> Ludzie tworzą narody...
> a naród jak mówi encyklopedia:
> to
> "trwała wspólnota ludzka ukształtowana na podstawie wspólnoty losów
> historycznych, kultury, języka, terytorium i życia ekonomicznego,
> przejawiająca się w świadomości przynależności do danego narodu i poczuciu
> odrębności w stosunku do innych narodów."
>
> patriotyzm z tego wynika , nie sądzisz?

No cóż. Ja patrzę na to takim spojrzeniem. czym jest kraj? Ksenofobicznym
strachem prezed zmianami. Inaczej wyrazić jest czymś co daje nam prymitywne
poczucie wspólnoty. A gdyby tak zlikwidować pojęcie narodu? Byłoby to
zburzenie pewnego schematu który nas więzi. tak się przyzwyczailiśmy do
pojęcia narodu że teraz nam trudno z tym zerwać. Ale wierzę w czas. Nie
będzie już krajów tak jak dziś, i dzięki tem jakoś mi lepiej. Wszyscy
jestesmy ludzmi, narod tylko powoduje ze trudniej nam sie porozumiec, a
przeciez tyle podzialow absurdalnych takich jak religia. Eh... droga do
harmonii wiedzie na trupie religii i panstwa... ironia... szczegolnie w
wypadku religii... zostanei jedna religia, zejdzie do naszej duszy i bedzie
czyms prywatnym az do bolu albo pozostanie jedna religia... inaczej nei
bedzie harmonii..

reszta argumentow kwestionujacych to rozwazania filozoficzne i niepotrzebne
rozdrabnianie sie

Vesemir