Data: 2012-05-16 12:58:45
Temat: Re: Energia- prośba
Od: "malkontent" <m...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Chiron" <i...@g...com> napisał w wiadomości
news:jp06bo$sbq$1@node2.news.atman.pl...
>
> Użytkownik "malkontent" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:jp03ha$qru$1@mx1.internetia.pl...
>>
>> Użytkownik "Chiron" <i...@g...com> napisał w wiadomości
>> news:jp02i4$o9i$1@node2.news.atman.pl...
>>> Użytkownik "malkontent" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
>>> news:jp006j$fe8$1@mx1.internetia.pl...
>> .....
>>> Natomiast jego kolega- psychiatra- zajmie się i popracuje z nią
>>> :-)
>> i co - pomogła już ta kobieta temu psychiatrze ?
>> czy on dalej nie rozumie o co w tym (zyciu) chodzi ?
>> :))))
>
> Masz rację. Chodzi o to, żeby lubić wszystkich. Tyle, że nie wiedział o
> tym niejaki Jezus z Nazaretu.
Nieśmiałbym porównywać zwykłych śmiertelników(tej kobiety) do takiej
postaci.
Skoro tak dobrze wiesz co On wiedział to zapewne tak było/jest ?
Popatrz - a ja naiwnie sądziłem, że miłownie nie wyklucza lubienia ?
<<
(Łk 6,27-38)
Jezus powiedział do swoich uczniów: Lecz powiadam wam, którzy słuchacie:
Miłujcie waszych nieprzyjaciół; dobrze czyńcie tym, którzy was nienawidzą;
błogosławcie tym, którzy was przeklinają, i módlcie się za tych, którzy was
oczerniają. Jeśli cię kto uderzy w [jeden] policzek, nadstaw mu i drugi.
Jeśli bierze ci płaszcz, nie broń mu i szaty....
>>
|