Gdzie podziewają się tłuszcze?
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 29
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2007-02-06 16:50:12
Temat: Re: Gdzie podziewają się tłuszcze?Od: "Justyna N" <c...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Szczepan Białek" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:eqab8a$h4j$1@node1.news.atman.pl...
>
> Użytkownik "Justyna N"
>> Zresztą jak spala 100% to nie wydala nadmiaru-albo to, albo to. (Chyba,
>> że napiszesz 100% wchłoniętego, ale to też będzie budziło wątpliwości).
>
> Brawo! Zaczynasz czytać ze zrozumieniem.
>
Tak, udaje mi się to od 5 roku życia.. Nie wiem co w tym dziwnego.
--
c...@p...pl
gg 6451317
"Życie nieświadome nie jest warte tego,
by je przeżyć"
Sokrates
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
22. Data: 2007-02-06 16:57:13
Temat: Re: Gdzie podziewają się tłuszcze?Od: "Szczepan Białek" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Dr.Endriu" <n...@i...pl> napisał w wiadomości
news:eqa92k$vlb$1@news.interia.pl...
>
> P.S. Ciekawe czy Szczepan Białek też chodzi ze złuszconym czołem :)
Ja jestem od LOW CARB. Tam wolno jeść bez zachowania proporcji i wolno
zastapić częściowo tłuszcz alkoholem. Podobnie jest w optymalnej. Wszystko
co Jurek pisze dotyczy głównie diet leczniczych bo tylko takich pacjent musi
przestrzegać. Zdrowy ma dość dużą swobodę.
S*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2007-02-06 17:56:32
Temat: Re: Gdzie podziewają się tłuszcze?Od: "Dr.Endriu" <n...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
Biorąc pod uwage wsze wypowiedzi, i reasumując to życie potencjalnego LOW
CARB/ Optymalnego schodzi na siedzeniu w ubikacji z biegunką, która jest
wywołana ciągłym nadmiarem tłuszczu...
> Ja jestem od LOW CARB. Tam wolno jeść bez zachowania proporcji ....
> Podobnie jest w optymalnej
>> Justyno...przecież napisałem, że organizm wydala nadmiar
>> biegunką....znamy bardzo wiele takich przypadków....ludzie na diecie
>> optymalnej czasem denerwują się dlaczego mają biegunkę, a my uspokajamy,
>> że to nadmiar tłuszczów....biegunka bywa bez żadnych "następstw
> Zresztą jak spala 100% to nie wydala nadmiaru-albo to, albo to. (Chyba, że
> napiszesz 100% wchłoniętego, ale to też będzie budziło wątpliwości).
>
>Brawo! Zaczynasz czytać ze zrozumieniem.
.... wraz "błyskawicznym reagowaniem na drugi dzień" po efektach łuszczącego
się czoła.
>U mnie na przykład, od czasu do czasu (rzadko)
>nadmiar białka (a jem prawie wyłącznie zwierzęce), organizm reaguje
>łuszczeniem się skóry na czole.
A ...zapomniałem jeszcze o tej miażdżycy...
>Kwasniewski to zwykly plagiator, ktory tylko nieco "ubarwił" i rozbudowal
>diete wymyslona w latach 70 przez Atkins'a, ktory nomen omen tez robil na
>tym swietny biznes, a potem sam umarl z podowu miażdzycy :))
--
Pozdrawiam
Dr.Endriu
nmp1(małpa)interia.pl
http://nmp1.w.interia.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2007-02-06 20:03:37
Temat: Re: Gdzie podziewają się tłuszcze?Od: "Dr.Endriu" <n...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
>życie potencjalnego Optymalnego schodzi na siedzeniu w ubikacji z biegunką
...wcalę się nie dziwie, bo jeśli zeżre najpierw "zwierzęcego mięsa", a
później popija to wszystko tłustą śmietaną ....
to "rewolucja" gotowa....
