« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-02-05 10:40:46
Temat: Epilepsia a prawo jazdyCzy osoba posiadająca epilepsie moze mieć prawo jazdy kategorii A?
Dodam, ze osoba ta miałą w zyciu tylko kilka ataków i było to kilkanaście
lat temu.
Jakie badania trzeba wykonać?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-02-05 10:52:56
Temat: Re: Epilepsia a prawo jazdyArti wrote:
> Czy osoba posiadająca epilepsie moze mieć prawo jazdy kategorii A?
Myślę, że na własną odpowiedzialność, przecież może się po prostu nie
przyznać, że choruje na padaczkę.
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-02-06 22:29:38
Temat: Re: Epilepsia a prawo jazdy
Użytkownik "Ania B-J" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:b1qqcp$jc3$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Arti wrote:
> > Czy osoba posiadająca epilepsie moze mieć prawo jazdy kategorii A?
>
> Myślę, że na własną odpowiedzialność, przecież może się po prostu nie
> przyznać, że choruje na padaczkę.
>
> Ania
wolalbym zeby ten ktos nie zabil mnie kiedys "na swoja odpowiedzialnosc"
--
WaldiM
Serwis antykoncepcyjny
http://www.antykoncepcja.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-02-07 03:15:34
Temat: Re: Epilepsja a prawo jazdyOn Thu, 6 Feb 2003 23:29:38 +0100, "WALDIM" <w...@a...pl>
wrote:
>
>U?ytkownik "Ania B-J" <a...@o...pl> napisa? w wiadomo?ci
>news:b1qqcp$jc3$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> Arti wrote:
>> > Czy osoba posiadaj?ca epilepsie moze mieae prawo jazdy kategorii A?
>>
>> My?l?, ?e na w?asn? odpowiedzialno?ae, przecie? mo?e si? po prostu nie
>> przyznaae, ?e choruje na padaczk?.
>>
>
>wolalbym zeby ten ktos nie zabil mnie kiedys "na swoja odpowiedzialnosc"
Nie podanie informacji, ze ma sie padaczke jest , formalnie biorac,
wyludzeniem, a wiec czynem karalnym samym w sobie.
Jak bedzie mial taki kierowca wypadek ( z powodu padaczki) to
ubezpieczenie odmawia swiadczen, bo prawo jazdy zostalo "wyludzone".
Wiec albo kierowca zostaje z dlugiem do zaplacenia albo rodzina (jak
kierowca zostanie zabity w wypadku) pozostaje z dlugiem do pokrycia.
Nie tylko z kosztami pogrzebu.
Mysle, ze o tym tez trzeba pamietac.
Dyskutowalismy o tym przy okazji prawa jazdy dla "cukrzyka".
Pozdrawiam
dradam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-02-07 15:46:01
Temat: Re: Epilepsja a prawo jazdyOn Thu, 06 Feb 2003 20:15:34 -0700, dradam
<x...@p...onet.pl> wrote:
>Jak bedzie mial taki kierowca wypadek ( z powodu padaczki) to
>ubezpieczenie odmawia swiadczen, bo prawo jazdy zostalo "wyludzone".
A co jesli kierowca ma prawo jazdy wydane w mlodosci, a dzis
po 20,30 latach ma cukrzyce, nadcisnienie, po zawale i udarze,
itd.
Takich kierowcow jest mnostwo! Co robi ubezpieczenie?
Lekarz wykrywajacy cykrzyce, szpital wypuszczajacy chorego
z przebytym zawalem, udarem, itd, nie proponuje, nie nakazuje,
nie zglasza koniecznosci badan w celu nowego prawa
jazdy.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2003-02-07 16:44:04
Temat: Re: Epilepsja a prawo jazdyOn Fri, 07 Feb 2003 16:46:01 +0100, Klasyk <k...@f...onet.pl>
wrote:
>
>>Jak bedzie mial taki kierowca wypadek ( z powodu padaczki) to
>>ubezpieczenie odmawia swiadczen, bo prawo jazdy zostalo "wyludzone".
>
>A co jesli kierowca ma prawo jazdy wydane w mlodosci, a dzis
>po 20,30 latach ma cukrzyce, nadcisnienie, po zawale i udarze,
>itd.
>Takich kierowcow jest mnostwo! Co robi ubezpieczenie?
Prawo jazdy , w krajach rozwinietych, jest co 5 lub 2 lub co roku
odnawiane. Wtedy albo sie wymaga deklaracji, ze stan zdrowia nie ulegl
zmianie, albo w przypadku "zawodowych" wymagana jest opinia lekarza.
Staje sie ona rowniez obowiazkowa, gdy osoba przekroczy pewny wiek (70
lub 75 lat). Prowadzenie samochodu bez prawa jazdy automatycznie
uniewaznia ubezpieczenie.
>
>Lekarz wykrywajacy cykrzyce, szpital wypuszczajacy chorego
>z przebytym zawalem, udarem, itd, nie proponuje, nie nakazuje,
>nie zglasza koniecznosci badan w celu nowego prawa
>jazdy.
Wiem, ze jest to obowiazek zawodowy ( u nas). Bo jak pacjent spowoduje
wypadek i bedzie sie tlumaczyl, ze lekarz mu czegos tam nie powiedzial
- to lekarz jest odpowiedzialny ( w tym i finansowo).
Dlatego zawsze pacjenta uprzedzam, ze nie moze prowadzic samochodu,
nawet jak ta niezdolnosc jest tymczasowa ( na przyklad po podaniu leku
przeciwko paleniu tytoniu o nazwie ZYBAN). To samo dotyczy operowania
ciezkimi maszynami, pracy prze obrabiarce, lataniu samolotem (nawet
amatorsko).
Pozdrawiam
dradam
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2003-02-10 10:17:21
Temat: Re: Epilepsja a prawo jazdydradam wrote:
> Prawo jazdy , w krajach rozwinietych, jest co 5 lub 2 lub co roku
> odnawiane. Wtedy albo sie wymaga deklaracji, ze stan zdrowia nie ulegl
> zmianie, albo w przypadku "zawodowych" wymagana jest opinia lekarza.
Ale w Polsce nie ma takich wymgań tzn. mówię tu o młodych ludziach, nie wiem
jak to jest np. po 70-tce.
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |