| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-12-18 14:26:35
Temat: Re: Fałszywy alarm - Sulfnbk
"Pearl" <p...@p...onet.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:9vlklb$62c$1@news.tpi.pl... :
> Witam!
Cześć i witam;-)
>
> Ponieważ coraz częściej dostaję od Was ostrzeżenia, spieszę z
wyjaśnieniem....
/.../
> Fałszywe alarmy to listy elektroniczne,................
>....................
> Plik SULFNBK.EXE nie jest wirusem i nie należy go kasować, gdyż jest
> standardowym elementem systemu Windows.....
/.../
Mam dwa "antyviry" w moim PC aktualizowane co pare dni i żaden z nich nie
połapał się, że odwiedził go wirus. No, ale jak sie dostaje i na priv i na
Grupe
ostrzeżenia na ten sam temat, to można - przyznacie - spanikować. Np. priv:
_______________________________________________
----- Original Message -----
From: " XXXXXX XXXXXXX" <x...@b...com.pl>
To: "Tomasz Gumny /NET/" <t...@g...com.pl>; "Maciek Chmielarski"
<m...@s...tpnet.pl>; "JC" <J...@t...de>; "Jan Nehrebecki"
<b...@w...pl>; "Beata Polis" <b...@p...onet.pl>; "Adam Habdas"
<a...@w...pl>
Sent: Monday, December 17, 2001 2:41 PM
> Uwaga,
> Kilka dni tem "z dnia na dzien" mialem pusty dysk D: !!! . Nie mówilem
tego
> nikomu, bowiem bylo to, tak maloprawdopodobne [myslalem, ze niechcaco go
> ...]
> . Dzisiaj dostalem ostrzezenie od znajomego, które przytaczam :
>
> > > Dostalem mailem wirusa i prawdopodobnie Ty tez go masz! : (((((((
> > >
> > > Znajdowales sie w naszej ksiazce adresowej, a to oznacza, ze
> > > mogles dostac wirusa. Wirus ten zaczyna dzialac po 14 dniach od
momentu
> > > sprawdzenia skrzynki - potem podobno niszczy twardy dysk.
> > > Znajdz plik sulfnbk.exe na dysku. Usun go i nie zapomnij o oproznieniu
> > > kosza! Wyslij tego e-maila do wszystkich osób znajdujacych sie w
twojej
> > > ksiazce adresowej.
> > >
>
> Przepraszam za klopot.
> pozdrawiam XXXXXXXXXXXXX
> www.idn.org.pl/users/xxxxxx
> tel./fax xxxxxxxxxx
______________________________________________
Ta e-mail jest od mojego znajomego, który notabene poslal mi wczesniej
prawdziwego
wirusa, a ktory to wirus następnie rozprzestrzenił się w mieście Łodzi w
PC-cie Pana
Algrafa;-))).
Biorąc pod uwagę tamte doświadczenia, "klątwy" rzucane pod moim imieniem
(gdzie tu moja wina?) i znając uczucia wówczas mną targające,
pozwoliłem sobie wyiksowac imie i nazwisko nadawcy w/w mail-a. Nie o
nazwisko czy imie bowiem chodzi, ale o to, o czym wspomina Pearl - o sianiu
niepotrzebnie paniki.
Oczywiście, udzieliła się ona i mnie, ale instynktownie zrobiłem sobie z
tego "sulfnbk.exe"
kopie, którą po wykładzie (dzięki Bogu) naszego Pearl-a zainstalowałem z
powrotem, gdzie
był poprzednio.
Reasumując - nigdy za wiele ostrożności, byle by nie tej bezmyślnej;-)
Co kopia - to kopia:-)
pozdr. - Józek
--
____________________________________________________
_____________________
Rozpasanie i hulaszczy tryb zycia emerytów i rencistów rujnuja budzet RP.
(C)Pearl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
| « poprzedni wątek | następny wątek » |