Data: 2012-09-11 12:29:59
Temat: Re: Gdzie jest Ikselcia?
Od: Voyager <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 11 Wrz, 13:17, medea <x...@p...fm> wrote:
> W dniu 2012-09-11 12:29, Voyager pisze:
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> > On 11 Wrz, 11:08, medea <x...@p...fm> wrote:
> >> W dniu 2012-09-11 10:39, Nemezis pisze:
>
> >>> On 11 Wrz, 10:24, medea <x...@p...fm> wrote:
> >>>> W dniu 2012-09-11 04:30, Voyager pisze:
> >>>>> Ktoś wie co się z nią dzieje?
> >>>>> Mnie napisała że znika na cały sierpień, a sierpień dawno się
> >>>>> skończył i nie ma i to zaczyna być niepokojące.
> >>>>> Jedyna osoba, która tu na mnie dobrze działa,
> >>>> Jedyna, której nie żal było czasu dla Ciebie. ;)
> >>>> Może napisz na priv.
> >>>> Ewa
> >>> No bo reszta lafirynd raczej nie ma nic do powiedzenia
> >> Po prostu każda lafirynda w swoim czasie dojrzewa do tego, że w gruncie
> >> rzeczy nie ma o czym z TOBĄ gadać.
>
> >> Ewa
> > No bo pustota pozostaje pustotą.
>
> Pustota ma tę wspaniałą zaletę, że bardzo szybko się napełnia, kiedy
> gdzie indziej się przelewa. A beton, cóż, nie przelewa się, a i łeb
> można sobie oń rozwalić. :)
>
> Ewa
Nie zakładasz wątków, w postach nic sobą nie prezentujesz,
dostosowujesz się do rozmówcy bo nic w sobie nie masz, gloryfikujesz
konformizm, jesteś agresywna i wtenczas rzucasz się z kompleksami bez
jakiegokolwiek zrozumienia, nic do ciebie niedociera, obłudana,
fałszywa, nadęta jak typowa lafirynda. To też przez ciebie bardziej
brakujemi mi Ikselci, pozytywnego obrazu kobiety. Jesteś grupową
przyrodą z okolic bagien.
|