Data: 2010-05-17 18:10:53
Temat: Re: Dziwne.
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka napisał(a):
> Nie wierz� w duchy. Tzn nie wierzy�am do czasu, kiedy znajomi opowiedzieli
> mi/nam o tym, co si� sta�o w ich domu. Zastrzegam, �e s� oni lud�mi
twardo
> st�paj�cymi po ziemi, prawdom�wnymi, lud�mi �yjacymi od wielu lat z
w�asnej
> pracy na swoim, prowadz� du�� firm�, s� realnie mysl�cymi, katolikami,
nie
> wierz�cymi w gus�a i strachy ani takie tam zwidy, nie w glowie im wymys�y
> ani k�amstwa. Wierz� w to, co m�wi�, cho� jest to w tym akurat momencie
tak
> bardzo przeciw moim odczuciom dotychczasowym na temat, o kt�rym za
> chwilďż˝...
>
> Ot�: mieszkaj� w szeregowym domu, w g�sto zabudowanym osiedlu. Dom jest
> nowy, kupili go od poprzedniego w�asciciela par� lat temu. 2 lata temu
> doros�y syn korzysta� w �azience z umywalki, wieczorem. Schyli� twarz, aby
> wyp�uka� usta po myciu z�b�w, a kiedy si� podni�s�, spojrza� w
lustro i
> sparali�owany ze strachu zobaczy� w nim stoj�cego za sob�... radzieckiego
> �o�nierza w papasze, z karabinem pepesz� na ramieniu, w p��szczu
wojskowym.
> Obejrza� si� - nikogo nie by�o. Ale widzia� ten obraz w lustrze tak
> wyra�nie, jakby on tam by�. To si� powt�rzylo jeszcze po pewnym czasie.
> Ich doros�a c�rka, po�o�ywszy si� spa� w swoim pokoju, zgasi�a
swiat�o i
> usypiaj�c poczu�a, ze ko�dra zsuwa si� z �o�ka jakby j� co�
ci�gn�o.
> szarpn�a i naci�gn�a j� na siebie, ale znowu co� zacz�o ci�gn��.
Wi�c
> wybieg�a z pokoju i pobieg�a do sypialni rodzic�w.
>
> Po kilku tego typu jak wy�ej zdarzeniach wezwano ksi�dza, kt�ry
po�wi�ci�
> dom i odprawi� pewne rytua�y, przy wsp�lnych modlitwach z ca�� rodzin�.
> Niewyt�umaczone zjawiska usta�y od tamtej pory.
>
> Kiedy znajomi niedawno (po d�ugim namy�le) opowiedzieli nam o tym
> wszystkim, M�K a� wykrzykn��: "Przecie� na tym miejscu, gdzie mieszkacie
> (os. Buk�wka w Kielcach) by� ob�z je�c�w radzieckich, za�o�ony przez
> Niemc�w! Nie wiedzieliscie?"
>
> No nie wiedzieli, nie interesuj� sie za bardzo tymi sprawami, w odr�nieniu
> od M�K, kt�ry kiedy si� tylko okaza�o, �e kupili ten dom, wspomnia� mi
o
> tym obozie, no ale im nie, z wiadomych wzgl�d�w...
>
>
> Ob�z ten to by� po prostu go�y teren ogrodzony drutem kolczastym, gdzie
> Niemcy st�oczyli radzieckich je�c�w, nie �ywiac ich ani nie poj�c. Oni
tam
> wymarli z g�odu i pragnienia, wyjad�szy nawet traw� co do �d�b�a...
> To by� ten ob�z:
> http://kielce.gazeta.pl/kielce/1,47262,5255366.html
To nie był rusek, już zapomnieliście co zrobiliście, im bardziej
będziecie wypierać katole swoje chore zbrodnie, tym bardziej " duchy
zmarłych" będą was prześladowały. Prawdopodobnie odżyły po kolejnym
prześladowaniu inności w Kielcach................
Pogrom kielecki- napad na ludność żydowską, jaki miał miejsce w
Kielcach 4 lipca 1946 roku. Bezpośrednią przyczyną pogromu była plotka
o uwięzieniu przez Żydóww piwnicy budynku przy ulicy Planty 7
ośmioletniego chłopca,Henryka Błaszczykaw celu dokonania na nim mordu
rytualnego.W wyniku pogromu zginęło 37 Żydów (35 zostało rannych) i
troje Polaków.Pogrom kielecki wzburzył opinię publiczną w Polsce i za
granicą , wzmógł emigrację Żydów z Polski i innych krajów
europejskich, i przyczynił się do rozpowszechnienia w świecie
stereotypu Polaka-antysemity
http://pl.wikipedia.org/wiki/Pogrom_kielecki
|