się :-).

Pozdrawiam
Ewa i bydlę, które znów się gapi ;-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

170. Data: 2006-12-29 08:22:31

Temat: Re: Dziecko i pies
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Borek napisał(a):

> Ciekawe kto tu kogo wychowa... ;)

Jak zacznę szczekać tu na grupie, to już wszystko będzie jasne ;-).

Pozdrawiam
Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry