« poprzedni wątek | następny wątek » |
51. Data: 2004-01-20 12:45:40
Temat: Re: "Ekologom"W wiadomości news:gDROb.26196$f97.4648@fe3.columbus.rr.com Michal
Misiurewicz <m...@m...iupui.edu> napisał(a):
>>
>> Piotr zapomniał dodać, że będą odporne na choroby, wysokoplenne,
>
> Marzyciel ...
>
Hejka. My tu sobie dywagujemy, a Unia Europejska właśnie zatwierdziła
fundusz postępu biotechnologicznego na lata 2004 - 2006. :-)
Pozdrawiam zwięźle Ja...cki
P.S. "Chodzacy z głową w chmurach nie słyszy przelatujących odrzutowców."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
52. Data: 2004-01-22 19:32:26
Temat: Re: "Ekologom""Dirko" <d...@w...pl> wrote in message
news:bubjjt$nor$1@korweta.task.gda.pl...
> Rycho Lowry też napisał, że hormony stosowane w USA przy produkcji
wołowiny
> są stuprocentowo bezpieczne. :-)
Stuprocentowo moze byc bezpieczne w teorii i dla celow marketingowych.
Rzeczywistosc jest mniej przewidywalna.
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
53. Data: 2004-01-22 19:54:10
Temat: Re: "Ekologom""calvi" <c...@b...pl> wrote in message
news:1820.0000025d.4009b423@newsgate.onet.pl...
> [...] no to czemu
> akurat te "hi-tech" sa "be"?
Wcale nie musza byc, ale moga.
Metodami, ktore zwiesz "hi-tech" mozesz wprowadzic do genomu rosliny gen nie
pochodzacy od rosliny.
(pochodzacy np. od bakterii, od zwierzat)
Czy wyobrazasz sobie, by w naturalny sposob roslina mogla sie skrzyzowac ze
zwierzeciem?
Mozna tez modyfikowac rosliny w sposob, jaki moglby wystapic w przyrodzie,
ale z jakiegos powodu nie wystapil.
Tj. otrzymanoby rosliny, ktore bylyby prawdopodobne do uzyskania droga
ewolucji gatunku.
Nasuwa mi sie na mysl jeden z przykladow na negatywne skutki modyfikowania
roslin.
Zalozmy, ze mamy zmodyfikowana rosline uprawna, ktora odporna jest na
wszelakie choroby.
Nastepnie uprawiamy ta rosline. Tu wkraczaja mechanizmy naturalne i roslina
ta krzyzuje sie z jej dzikim krewnym, ktory przypadkiem jest w naszej
uprawie niepozadanym chwastem. Chwast ten przejmuje odpornosc rosliny
zmodyfikowanej i staje sie "chwastem doskonalym".
Taki scenariusz nie jest fikcja.
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
54. Data: 2004-01-22 20:42:49
Temat: Re: "Ekologom"W wiadomości news:bupal0$67e$2@atlantis.news.tpi.pl Bpjea <b...@...pl
(usun 'x' - z powodu spamu)> napisał(a):
>
> Zalozmy, ze mamy zmodyfikowana rosline uprawna, ktora odporna jest na
> wszelakie choroby.
> Nastepnie uprawiamy ta rosline. Tu wkraczaja mechanizmy naturalne i
> roslina ta krzyzuje sie z jej dzikim krewnym, ktory przypadkiem jest w
> naszej uprawie niepozadanym chwastem. Chwast ten przejmuje odpornosc
> rosliny zmodyfikowanej i staje sie "chwastem doskonalym".
> Taki scenariusz nie jest fikcja.
>
Hejka. Pozostaje jeszcze wrażliwość tego rzekomo doskonałego chwasta na
szkodniki i herbicydy. ;-)
Pozdrawiam wszelako Ja...cki
H.Z.: "Ludność Krakowa z wielką radością powitała zwłoki Mickiewicza." :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |