Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!newsfeed.pionier.net
.pl!newsfeed.gamma.ru!Gamma.RU!news-out.cwix.com!newsfeed.cwix.com!newscon02.ne
ws.prodigy.com!newscon06.news.prodigy.com!prodigy.net!border1.nntp.dca.giganews
.com!nntp.giganews.com!postnews.google.com!g10g2000cwb.googlegroups.com!not-for
-mail
From: b...@p...onet.pl
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: Gastroskopia
Date: 31 May 2006 07:45:56 -0700
Organization: http://groups.google.com
Lines: 58
Message-ID: <1...@g...googlegroups.com>
References: <e5jmua$24n$1@news.task.gda.pl>
NNTP-Posting-Host: 83.24.228.59
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
X-Trace: posting.google.com 1149086762 9373 127.0.0.1 (31 May 2006 14:46:02 GMT)
X-Complaints-To: g...@g...com
NNTP-Posting-Date: Wed, 31 May 2006 14:46:02 +0000 (UTC)
In-Reply-To: <e5jmua$24n$1@news.task.gda.pl>
User-Agent: G2/0.2
X-HTTP-UserAgent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; pl; rv:1.8.0.3)
Gecko/20060426 Firefox/1.5.0.3,gzip(gfe),gzip(gfe)
Complaints-To: g...@g...com
Injection-Info: g10g2000cwb.googlegroups.com; posting-host=83.24.228.59;
posting-account=wMO0vA0AAABODrD4aBH_Lly-pK5V6As1
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:210119
Ukryj nagłówki
Hm, ja miałem coś podobnego, ale chyba o mniejszym nasileniu (bóle
brzucha i
odbijanie się kwasem). W końcu poszedłem z tym do lekarza. Dostałem
właśnie
lek z grupy -prazoli. Pomogło na 3 miesiące, później z powrotem i
jeszcze gorzej.
I to tak źle, że dopiero wtedy byłem chory...
W końcu (po x miesiącach) gastroskopia. Ale gastroskopia pokazała,
że nic nie ma.
No i dopiero później się okazało.
Od dziecka (pamiętam, że już w drugiej klasie podstawówki)
odreagowywałem stres
"przez żołądek". Taki nawyk. Ciężko to opisać, ale po prostu
zaciskałem żołądek.
Na tym polegał mój refluks.
Dopiero uświadomiłem to sobie po zażyciu nospy (rozluźnia mięśnie
żołądka).
Jakiś prazol też wtedy dostałem. Najważniejsze, że minęło i
nauczyłem nie
zaciskać sobie żołądka.
Od tej pory nie odczuwam nic niepokojącego. Okazało się to w sumie
błahostką.
Ale droga do odkrycia tego była długa.
Więc po pierwsze: być może ciąża powoduje, że monitorujesz
podświadomie
okolice brzucha
i wtedy on Ci się zaciska (takie moje zdanie).
Może pomogłaby nospa, ale to trzeba skonsultować z lekarzem (z
powodu ciąży).
Po drugie: gastroskopia nie taka straszna, jak ją malują, ale trzeba
znaleźć dobry aparat.
Czy aparat dobry, czy zły - ceny są zbliżone...
Ceny - po wpisaniu w google: gastroskopia cena
Zawsze, niezależnie od podjętych innych działań, warto jest
wiedzieć, co
się tak naprawdę dzieje. Czyli zrobić.
Ewentualnie można jeszcze zrobić test na helicobacter pylori (ale nie
z krwi,
bo ten jest do kitu - jak usłyszałem w tv)
Po trzecie:
Na to też są jakieś leki wspomagające, których lekarz Ci nie
przepisze.
Najlepiej chyba pytać w Aptece, tylko też nie można się nabrać.
Wiadomo, że pomaga siemię lniane (sam to piłem, z miernym skutkiem).
Podobno mechanizm jego działania nie jest oparty na "smarowaniu"
substancjami
śluzowymi w nim zawartymi, ale na zwiększaniu produkcji substancji
gojących ścianę
żołądka (cox-1, patrz np.
http://www.thenutritionreporter.com/remedies_for_inf
lammation.html).
Jeśli tak, to jeszcze warto brać tabletki typu "Omega-3", czyli olej
rybi.
No ale to bardziej na wrzody, niż refluks.
|