--
Pozdrawiam
Dr.Endriu
nmp1(małpa)interia.pl
http://nmp1.w.interia.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2007-02-06 20:06:14
Temat: Re: Gdzie podziewają się tłuszcze?Od: "Dr.Endriu" <n...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Wszystko co Jurek pisze dotyczy głównie diet leczniczych ....
To w końcu ten Jurek jest okazem zdrowia, czy raczej się "leczy", bo z tego
co widać to chyba raczej to drugie......
--
Pozdrawiam
Dr.Endriu
nmp1(małpa)interia.pl
http://nmp1.w.interia.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2007-02-06 20:17:56
Temat: Re: Gdzie podziewają się tłuszcze?Od: "Jurek" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Dr.Endriu" <n...@i...pl> napisał w wiadomości
news:eqan8d$hbo$1@news.interia.pl...
>
Kiedyś poważnie Ciebie traktowałem, ale cóż pozory mylą...:)))
Pozdrawiam Jurek M.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2007-02-06 21:51:09
Temat: Re: Gdzie podziewają się tłuszcze?Od: "Dr.Endriu" <n...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Kiedyś poważnie Ciebie traktowałem, ale cóż pozory mylą...:)))
Pal licho twój stosunek do mnie.....
Warto by posłuchać co po dyskusji zawartej w tym wątku, na temat "diety
optymalnej" myślą grupowicze...
Chętnie posłuchał bym ich wypowiedzi..., jeżeli ktoś wogóle został jeszcze
"przy radioodbiornikach".....
--
Pozdrawiam
Dr.Endriu
nmp1(małpa)interia.pl
http://nmp1.w.interia.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2007-02-06 22:18:25
Temat: Re: Gdzie podziewają się tłuszcze?Od: Robert Pyzel <r...@g...Bez.Spamu.pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Tue, 6 Feb 2007 22:51:09 +0100, Dr.Endriu napisał(a):
> Warto by posłuchać co po dyskusji zawartej w tym wątku, na temat "diety
> optymalnej" myślą grupowicze...
Kiedyś, dawno temu, bodajże w serialu "Stawiam na Tolka Banana" Pikador
(chyba) spotyka na schodach sąsiadkę. Ta wymyśla mu do huncwotów, żaląc
się, że doradził aby wyleczyła męża z alkoholizmu wkładając mu zdechłego
kota pod poduszkę, a małżonek za to jej omal oka nie podbił.
Odpowiedź Pikadora (i optymalnych) brzmi podobnie
-Bo za krótko wąchał.
--
"Rzeczpospolita Polska chroni życie dzieci poczętych przez
ustawodawstwo i wysiłki władz publicznych". Jarosław Kaczyński
Robert Pyzel r p y z e l @ g a z e t a . p l (usuń BezSpamu z adresu)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2007-02-06 23:45:01
Temat: Re: Gdzie podziewają się tłuszcze?Od: "Jurek" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Dr.Endriu" <n...@i...pl> napisał w wiadomości
news:eqateh$p66$1@news.interia.pl...
>
>> Kiedyś poważnie Ciebie traktowałem, ale cóż pozory mylą...:)))
>
> Pal licho twój stosunek do mnie.....
>
Tobie pal licho, mnie nie...
>
Jeżeli Ty oczekujesz skonkretyzowanego zdania grupowiczów o diecie
optymalnej na podstawie tegoż wątku, w którym to niektórzy (Ty też)
wypowiadali się enigmatycznie, czasem nie na temat, to dziwię się.
Tym bardziej, że dietę dra Atkinsa porównywano z dietą dra Kwaśniewskiego. A
diety te mają bardzo mało wspólnego, tylko, że jedną i drugą można nazwać
niskowęglowodanową.
To tak, jak porównać oczko wodne z oceanem, i tu i tam jest woda...
Żeby wypowiedzieć się o jakiejkolwiek diecie, trzeba ją nie tylko znać, ale
trzeba rozumieć pewne mechanizmy odżywiania organizmu.
Pozdrawiam Jurek M.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |