Data: 2008-01-05 09:04:50
Temat: Re: Ft3 a T3 i Ft4 a T4 Tarczyca
Od: wirgo <k...@s...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
K pisze:
> Moj endokrynolog twierdzi ze nie ma mozliwosci aby poziom hormonu T3 byl
> podwyzszony a Ft3 normalny, no i dlatego nie daje mi skierowania na
> oznaczenie poziomu T3 , na internecie wyczytalem ze jest mozliwe zeby T3
> bylo podwyzszone a Ft3 normalne , czy to jest prawda ,
>
> Od endokry dostaje tylko na oznaczenie poziomu Ft3,ft4,TSH czy to prawidlowy
> przebieg leczenia?
>
>
TSH jest tak zwanym hormonem tropowym, nazwijmy go "rozkazującym". Wydziela
go przysadka mózgowa i w ten sposób nakazuje pracę tarczycy. T3 i T4 to
hormony produkowane przez tarczycę. Po pierwsze, wykonują one swoją pracę w
naszym organizmie. Po drugie, dają znać przysadce, że nie musi już motywować
dodatkowo tarczycy, hamują wydzielania TSH (nazywamy to ujemnym sprzężeniem
zwrotnym). Poziom TSH świadczy więc tylko pośrednio o aktywności tarczycy.
Jest to dobry test przesiewowy, który daje nam sygnał, że coś jest nie tak,
jak być powinno. Wtedy oznaczamy poziom fT3 i fT4. Literka "f" to angielski
skrót słowa "free" - wolny. Większość hormonów podróżuje w naszym organizmie
związana z białkami krwi (głównie albuminami). Są one nieaktywne. Działanie
na tkanki wywierają tylko "wolne" hormony. Dlatego powinno się oznaczań
poziomy fT3 i fT4.
Dodatkowo dobrymi wskaźnikami do całkowitej diagnostyki tarczycy są jeszcze
miano przciwciał anty-TPO (przeciw peroksydazowe) oraz anty-TG (przeciw
tyreoglobulinie), a także poziom tyreoglobuliny. Oczywiście dochodzi jeszcze
diagnostyka obrazowa tarczycy.
Pozdrawiam
--
Wirgo
(Mam gugla i nie zawaham się go użyć.)
|