Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: Gdzie zrobię badania?
Date: Mon, 11 Sep 2006 08:44:46 +0200
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 38
Message-ID: <11bfc1n0gux6a$.dlg@always.coca.cola>
References: <g...@4...com>
<1...@a...coca.cola>
<c...@4...com>
NNTP-Posting-Host: afazja.umed.lodz.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1157956951 26381 212.51.199.135 (11 Sep 2006 06:42:31 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 11 Sep 2006 06:42:31 +0000 (UTC)
X-User: mwbieniek
X-Antivirus: avast! (VPS 0636-3, 2006-09-08), Outbound message
X-Antivirus-Status: Clean
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl (427f600c.242.375)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:216575
Ukryj nagłówki
On Sun, 10 Sep 2006 21:28:58 +0200, Dexter wrote:
>>Należy wykonać nakłucie lędżwiowe. Polega ono na wkłuciu się między
>>wyrostkami kolczystymi kręgów długą igłą do kanału kręgowego i pobraniu
>>płynu. Z reguły wykonuje się ten zabieg w pozycji leżącej na boku.
>>Wykonuje się je w warunkach szpitalnych.
>
> Aha, dziękuję. Czy to jest przy jakimś znieczuleniu czy jakoś na
> żywca?
:) Znieczulenie miejscowe polega na wkłwaniu się igłami w okolicę, która
ma być znieczulona. Czyli zamiast 1 ukłucia przy zabiegu właściwym
odczuwałbyś kilka przy znieczuleniu.
Rutynowo żadnego znieczulenia się nie wykonuje. Zabieg jest przykry, jak
każdy zabieg z użyciem igły, ale śmiem twierdzić, że płukanie zatoki
szczękowej jest znacznie gorsze:)
>>Z istotnych powikłań (istotnych czyli tych, które się zdarzają częściej,
>>niż szóstka w totka) trzeba wymienić zespół popunkcyjny, czyli bóle głowy i
nudności,
>>które pojawiają się czasem po punkcji i z reguły ustępują samoistnie.
>
> Czy są to powikłania bezpośrednio po punkcji?
Raczej pojawia się w ciągu kilku - kilkunastu godzin.
> Chodzi mi o to, czy są one jednodniowe, jednorazowe i mijają
> bezpowrotnie?
Zespół popunkcyjny może trwać dość długo (zwykle kilka dni, ale bywa że
dłużej), ale nie zagraża niczym poważnym ustępuje albo samoistnie, albo
po stosownym leczeniu.
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Umieranie człowieka jest większym problemem dla osób pozostających
przy życiu, niż dla niego samego. /Tomasz Mann/
|