Fiszbiny

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-09-10 11:01:27

Temat: Fiszbiny
Od: "Magda Zalewska" <m...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,

odzywam się pierwszy raz. Myślałam że ta grupa wogóle mnie nie dotyczy,
zasubskrybowałam z ciekawości i okazuje się że jednak jest coś o czym
chciała bym się dowiedzieć (na żadną radę z mojej strony nie ma co
liczyć, niestety). A problem mam taki: młodym dziewczęciem będąc i
średni biust mając, posiadałam biustonosz ze wzmocnieniami (takie
sztywne paseczki) po bokach pod pachami. W trakcie noszenia nie
dokuczało mi to ale w tych miejscach powstawały siniaki. Zraziłam się
przez to do wszelkich usztywnień w biustonoszach i nie zakupiłam nigdy
żadnego z fiszbinami. Teraz biust mam duży bo karmię piersią. Czytając
wątki o dużych biustach zaczęłam się zastanawiać że może powinnam się
jednak przeprosić z fiszbinami. Nasunęły mi się takie pytania.

1. Jakie zalety mają fiszbiny?
2. Kiedy fiszbiny są wskazane?
3. Czy karmienie piersią jest przeciwwskazaniem do noszenia biustonoszy
z fiszbinami?
4. Czy moja przygoda z przed lat (opisane wyżej siniaki) mówi coś o
ewentualnej reakcji organizmu :) teraz?

Z góry dziękuję za odpowiedź
Pozdrawiam
Magda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-09-10 11:14:58

Temat: Re: Fiszbiny
Od: "Magda Zalewska" <m...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Hanka Skwarczyńska" <a...@w...pl> wrote in message
news:alkk5t$2js9$1@news2.ipartners.pl...
> Użytkownik "Magda Zalewska" <m...@s...pl> napisał w wiadomości
> news:alkjl1$nqr$1@news.onet.pl...
> > [...]
> > 4. Czy moja przygoda z przed lat (opisane wyżej siniaki) mówi
> coś o
> > ewentualnej reakcji organizmu :) teraz?
>
> Jak na moje wyczucie to miałaś po prostu albo za mały, albo źle
> uszyty biustonosz. Jeśli o mnie chodzi, to fiszbiny rządzą,
> szczerze mówiąc odkąd zaczęłam sama kupować sobie bieliznę, nie
> kupiłam chyba ani jednego stanika bez. Moim zdaniem biustonosz z
> fiszbinami jest zdecydowanie wygodniejszy (fiszbiny są
> dopasowane do kształtu biustu, czy raczej podbiuścia ;) i lepiej
> podtrzymuje biust, a poza tym wizualnie bardziej mi się podoba.
> Tylko musi być naprawdę dobrze dobrany.
>
Czyli, nie ma sensu kupowanie np. w sklepie internetowym jaknajtańszego
biustonosza z fiszbinami na próbę?

Pozdrawiam
Magda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-10 11:24:02

Temat: Re: Fiszbiny
Od: "Hanka Skwarczyńska" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Magda Zalewska" <m...@s...pl> napisał w wiadomości
news:alkjl1$nqr$1@news.onet.pl...
> [...]
> 4. Czy moja przygoda z przed lat (opisane wyżej siniaki) mówi
coś o
> ewentualnej reakcji organizmu :) teraz?

Jak na moje wyczucie to miałaś po prostu albo za mały, albo źle
uszyty biustonosz. Jeśli o mnie chodzi, to fiszbiny rządzą,
szczerze mówiąc odkąd zaczęłam sama kupować sobie bieliznę, nie
kupiłam chyba ani jednego stanika bez. Moim zdaniem biustonosz z
fiszbinami jest zdecydowanie wygodniejszy (fiszbiny są
dopasowane do kształtu biustu, czy raczej podbiuścia ;) i lepiej
podtrzymuje biust, a poza tym wizualnie bardziej mi się podoba.
Tylko musi być naprawdę dobrze dobrany.

Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-10 11:50:25

Temat: Re: Fiszbiny
Od: "Hanka Skwarczyńska" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Magda Zalewska" <m...@s...pl> napisał w wiadomości
news:alkkfh$pop$1@news.onet.pl...
> [...]
> Czyli, nie ma sensu kupowanie np. w sklepie internetowym
jaknajtańszego
> biustonosza z fiszbinami na próbę?

