Data: 2009-03-31 01:05:33
Temat: Re: GENERALNIE Re: I co słychać ?
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik " Bluzgacz" <r...@g...pl> napisał w
wiadomości news:gqroi1$btr$1@inews.gazeta.pl...
> Ikselka <i...@g...pl> napisał(a):
>
> > Jestem, ponieważ wyszłam za arystokratę. Noszę jego nazwisko.
>
> Buehuehuehuehue!
> Myslisz, ze polska zona Olisadebe jest murzynka (afrykanka)?
> Ty tluku, jestes bidokiem. O tym, jak jestes nisko urodzona i jak nisko
stoisz
> w hierarchi swiadczy zacieklosc, ktora przejawiasz, zeby wszystkim wmowic,
ze
> masz cos z arystokratki prosciuchu! To wlasnie ta teksnota biedy i
nedzarzy za
> zyciem, ktore znaja tylko z tv, za byciem jedna z tych osob, ktore moga
tylko
> ogladac w kablowce, a jedyne co im pozostaje to marne zarcie i
beznadziejna
> robota za skrzynke cebuli na miesiac.
> Bylas cieciem, jestes cieciem i bedziesz cieciem. Pamietaj tluku:
> nie jestes krewna nikogo z arystokracji (czyt. NIE masz arystokratycznej
> krwi), wiec zadna z ciebie arystokratka. Tak samo jak i corka Kulczyka -
nigdy
> nie bedziecie arystokratkami. No ale ona to przynajmniej ma w rodzinie
> miliardy, a ty 160cm wzrostu...
Znowu błąd, zawierając ślub z żoną pochodzenia dowolnego mąż podnosi ją do
stanu swojego. Warunek w Polsce - to musi być ślub katolicki. Rebusy nie
mają tej władzy.
Stąd parcie parchów na śluby ze szlachtą Polską
|