Data: 2003-07-28 05:30:47
Temat: Re: Erekcja ??
Od: Marek Bieniek <m...@p...wytnij.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Mon, 28 Jul 2003 06:51:49 +0200, scream wrote:
> iiitam, on pisal o stusunku bez erekcji :) Domyśliłem sie, że chodzi o
> stosunek bez ejakulacji, a nie bez erekcji, no bo jak - stosunek bez
> erekcji? To jak ryba bez roweru ;))
heh...
Miałem kiedyś takiego kolegę, co bardzo interesował się seksem. Obecnie
żonaty już i dzieciaty jest, stąd nie wiem, czy jeszcze się interesuje
aż tak bardzo, ale kiedyś - ojejku.
Kolega ów z upodobaniem zbierał i czytał wszelkie możliwe publikacje na
ten temat.
Stąd pamiętam, że kiedyś napadł mnie i zmusił do przeczytania kawałka
książki o jakichś przedziwnych praktykach;) (jakiś "seks tantryczny" czy
inne tao kubusia puchatka) i było tam napisane o tzw. 'miękkim wejściu'
- ponoć jest to technika dla koneserów i znawców tematy. W największym
możliwym skrócie chodziło o to, żeby 'wejść' bez jakiejś istotnej
erekcji.
Jeśli jesteś odpowiednio zdesperowany na pewno znajdziesz odpowiednie
źródła.
Co nie zmienia faktu uważam, że inicjator wątku nie miał pojęcia o czym
pisze. Co poniekąd dziwi, bo mnie w podstawówce już tłumaczono co to
erekcja, a co ejakulacja. Miedzy innymi.
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek (at) poczta onet pl)
Problem nie w nauce, lecz w tym, jaki ludzie robią z niej użytek.
/Wilder Penfield/
|