Data: 2001-05-08 22:45:15
Temat: Re: Feynman a fanatyzm..
Od: Astec SA <b...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
TRABUL wrote:
> Masz jeszcze chlopie dluga droge przed soba!
Wątpię. Nawet nie będę na nią wstępował bo człowiekowi niedobrze się
robi gdy czyta takie wypowiedzi :((((
Gdy media donoszą o jakimś przypadku noworodkobójstwa lub dzieciobójstwa
to zewsząd słyszę gromkie głosy zbulwersowania, potępienia i obserwuję
bezmiar ludzkiego zdumienia nad wyrodną matką.
Za to gdy mowa o poćwiartowaniu/spaleniu kwasem/rozerwaniu podciśnieniem płodu
to część z tych ludzi diametralnie zmienia front i próbuje wciskać relatywistyczny
kit w postaci "najpierw stwórzmy warunki", "a co z antykoncepcją" etc.
No cóż... wrzasku zarzynanego płodu nie słychać, choć na zdjęciach widać
go wyraźnie :(((( Ale kto by chciał oglądać takie zdjęcia i psuć swoje
niczym nieuzasadnione dobre samopoczucie?
W końcu czego oczy nie widziały tego sercu nie żal... :((
Arek
--
Osobom, które dotyka problem przymusowego poboru do wojska, udzielamy
bezpłatnej i legalnej pomocy w ochronie ich planów, poprzez uzyskanie
odroczenia służby lub przeniesienia do rezerwy. http://www.wojsko.eteria.net
|