Data: 2010-03-01 17:19:33
Temat: Re: Ender
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 1 Mar 2010 18:10:31 +0100, Panslavista napisał(a):
> E tam, babskie mrzonki, często powodujące, że mrząca/marząca pozostaje w
> religijnej czystości.
Dla każdej gdzieś istnieje odpowiedni Pan Stworzenia, który nawet palcem
kiwać nie musi 3-)
> A tu Pan stworzenia wszelkiego ogląda nieprzebrane stada i jak zechce to
> palcem kiwnie na którąś (nie musi to być przymilająca się (łasząca się),
> może to być jakaś urokliwa i płochliwa dzikuska stroniąca od tłoku z
> utajonym ogniem w oczach zranionej łani...
No tak, jak nie poskutkuje, to zawsze można się podbudować ad hoc:
"Niezaliczona, bo zraniona" :->.
--
Ikselka.
|