Data: 2000-02-15 22:35:08
Temat: Re: Dziwny atak - proszę o pomoc!
Od: "Ola" <a...@p...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Tomek" <s...@k...pl> wrote in message news:38A6796A.C198BAB4@krak.pl...
> Witam,
>
> opiszę Wam sytuację, która nastąpiła wczoraj w mojej rodzinie. Proszę o
> pomoc, gdyż nie bardzo wiem co z tym robić.
> W godzinach popołudniowych, w czasie przygotowywania jedzenia, moja
> żona, trzydziestoletnia, zdrowa (z wyjątkiem lekkiej alergii - uczulenie
> na pyłki itp.) kobieta dostała bardzo dziwnego ataku. Poczuła nagle
> nieodparty przymus obrócenia się w prawo i wykonała na pięcie piruet w
> tę właśnie stronę. Sprawa skończyłaby się na śmiechu i ogólnej
> wesołości, gdyby nie konsekwencje, które za moment nastąpiły, otóż
> straciła zdolność do artykułowania co trudniejszych słów, odczuwając
> przy tym jak to wyraziła "śmierć pewnej części szarych komórek".
> Opowiadając mi dokładnie co jej się działo mówi, że czuła się jak de
> Niro w "Przebudzeniu", kiedy tracił po pseudowyleczeniu, kontakt z
> rzeczywistością. Chciała coś powiedzieć, o czymś myślała i nie była w
> stanie połączyć tych dwóch rzeczy. Zewnętrznie objawiało się to mową
> przerywaną, znacznym opóźnieniem w wypowiadaniu się.. Żaden ból i
> zachwianie równowagi temu nie towarzyszyły. Po prostu utrata możliwości
> "normalnego" myślenia. Po kilku godzinach nastąpiła poprawa sytuacji i
> dzisiaj jest wszystko w porządku, oprócz nowego uczucia lęku przed
> powtórzeniem się takiej sytuacji. Proszę o sugestię. Myślimy, że
> przyczyną tego może być napięcie nerwowe, stres wywołany pracą i szybkim
> tempem życia. Co myślicie na ten temat? U kogo szukać porady? Czy może
> to nic ważnego i takie rzeczy się zdarzają? Chciałbym zapoznać się z
> opinią neurologów, psychologów lub kogoś, kto się spotkał z takimi
> objawami. Pozdrawiam i czekam na odpowiedź
>
> Tomasz Szpak
> s...@k...pl
>
Poszlabym szybciutko do lekarza domowego i neurologa, poniewaz to mogl byc
napad padaczki. Badania EEG powinny cos wykazac.
Pozdrowienia
Ola
|