Dnia Mon, 08 Sep 2008 20:35:39 +0200, adamoxx1 napisał(a):

> Ikselka pisze:
>> Dnia Mon, 08 Sep 2008 01:12:46 +0200, adamoxx1 napisał(a):
>>
>>> Wyobrazmy sobie koscioł pełen ludzi, 70% meherowych beretów. Co stałoby
>>> się gdybym na oczach tych ludzi powiedział złe słowo na temat jakiegos
>>> świętego obrazka tam wiszącego? Nie mówie o profanacji, ale o wyrażeniu
>>> jakiejs kategorycznej opinii, w której naraże ich na śmieszność, że np
>>> modlą sie do kamienia, kawałka drewna czy obrazu.
>>> Czy "swięty" tłum byłby zdolny zabić?
>>
>> Nie zareagowaliby, bo pomyśleliby, że to prowokacja. Ewentualnie zostałbyś
>> wyprowadzony.
>>
>> Święty Franciszek rozebrał się do naga w kościele, oddając swe odzienie
>> biednym.
>> Otulono go w płaszcz wzięty od kogoś z tłumu. Nie zabito za profanację.
>
> Polemizowałbym ;d Wystarczy spojrzec na nagrania z jasnej gory jak
> mohery atakują TVN. To jest klasyka.

Też mam ochotę atakować TVN. W calej ogólności. I w ogóle TV. Cóż, już
zapewne porastam moherem...
--

"Ludzki mózg jest zbyt skomplikowany, aby dał się poznać
samemu sobie... A gdyby taki nie był, byłby po prostu zbyt głupi, aby
siebie poznać."
S. Lem