Data: 2002-03-18 10:16:33
Temat: Re: Firmowe przychodnie - niechec do wydawania zwolnien?
Od: <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> 1. Pomyslalem sobie, ze moze pracodawcy lubia takie przychodnie, ktore nie
> daja za duzo chodzic na zwolnienia pracownikom - w koncu to sa pieniadze.
>
> 2. W piatek o 16 u lekarza mialem 40 stopni no i nie dostalem zwolnienia -
> przepisal mi stado prochow i kazal zadzwonic jak by mi nie wystarczyla? - o
> czym to swiadczy? - naprawde mamy takich lekarzy ktorzy mysla ze czlowiek w
> 2 dni po 40 stopniowej goraczce moze isc do pracy? A jak dzisiaj do niego
> zadzwonilem to pewnie nie zgadniecie co wymyslil - laskawie dal mi
> zwolnienie do srody - oni musza miec w tym interes zeby pracownikow nie
> posylac na zwolnienia, tylko jaki - przecierz jak ja pojde w takim stanie do
> pracy, to na drugi dzien cala firma bedzie ledwo co na nogach chodzic.
dziwny jakis ten lekarz - a nie powiedziales mu ze chcesz zwolnienie?? przeciez
to normalka, ze chory i to z goraczka powinien lezec, a nie pracowac - pozytek
z niego zaden w pracy, a jesczze innych pozaraża...
ale zadnego inetresu nie maja w tym, moze pracodawca cos im powiedzial??? ale
tez watpie, bo jak ma jakies dziwne porozumienie z nimi odnosnie zwolnien, to
znaczy ze nie mysli - z powodow wymienionych powyżej - chory pracownik to
zagrozenie dla firmy....
adam
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|