Data: 2015-02-08 14:21:43
Temat: Re: Franciszek: dzieci dyscyplinowac fizycznie byle nie po gebie...
Od: LeoTar <L...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
glob pisze:
> Kościół uważa się za przeciwnika przemocy w rodzinie. Słowa z
> ostatniej katechezy papieża, który zachwycał się nad cudownym
> postępowaniem ojca, który dyscyplinuje syna biciem, ale
> najważniejsze, że nie uderza w twarz zaprzeczają tezom obrońców
> kościoła o jego antyprzemocowym charakterze. Kościół, który ustami
> swojego szefa opowiada się za biciem dzieci nie może być uznawany za
> poważnego partnera w dyskusji na temat konwencji antyprzemocowej.
> TRZEBA TO WRESZCIE WYKRZYCZEĆ - KOŚCIÓŁ OPOWIADAJĄC ZA BICIEM DZIECI,
> JAKO PODSTAWOWYM PRAWEM RODZICÓW DO WYCHOWANIA, POPIERA PRZEMOC
> DOMOWĄ. PRZEMOC WOBEC DZIECI JEST RODZAJEM PRZEMOCY DOMOWEJ. Jeżeli
> tak ma wyglądać katolicka tradycja, rodzina, w której dopuszczalne
> jest bicie dzieci, to ta konwencja faktycznie zagraża kościelnej
> wizji świata. Dziecko bite jest poniżane, wyrasta na dorosłego
> bijącego najbliższych. Kościół aprobatą bicia dzieci przyczynia się
> do powiększania obszaru przemocy w rodzinie. Opowiadanie o rodzinie
> jako o domowym kościele pełnym miłości to bajeczka dla idiotów - nie
> ma miłości w rodzinie, w której bije się dzieci.
Pozwolisz globku, że rozszerzę Twoje pojmowanie przemocy. Powiem, że nie
ma miłości w rodzinie, w której maltretuje się dzieci. Maltretowanie to
przemoc fizyczna ale również przemoc psychiczna, o której Ty zapominasz.
--
LeoTar
---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
http://www.avast.com
|