Gazowy przepływowy podgrzewacz wody

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 11

1. Data: 2008-01-30 09:20:05

Temat: Gazowy przepływowy podgrzewacz wody
Od: "CinnamonGirl" <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,
chyba koczy sie żywot mojego 15 letniego przepływowego gazowego podgrzewacza
wody. Tak sobie od miesiaca niby zuzywa gaz i to sporo widząc po płomieniu
ale woda coraz bardziej zima (teraz taka letniawa).
W związku z tym ze kompletnie nie byłam przygotowana na taki obrót sprawy
(wydatki na remont) moze ktos mi polecić z produktami jakiej firmy warto sie
zapoznać z tej materii.
Ze wzgledu na spore wydatki w okresie wczesniejszym raczej musi to być coś
tańszego iż droższego - ok 1000zł to max. Znajdzie sie coś godnego
polecenia - koniecznie przepływowego i koniecznie na gaz. Rodzice mają
jukersa ale o ile im sie sprawuje dobrze to znajoma juz w taki sam model
wpakowała sporo kasy za naprawy i wymiany.
Przepływowy ogrzewacz (gazowy) ma dostarczac ciepłą wodę tylko w łazience
czyli wanna/umywalka.

Z góry dziękuję za sugestie osdnoscie firmy/modeli godnych poleceia z
dobrym stosunkiem cena/jakosc.

Magda.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2008-01-30 13:34:10

Temat: Re: Gazowy przepływowy podgrzewacz wody
Od: "TomaSz." <u...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Z pamiętnika internauty.
Własność: 'CinnamonGirl'
Wpis z dnia 30-01-2008:

> Rodzice mają
> jukersa ale o ile im sie sprawuje dobrze to znajoma juz w taki sam model
> wpakowała sporo kasy za naprawy i wymiany.
> Przepływowy ogrzewacz (gazowy) ma dostarczac ciepłą wodę tylko w łazience
> czyli wanna/umywalka.
>
> Z góry dziękuję za sugestie osdnoscie firmy/modeli godnych poleceia z
> dobrym stosunkiem cena/jakosc.

Mam od 7 lat Junkersa (czyli w sumie Boscha) z zapłonem na baterie R20 -
żadnych napraw, regulacji, awarii.

--
TomaSz.
http://www.kociezycie.net

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2008-01-30 19:29:45

Temat: Re: Gazowy przepływowy podgrzewacz wody
Od: grzesiek <g...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

CinnamonGirl pisze:
> Witam,
> chyba koczy sie żywot mojego 15 letniego przepływowego gazowego
> podgrzewacza wody. Tak sobie od miesiaca niby zuzywa gaz i to sporo
> widząc po płomieniu ale woda coraz bardziej zima (teraz taka letniawa).

[ciach]
>
> Magda.
>

Witam
może warto najpierw sprawdzić czy nie da sie naprawić "piecyka", może
wystarczy odkamienić wężownicę, zmienić membranę w zespole wodnym,
wyregulować zespół gazowy, może iglica pomiędzy zespołami blokuje się,
wystarczyłoby ją wtedy przesmarować i po sprawie. Skoro "piecyk" ma 15
lat to podejrzewam, iż jest to BYĆ MOŻE polski Termet firmy Predom, być
może wesja PG-6 lub nowsza z częścią grzejną (odbierającą ciepło - tak
chyba to będzie lepiej brzmiało) w górnej części wężownicy. Zresztą
wszystkie przepływowe podgrzewacze działają na tej samej zasadzie, bo
niby jak inaczej miałyby działać?

Membrana do takiego zespołu wodnego to koszt 5 może 10 pln + oczywiście
nieszczęsna robocizna.

