Data: 2010-03-02 12:21:30
Temat: Re: Ender
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 2 Mar 2010 10:12:03 +0100, czerwony napisał(a):
> Jednocznacznie oceniała tę twórczość jako będącą wynikiem
> zewnętrznej manipulacji -
He he :-)
> ale przede wszystkim, jak to Szymborska
> - podkreślała, że była w tym, co robiła absolutna szczerość,
Nawet kiedy się podpisywała pod petycją o uśmiercenie duchownych, w tym
naszego kieleckiego bpa Kaczmarka?
> nie mogła
> wtedy pisać inaczej -
A nie powiedziała, że jej w "szczerości" i "niemożeniu" znaczaco "pomogła"
wizja braku rozwoju kariery literackiej? - byli tacy, co nie poszli ani na
"szczerość", ani na "manipulację", ani na "niemożenie pisania inaczej".
Vide HERBERT, który poszedł kopać torf i nie otrzymywał nawet
przydziałowego papieru na twórczość, zamaist się tak upodlić, jak Miłosz i
Szymborska.
--
Ikselka.
|