Data: 2010-10-29 14:55:40
Temat: Re: E.Fromm nawet w niewinnych bajkach widział seks, powinienem się oburzyć?
Od: Nemezis <s...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Wiadomość:
medea napisał(a):
> W dniu 2010-10-29 15:49, Nemezis pisze:
>
> > Tak wi�c biedny wilk-globik w�drowa� przez las i spotka� dwie
> > dziewczynki, Vilar i Medee[ dlaczego mia�a by by� tylko jedna, co?].
> > Tak wi�c wilk-globik, kt�ry z mi�� ch�ci� by zajrza� dziewczynk�
do
> > koszyk�w, nagle zosta� zatrzymany przed sam� konsumcj�...z krzak�w
> > wy�oni�a si� Matka-Duch-Ko�ci� i w swojej nienawi�ci do dzikiego
> > wilka-globika, nazwa�a go niemoralnym, niew�a�ciwym, prymitywem
> > m�skim, kt�ry po�era kobiece koszyki, a One tego wog�le nie chc� i
> > nigdy nie b�d� chcia�y, bo s� czyste i moralne....Oczywi�cie wilk
> > globik mia� jeszcze dzikie-zap�dy do Babci-Ikelcia, przez to �e
> > dojrza�a i do�wiadczona, babcia by�a bradziej przychylna, ale �e
> > zjawi�a si� ca�a watacha moralist�w globik-wilk zosta� wypatroszony...
>
> Globki, um�wi�by� si� w ko�cu z jak�� realn� dziewczyn�, no! ;)
>
> Ewa
Wiem, to streszczenie nie jest do końca dobre, dobry jest początek, a
końcówkę ktoś pomylił, więc napisałem siebie jako wilka, bo tak mniej
więcej to trzeba interpretować. Kobieta, która pisała tą bajkę
nienawidziła mężczyzn przypisywała im dzikość seksulną, którą są w
stanie skazić kobietę , tu widać wpływ moralności katolickiej i o to
mi chodziło, bo moim zdaniem pod wpływem obecnego kk co raz bardziej
uważacie, że co raz bardzie powinnyście się szanować...powoli stajecie
się jak ta pisarka tej bajki. A Fromma zapomniany język czytałem i
bardzo go lubię i też wsześniej wspominałem o matryjarchanie, ale
narazie tym się nie zajmowałem w tym wątku, bo to jest bardzo długa
interpretacja.
|