Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "olob kowalski" <b...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: GRONKOWIEC w oczach, prosze o rade
Date: Tue, 29 Jan 2008 15:18:20 +0000 (UTC)
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 48
Message-ID: <fnng3s$gqu$1@inews.gazeta.pl>
References: <fmt7sj$l6u$1@serwer.infinity.net.pl>
NNTP-Posting-Host: rejon073.ztpnet.pl
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1201619900 17246 172.20.26.237 (29 Jan 2008 15:18:20 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 29 Jan 2008 15:18:20 +0000 (UTC)
X-User: bolo1975
X-Forwarded-For: 172.20.6.62
X-Remote-IP: rejon073.ztpnet.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:243627
Ukryj nagłówki
Beatka <s...@i...net.pl> napisał(a):
> Witam
> Moj tata (50l) od dłuższego czasu ok roku ma coraz wieksze problemy z
> oczami.
> Powieki swedza, są opuchnięte i zaczerwienione, zbiera sie w nich ropna
> wydzielina, zaburzenia widzenia (spowodowane chyba podraznieniem oczu).
> Tata byl juz u wielu okulistów (mieszka na południu Polski), byl leczony
> roznymi antybiotykami, niestety jest coraz gorzej.
> Polecono mu zrobienie wymazu z oka (nie wiem jak to sie fachowo nazywa,
> worek spojówkowy? ). Znaleziono sladowe ilosci gronkowca.
> Jedni lekarze leczyli tate pod katem tego gronkowca, twierdzac ze jest to
> przyczyna problemow, inni uwazaja ze gronkowiec jest w organizmie wielu
> ludzi i nie ma potrzeby oslabiania oka lekami na gronkowca (ktorego
> wyleczenie jest prawie niemozliwe), i przyczyny nalezy szukac gdzie indziej.
>
> Jestesmy zalamani, ojciec jest w stanie jechac do jakiegokolwiek lekarza,
> sprobowac kazdego leczenia, poniewaz obawiamy sie jakis powaznych
> konsekwencji tego problemu.
>
> Tata sprawdzal juz stan klimatyzacji samochodowej, wymienil ja na nowa (
> zdaniem lekarza tam mog byc grzyb czy jakies inne bakterie powodujace
> uczulenie). Bez zmian :(
>
> Zaczelismy sie juz zastanawiac czy przyczyna moze byc fakt ze tata od wielu
> lat duzo czasu spedza w zadymionym, pomieszczeniu? (jest wlascicielem
lokalu
> wiec sila rzeczy jest zmuszony siedziec tam chociaz pare godzin dziennie).
>
> Czytalam gdzies ze jest w Polsce klinika specjalizujaca sie w leczeniu
> gronkowca.
> Czy mozecie mi podac na nia namiary i wyrazic swoja opinie na jej temat?
>
> Czy ktos ma jakis pomysl co robic dalej?
>
> Bardzo prosze o pomoc
>
> Pozdrawiam
> Beata
>
nie jestem lekarzem ale radzę zacząć od zębów. gronkowiec znajduje się w
gardle po przez zepsute zęby szczególnie górne z łatwością dostaje się do
korzenia zęba i dalej do zatok zębowych od których o krok od oczu
wydaje mi się, że 99% chorób zaczyna się od zębów to znaczy bakterie i wirusy
z gardła przez zęby przedostają się do wnętrza organizmu
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|