« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 1999-12-31 12:56:23
Temat: Re: Fin de siecle (za rok)...Czesc once again,
>to czuje ze nasz malutki klub rosnie....
>wlasnie calkiem niedawno uwolnilem sie od pewnego zwiazku
>bylem nawet zareczony a slowo "uwolnilem" doskonale
>oddaje klimat rzeczywistej relacji ja <-->ona
>
>a teraz co?
>
>tak jak kolega Grzegorz.... przezywam zycie
Czy "przezywam zycie" to stwierdzenie pozytywne? Bo u mnie chyba tak jest. U
Ciebie chyba tez.
Jak tam dalsze plany w zwiazku z kobitkami? Warto? Leczysz rany? Ty
zostawiles?
Stosunki kob-mezcz sa sliskie i nie pewne, ale natura pcha w ta strone.
Kazda sekundka zycia jest pieronsko (wyraz slaski) wazna.
Viva la vie! Carpe diem planujac przyszlosc.
Pozdrawiam i zycze CALEJ BRACI z LISTY PSYCH. extra przyszlego roku i oby
nam serwery nie padly (lepiej serwery niz glowy).
Pozdrawiam Grzegorz
--
Archiwa polskich grup dyskusyjnych - http://www.newsgate.pl/archiwum.shtml
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
« poprzedni wątek | następny wątek » |