Zanim zdecydujesz się na kupno czegoś nowego, a w tym momencie
niekoniecznie masz wolną gotówke, to może lepiej spróbować go naprawić,
przynajmniej na jakiś czas.

pozdrawiam
Grzesiek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2008-01-31 13:50:55

Temat: Re: Gazowy przepływowy podgrzewacz wody
Od: "CinnamonGirl" <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "grzesiek" <g...@g...pl> napisał w wiadomości
news:fnqj7a$70s$1@inews.gazeta.pl...
> CinnamonGirl pisze:
>> Witam,
>> chyba koczy sie żywot mojego 15 letniego przepływowego gazowego
>> podgrzewacza wody. Tak sobie od miesiaca niby zuzywa gaz i to sporo
>> widząc po płomieniu ale woda coraz bardziej zima (teraz taka letniawa).
>
> [ciach]
>>
>> Magda.
>>
>
> Witam
> może warto najpierw sprawdzić czy nie da sie naprawić "piecyka", może
> wystarczy odkamienić wężownicę, zmienić membranę w zespole wodnym,
> wyregulować zespół gazowy, może iglica pomiędzy zespołami blokuje się,
> wystarczyłoby ją wtedy przesmarować i po sprawie. Skoro "piecyk" ma 15 lat
> to podejrzewam, iż jest to BYĆ MOŻE polski Termet firmy Predom, być może
> wesja PG-6 lub nowsza z częścią grzejną (odbierającą ciepło - tak chyba to
> będzie lepiej brzmiało) w górnej części wężownicy. Zresztą wszystkie
> przepływowe podgrzewacze działają na tej samej zasadzie, bo niby jak
> inaczej miałyby działać?
>
> Membrana do takiego zespołu wodnego to koszt 5 może 10 pln + oczywiście
> nieszczęsna robocizna.
>
> Zanim zdecydujesz się na kupno czegoś nowego, a w tym momencie
> niekoniecznie masz wolną gotówke, to może lepiej spróbować go naprawić,
> przynajmniej na jakiś czas.
>
> pozdrawiam
> Grzesiek

Dzięki bardzo - tak Termet -0089. Specjalista ma przyjsc jutro i obejrzec
czy naprawa będzie opłacalna ;)
Opisałam mu objawy ma obadac :D tyle co ja wczoraj zaobserwałam to gaz mi
sie pali przy maksymalnym przekreceniu pokretła jego regulacji a i tak ta
wielkosc nie ogrewa w ogóle wody. Zapala sie za to bezproblemowo.
Oby to nie był zespół gazowy tylko ta membrana bo ceny na necie za niego to
ok 300zł :> wtedy wybór bedzie oczywisty.

Dzięki jeszcze raz. Pozdrawiam.
Magda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2008-02-01 14:24:28

Temat: Re: Gazowy przepływowy podgrzewacz wody
Od: grzesiek <g...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

CinnamonGirl pisze:
>
>
>
> Dzięki bardzo - tak Termet -0089. Specjalista ma przyjsc jutro i
> obejrzec czy naprawa będzie opłacalna ;)

> Dzięki jeszcze raz. Pozdrawiam.
> Magda

Hej daj znać jeśli możesz, co było zepsute, tak z czystj ciekawości.

pozdrawiam

grzesiek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2008-02-01 18:11:28

Temat: Re: Gazowy przepływowy podgrzewacz wody
Od: <j...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Cinn
Użytkownik "CinnamonGirl" <c...@g...pl> napisał w wiadomości
news:fnpfg9$9jj$1@inews.gazeta.pl...
> Witam,
> chyba koczy sie żywot mojego 15 letniego przepływowego gazowego
> podgrzewacza wody. Tak sobie od miesiaca niby zuzywa gaz i to sporo widząc
> po płomieniu ale woda coraz bardziej zima (teraz taka letniawa).
> W związku z tym ze kompletnie nie byłam przygotowana na taki obrót sprawy
> (wydatki na remont) moze ktos mi polecić z produktami jakiej firmy warto
> sie zapoznać z tej materii.
> Ze wzgledu na spore wydatki w okresie wczesniejszym raczej musi to być coś
> tańszego iż droższego - ok 1000zł to max. Znajdzie sie coś godnego
> polecenia - koniecznie przepływowego i koniecznie na gaz. Rodzice mają
> jukersa ale o ile im sie sprawuje dobrze to znajoma juz w taki sam model
> wpakowała sporo kasy za naprawy i wymiany.
> Przepływowy ogrzewacz (gazowy) ma dostarczac ciepłą wodę tylko w łazience
> czyli wanna/umywalka.
>
> Z góry dziękuję za sugestie osdnoscie firmy/modeli godnych poleceia z
> dobrym stosunkiem cena/jakosc.
>
> Magda.
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2008-02-04 10:24:08