Nie nie nie :) Należy się udać do dobrze zaopatrzonego sklepu i
mierzyć. Na ceny nie patrzyć, rozmiarem na metce zbytnio się nie
przejmować. W przymierzalni dobrze dopasować ramiączka, pomachać
rękami, pomachać biustem, poskakać, stanąć na głowie ;) ups - w
każdym razie poruszać się, bo jak Ty się ruszasz, to biustonosz
się rusza na Tobie i może się okazać, że przy którymś ruchu
podstępna fiszbina wbije się w biust. Jeśli ma byc do celów
testowych, to może niekoniecznie koronki w kolorze czerwonego
wina, za to na szerokich ramiączkach. A w ogóle to właścicielki
dużych biustów lepiej Ci doradzą. Jeśli jesteś z Warszawy - do
pani Hani biegiem marsz :)

Nie wiem, czy teraz da się coś takiego kupić, ale miałam kiedyś
biustonosz z wyjmowanymi fiszbinami - gdyby udało Ci się kupić
coś takiego, to nawet jeśli fiszbiny nie sprawdziłyby się,
mogłabyś je wyrzucić i miałabyś stanik do sprzątania ;)

Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-10 12:32:55

Temat: Re: Fiszbiny
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Hanka Skwarczyńska" wrote:
(...)

> Nie wiem, czy teraz da się coś takiego kupić, ale miałam kiedyś
> biustonosz z wyjmowanymi fiszbinami - gdyby udało Ci się kupić
> coś takiego, to nawet jeśli fiszbiny nie sprawdziłyby się,
> mogłabyś je wyrzucić i miałabyś stanik do sprzątania ;)

Nie będę sprzątać w staniku, howgh! A najlepszy biustonosz, jaki
ostatnio kupiłam, jest bawełniany, bez żadnych fiszbinów, wspaniale
leży i jest produkcji jakiegoś KELBEST z Poznania :-) Wlasnie
dokupilam drugi i wszystkie tryumfy (ceny nad zdrowym rozsądkiem)
niech się schowają.

Krycha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-10 12:40:56

Temat: Re: Fiszbiny
Od: "misiczka" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Hanka Skwarczyńska" <a...@w...pl> napisał w
wiadomości news:alklnc$2l76$1@news2.ipartners.pl...

>to nawet jeśli fiszbiny nie sprawdziłyby się,
> mogłabyś je wyrzucić i miałabyś stanik do sprzątania ;)

Heh, ja wyciągałam sobie fiszbiny i ze staników które nie miały
"wyjmowanych".
Wystarczy lekko naciąć materiał - ten tunelik w którym siedzi fiszbin (
fiszbin jest rodzaju męskiego!!! ;-), albo lekko rozpruć go i zszyć po
wyciagnięciu fiszbinu z powrotem.

A propos.
Kupiłam sobie ostatnio dwa staniki z fiszbinami. Oba Triumpha (mam miseczkę
F ) i w jednym wbijają mi się fiszbiny w wewnętrzną stronę ramion, a w
drugim nie. Zagadka...
A przez pierwsze dwa dni noszenia tych staników bolały mnie...żebra w
miejscu gdzie fiszbin opierał się o nie... ;-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-10 16:58:06

Temat: Re: Fiszbiny
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

>A propos.
>Kupi?am sobie ostatnio dwa staniki z fiszbinami. Oba Triumpha (mam miseczk?
>F ) i w jednym wbijaj? mi si? fiszbiny w wewn?trzn? stron? ramion, a w
>drugim nie. Zagadka...
>A przez pierwsze dwa dni noszenia tych staników bola?y mnie...?ebra w
>miejscu gdzie fiszbin opiera? si? o nie... ;-)
>

wbrew pozorom fiszbiny nie sa jednakowe - sa prawe i lewe.....

