Data: 2011-03-26 14:16:02
Temat: Re: Feministkom - co z chironem?
Od: "kiwiko" <k...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
news:imk7lh$8sb$1@mx1.internetia.pl...
> Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
> news:imj3aa$sga$1@news.onet.pl...
>> Użytkownik "zdumiony" napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:imj2at$oav$...@n...onet.pl...
>>
>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:1dsookqixhbj3$.11795elpkbkoa.dlg@40tude.net...
>>> To, czego one nie mają.
>>> Bo one niczego nie mają.
>>
>> A czy czegoś potrzebują?
>> Bez sufrażystek nie miała byś nawet praw wyborczych, tylko KKK - kościół,
>> kuchnia i dzieci
>> ====================================================
=========================
>> und Kaiser, zapomniałeś. A w takim Liechtensteinie to dopiero w 1984 roku
>> kobiety uzyskały prawa głosu, bo w UE uparli się, żeby nałożyć na nich
>> sankcje, jak nie przyznają. No to przyznali, a kobiety do dziś po
>> prostu...nie chcą brać w tym udziału. Tak są tam zdołowane. Zgadnij, ile
>> kobiet rocznie ucieka z tego paternalistyczno- feudalnego państwa?
>
> I znow klamiesz, skoro w 2009 frekwencja byla prawie 85% to ile kobiet
> zyje
> w tym pasozytnicznym panstewku? I druga sprawa, nasz Ty debilku w 1984 i
> przez pozniejsze 9 lat nie istnialo cos takiego jak Unia Europejska.
>
> Dlaczego w kazdym poscie i kazdej dyskusji schironfrenik argumentuje
> wymyslonymi "faktami"? I robi to tak nieudolnie, ze zeby bola? Przeciez
> tak
> sie zachowuja dzieci maks trzecia klasa podstawowki.
>
może lubi jak ze skóry wychodzimy?
tak jak i ta pani ;)
kiwiko
|