Data: 2000-07-31 18:03:56
Temat: Re: Gdzie sie podzial strach?
Od: "moncia" <m...@h...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Adam Szewczak napisał(a) w wiadomości: ...
>No wreszcie jakas sensowna odpowiedz na grupie, pojawiaj sie czesciej.
Dolaczam do pochwal (hi, hi, a nie mozna bylo tak od razu, Belin? :-)),
chcialam tylko podkreslic, ze sugestia co do zajecia sie "przekopaniem
ogrodka" choc byla podana w formie zartobliwej (zeby nie powiedziec -
zlosliwej - ale taka akurat byla konwencja dyskusji z Ania), to jednak
chodzilo wlasnie o przekonaniu Ani (i ludzi tak jak Ona szamoczacych sie z
soba), ze czasem najprostrze, trywialne rozwiazania sa najlepsze (vide -
rebirthing - aczkolwiek, z tego, co wiem, samo nauczenie sie metody nie jest
najprostrze, to juz sposob: przez oddech do uzdrowienia, brzmi nieco
trywialnie, "za prosto" wrecz).
Pozdr
Moncia
|