Temat: Re: Gazowy przepływowy podgrzewacz wody
Od: "CinnamonGirl" <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "grzesiek" <g...@g...pl> napisał w wiadomości
news:fnva2l$n39$1@inews.gazeta.pl...
> CinnamonGirl pisze:
>>
>>
>> Dzięki bardzo - tak Termet -0089. Specjalista ma przyjsc jutro i obejrzec
>> czy naprawa będzie opłacalna ;)
>
>
>> Dzięki jeszcze raz. Pozdrawiam.
>> Magda
>
> Hej daj znać jeśli możesz, co było zepsute, tak z czystj ciekawości.
>
> pozdrawiam
>
> grzesiek

Ufff Pan naprawił i wziął 50zł (jestem bogatsza o 1000zł - tak sobie to
tłumaczę) i powidział ze jeszcze pare lat piecyk pożyje bo jest ponoc w
dobrym stanie i zadbany (hehe to efekt mojego czyszczenia wnetrza
odkurzaczem bo myslałam ze moze za duzo świństwa jest w środku ;) i dlatego
nie grzeje).

Przy naprawie mnie nie było. Z opowiadań mojego faceta to Pan walczył ponad
2 godziny wymienił membranę i cytuję 'jakieś 3 elementy zespołu gazowego"-
zyskał u mnie plus za to że nie naciągał na nowy zespół - niestety
dokładniej nie umie mi podać jakie to były elementy.
Efekt jest taki, że moje pokrętła od regulacji gazu zaczęły działać -
wczesniej jakiekolwiek ich ruszenie z pozycji max powodowały gaśnięcie ognia
(a na ma maxie woda była zimna) a minimalne zmniejszenie ilosci
przepływającej wody powodowało gaśniecie ognia.
No i woda jest teraz gorąca na 1/3 mocy :D

Pozdrawiam Magda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2008-02-04 14:37:42

Temat: Re: Gazowy przepływowy podgrzewacz wody
Od: grzesiek <g...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

CinnamonGirl pisze:
>
>
> Ufff Pan naprawił i wziął 50zł (jestem bogatsza o 1000zł - tak sobie to
> tłumaczę) i powidział ze jeszcze pare lat piecyk pożyje bo jest ponoc w
> dobrym stanie i zadbany (hehe to efekt mojego czyszczenia wnetrza
> odkurzaczem bo myslałam ze moze za duzo świństwa jest w środku ;) i
> dlatego nie grzeje).
>
> Przy naprawie mnie nie było. Z opowiadań mojego faceta to Pan walczył
> ponad 2 godziny wymienił membranę i cytuję 'jakieś 3 elementy zespołu
> gazowego"- zyskał u mnie plus za to że nie naciągał na nowy zespół -
> niestety dokładniej nie umie mi podać jakie to były elementy.
> Efekt jest taki, że moje pokrętła od regulacji gazu zaczęły działać -
> wczesniej jakiekolwiek ich ruszenie z pozycji max powodowały gaśnięcie
> ognia (a na ma maxie woda była zimna) a minimalne zmniejszenie ilosci
> przepływającej wody powodowało gaśniecie ognia.
> No i woda jest teraz gorąca na 1/3 mocy :D
>
> Pozdrawiam Magda

no to super :) w zasadzie w tych piecykach jak ktos nie przepali
wężownicy to nie bardzo ma się co psuć.

pozdrawiam

grzesiek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2008-03-11 16:57:59

Temat: Re: Gazowy przepływowy podgrzewacz wody
Od: B...@g...com szukaj wiadomości tego autora

Ja mam pytanko czym od kamienic wężownice ? I le ta mikstura może
kosztować..?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2008-03-11 18:42:55

Temat: Re: Gazowy przepływowy podgrzewacz wody
Od: "mikont" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <B...@g...com> napisał w wiadomości
news:656dc1e0-21ec-41bc-a699-93c5f8ce5e05@e60g2000hs
h.googlegroups.com
> Ja mam pytanko czym od kamienic wężownice ? I le ta mikstura może
> kosztować..?

ja kiedyś czyściłem octem 10%, znakomicie puszcza
az

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry