Data: 2010-11-19 15:43:56
Temat: Re: Elektorat PO jest wytworem PRL i transformacji - tako rzecze Jaro
Od: "Druch" <e...@n...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"vonBraun" <i...@g...pl> wrote in message
news:ic5uf4$ls9$1@inews.gazeta.pl...
> W ten sposób po raz kolejny dzieli ludzi="elektorat" na dobry i zły - "zły
> elektorat PO" najwyraźniej sobie odpuszczając. Zastanawiam sie teraz - czy
> to brak zdolności przewidywania faktu, że elektorat raz potraktowany jako
> zły nawet jeśli odwróci sie od PO to do PiS nie przyjdzie?
Swietny tekst - vB.
Tego mi brakowało - Pawel niepotrzebnie wciaga sie emocjonalnie w
gatki prezesa, bierze to bardzo bezposrednio (czemu??),
potem wychodzi jakas krzywda do mnie... szkoda na to czasu.
MZ, sprawy wygladają tak:
Polityka dzisiaj dzieli sie na Realne Działania oraz na Szoł.
Ludzie glosują dzisiaj na szoł a nie działania, niestety :/
Wygrywa wiec ten kto ma lepszy Szoł,
nawet jesli w działaniach dewastuje.
Straszne to ale taka jest rzeczywistosc.
Nie mozna tego nie widziec.
I w zakresie Szoł - Tusk jest bardzo nowoczesny.
Spokojnie moge nawet powiedziec ze
najbardziej nowoczesny rzad od 89 roku.
To co ze zadluza niesamowicie kraj (300 mld w 3 lata!),
bezwzglednie monopolizuje wladze, zero reform, czystki w mediach itp.
O tym cisza - ale to nie tylko jego zasluga - pomagają też media.
Za rzadow PiS, 2 tyg. trwała afera o "zamordowanego" laptoa Ziobry,
ktory w koncu zadziałał. Albo gdy ktos kupił dorsza
za 6 zł ze słuzbowej karty :)
Podobna zresztą zadyma byla za 4 reform Buzka -> media nakrecały
ludzi do tego stopnia ze w firmie ludzie z doktoratami latali
z obledem w oczach.
Zadluzanie Tuska -> cisza (wyjatek - Balcerowicz).
Rzad Pisu dawal sobie rade z panstwem calkiem niezle
(fakt ze nie bylo jeszcze kryzysu),
obnizal podatki, ale co z tego -
szoł miał takie sobie
- nie mozna mowic glupiemu elektoratowi
ze jest glupi. Albo zlodzieją ze sa zlodziejami.
TW ze byli TW.
Tak nie robi sie wspolczesnego Szoł!
Trzeba mowic tym ludziom, ze sa
najmodrzejsi i wspaniali, wyksztalceni z miasta itp.
W zakresie Szoł, Kaczynski jest raczej staroswiecki
(jak na aktualny poziom demokracji) -
mowi wprost, mowi prawde (np. o tym ze media kłamią)
Zamist obiecywać cuda, wysluchiwac spiewow Dody,
chwalic media, grac w piłke,pokazywac sie na wałach powodziowych itp.
Przypuszczam ze prezes nie potrafi przekroczyc pewnej
granicy obłudy - dlatego nigdy nie zostanie nowoczesnym politykiem.
A poniewaz demokracja zmierza w kierunku coraz wiekszego szoł
(nie tylko w Polsce)
Tusk moze zyskiwac. Problemem jednak moze byc zmeczenie ludzi,
zadluzenie kraju oraz klejny swiatowy kryzys, ktory naciaga.
A wkurzonych z braku pracy ludzi nie tak łatwo juz bajerować cudami.
Ale tutaj czeka juz Palikot - dobrze gra na niskich
instynktach ludzi i juz jest w odwodzie;
gdyby nastroje sie zradykalizowała, on
wtedy wskaze kto jest winny.
Potrafi bezpardonowo atakować.
Co prawda - w mediach o nim cisza,
a elektorat Palikota jest wyjatkowo podatny "co myslą inni".
Wiec centrali bedzie wiec łatwo sterowac tym elektoratem.
A moze dadzą mu przetrwać i dadzą 4% glosów?
Zeby był w odwodzie?
Zobaczymy.
Moze nie bedzie lepiej, ale pewno ciekawie.
Pozdrawiam,
Druch
|