Krysia -w fiszbinach czuje, ze nie opadam ;))
K.T. - starannie opakowana

-----------== Posted via Newsfeed.Com - Uncensored Usenet News ==----------
http://www.newsfeed.com The #1 Newsgroup Service in the World!
-----= Over 100,000 Newsgroups - Unlimited Fast Downloads - 19 Servers =-----

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-10 17:43:44

Temat: Re: Fiszbiny
Od: Katarzyna Kulpa <k...@k...net> szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 10 Sep 2002 13:24:02 +0200, Hanka Skwarczyńska <a...@w...pl>
wrote:
: Użytkownik "Magda Zalewska" <m...@s...pl> napisał w wiadomości
: news:alkjl1$nqr$1@news.onet.pl...
: > [...]
: > 4. Czy moja przygoda z przed lat (opisane wyżej siniaki) mówi
: coś o
: > ewentualnej reakcji organizmu :) teraz?
:
: Jak na moje wyczucie to miałaś po prostu albo za mały, albo źle
: uszyty biustonosz. Jeśli o mnie chodzi, to fiszbiny rządzą,
[...]

popieram - fiszbiny rulez. dobry stanik dobrze dobrany nie powinien byc
niewygodny. mialam kiedys taki, w ktorym druty pod biustem wystawaly na boki
i ocieraly sie wewnetrzna strone ramienia (na szczescie nie wystawaly z
materialu, a tylko mocno odstawaly) i bylo to naprawde okropne; ale on byl
ewidentnie zle dobrany do ksztaltu mojego biustu. od tej pory juz z zadnym
nie mam takich problemow, bo bardzo starannie dobieram. na pewno i ty
dobierzesz cos dla siebie.

kasica
--
"he that breaks the thing to find out what it is has left the path of
wisdom"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-10 19:44:50

Temat: Re: Fiszbiny
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

>
>popieram - fiszbiny rulez. dobry stanik dobrze dobrany nie powinien byc
>niewygodny. mialam kiedys taki, w ktorym druty pod biustem wystawaly na boki
>i ocieraly sie wewnetrzna strone ramienia (na szczescie nie wystawaly z
>materialu, a tylko mocno odstawaly) i bylo to naprawde okropne; ale on byl
>ewidentnie zle dobrany do ksztaltu mojego biustu. od tej pory juz z zadnym
>nie mam takich problemow, bo bardzo starannie dobieram. na pewno i ty
>dobierzesz cos dla siebie.
>
>kasica

wszystko dobrze, jak te cholerne druciska siedza na miejscu...i
ja i moja corka mialysmy juz przygody z wedrujacymi
fiszbinami..albo robia namiot na srodku np podkoszulki (raz maz w
miejscu publicznym pokazal na gors palcem i zapytal CO TO), raz
mi jeden wylazl miedzy guzikami bluzki (ZAWSZE znajda jakies
wyjscie w srodku, nigdy po boku), a moja Kasia nosila teraz przez
lato bluzki z dosc duzym dekoltem, nie przesadnym neimniej jednak
od czasu do czasu skupialysmy sie nagle, jak ja jej ten drut
nazad wpychalam przy akompaniamencie histerycznego naszego
smiechu...raz tez, wsciekla do granic, bo scierwo wylazilo raz
kolo razu, siegnelam sobie w kolejce, w sklepie za dekolt i
blogoscia na twarzy wywleklam fiszbina, obejrzalam i schowalam do
torebki

Krysia
K.T. - starannie opakowana

-----------== Posted via Newsfeed.Com - Uncensored Usenet News ==----------
http://www.newsfeed.com The #1 Newsgroup Service in the World!
-----= Over 100,000 Newsgroups - Unlimited Fast Downloads - 19 Servers =-----

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-11 07:37:03

Temat: Re: Fiszbiny
Od: Ewa Pawelec <e...@f...hell.pl> szukaj wiadomości tego autora

Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> wrote:
> wszystko dobrze, jak te cholerne druciska siedza na miejscu...i
> ja i moja corka mialysmy juz przygody z wedrujacymi
> fiszbinami..

Szczerze mówiąc, mnie jak dotąd fiszbiny wylazły tylko z jednego
stanika, i grzecznie dały się zaszyc z powrotem. Mam bodaj jeden stanik
bez fiszbinów i średnio się z nim czuję, mam wrażenie, że mocno mnie
spłaszcza...

EwaP HF FH
--
Ewa Pawelec, Zakład Fizyki Plazmy UO
Power corrupts, but we all need electricity
Linux user #165317

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry