| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-04-22 09:06:30
Temat: Gdzie V.Arkadia i Kodrianka wysyłkowo?Jak w temacie. Potrzebuję dosłownie po jednej (może po dwie sadzonki) tych
winorośli.Nie chcę stracić roku.
Może ktoś z grupowiczów ? Szukałem wszędzie. Pozdrawiam.
Paweł L.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-04-22 11:23:24
Temat: Odp: Gdzie V.Arkadia i Kodrianka wysyłkowo?
Użytkownik Paweł L. <l...@i...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:b830hn$4s8$...@a...news.tpi.pl...
> Jak w temacie. Potrzebuję dosłownie po jednej (może po dwie sadzonki) tych
> winorośli.Nie chcę stracić roku.
> Może ktoś z grupowiczów ? Szukałem wszędzie. Pozdrawiam.
> Paweł L.
Sadzonek nie mam, ale napisz skąd jesteś to może Ci coś podpowiem :-)
Pozdrawiam :-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-04-22 13:47:42
Temat: Re: Gdzie V.Arkadia i Kodrianka wysyłkowo?16 km od Jasła, 21 od Krosna,48 od Rzeszowa. Frysztak.
R.Myśliwiec ich w tej chwili nie ma.
Paweł L.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-04-22 18:21:39
Temat: Odp: Gdzie V.Arkadia i Kodrianka wysyłkowo?
Użytkownik Paweł L. <l...@i...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:b83h10$9cj$...@n...news.tpi.pl...
> 16 km od Jasła, 21 od Krosna,48 od Rzeszowa. Frysztak.
> R.Myśliwiec ich w tej chwili nie ma.
O! To Frysztak jeszcze stoi? Jeszcze się całkiem po deszczach nie obsunął???
:-)
Myśliwiec nie ma? Tak kiepsko? No to spokojnie poczekaj. Przekonany jestem,
ze w ciagu roku te odmiany gdzieś sie pojawią. A że na ogół w pojemnikach
bywają, to można je sadzić w zasadzie w ciagu całego roku. I nic nie
stracisz.
Jeżeli dowiem sie gdzie będą to dam Ci znać. :-)
Pozdrawiam :-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-04-23 06:24:36
Temat: Re: Gdzie V.Arkadia i Kodrianka wysyłkowo?
Użytkownik "Janusz Czapski" <j...@t...pl> napisał w wiadomości
news:b84187$iib$1@nemesis.news.tpi.pl...
> O! To Frysztak jeszcze stoi? Jeszcze się całkiem po deszczach nie
obsunął???
> :-)
Obsunięcia to było całkiem marginalne i bardziej medialne wydarzenie. Ale
miło,że pamiętasz.
> Myśliwiec nie ma? Tak kiepsko?
Chyba raczej trzeba użyć zwrotu "tak dobrze".
Gdy na jesieni kupowałem u niego mrozoodporne odmiany, te akurat nie
znalazły się w zestawie.A i tak 15 października niewiele mu zostało.Te dwie
dodatkowe ( i jeszcze kilka innych, strzeliły mi do głowy zimą).
Muszę też obiektywnie stwierdzić ,że to co udało mi się kupić tej wiosny nie
dorównuje w najmniejszym procencie jakości sadzonek od Myśliwca.
Mój osobisty odbiór osoby tego guru nie powinien tu mieć znaczenia, ale
sadzonki są naprawdę najwyższej klasy. Długie, grube z solidnymi, szerokimi
korzeniami. Wszystkie pięknie przezimowały a z tego co odciąłem powyżej
dwóch oczek jesienią będzie (jak uda się ukorzenić) sporo roślin.
Pozdrawiam
Paweł L.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |