Chiron wrote:
> U�ytkownik "de Renal" <f...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
> news:1710d4ef-c772-48ca-955e-b27fb867e5eb@s6g2000vbp
.googlegroups.com...
>
> XL wrote:
> > "..ja tu schn� mamo przez Ciebie...wychowywa�a� mnie w kulcie rzeczy
> > wznios�ych i pi�knych do zada� niepospolitych..schn� tutaj dusz�
> > siďż˝ i
> > d�awi mnie jak globus biedn� wujenk� Emili�..wszyscy tutaj
> > zabiedzeni jacyďż˝
> > ..wszyscy ci�gle po czym� albo po kim� p�acz� co� wspominaj�
> > ...a tam tam
> > to nawet niebo jest inne, w tych szcz�liwych krajach... "
> > --
> >
> > Ikselka.
>
> W jakich szcz�liwych krajach, cz�owiek szcz�liwy �yj�cy zgodnie ze
> sob� si� rozwija, a je�li on jest w swoich cz�owiecze�stwie
> niszczony , tak te� dany kraj upada, tak wi�c rzeczywi�cie Polska jest
> takim dziwnym krajem , gdzie ludzie nie�wiadomi siebie, zak�adaj�
> sobie chomonto i w racji wy�szego dobra wsadzaj� sobie wid�y w oczy, a
> kraj �lepych i poranionych jest krajem chorym i upadaj�cym. Zawsze jak
> wraca�em z innych kraj�w do polski mia�em wra�enie , �e na jaki�
> oddzia� z ob�o�nie chorymi wje�dzam.
> ----------------------------------------------------
----------------------------------------------
> Prosto z drogi na leczenie- no c�, wsp�czuj�. Z tego wniosek, �e nie
> powiniene� je�dzi�, skoro tak ostro reagujesz na podr�e.
>
>
> A poza tym projektujesz na mnie stadno��, bo cz�owiek[ a ja o tym
> pisz� ] to nie kraj, ty nie widzisz pojedy�czej jednostki i to jest
> twoje polskie chomonto i wid�y w oczach, no nie za�adnie wygl�dasz,
> dlatego lubisz krzywe lustra masy, oszuka�cze, wabi�ce, ale nie
> rozwi�zuj�ce niczego, jedynie przed�u�aj�ce twoje nadzianie si� na
> wid�y.
> ----------------------------------------------------
----------------------------------------------------
-
> Naprawd� �a�osne jest to, jak kto� reaguj�cy w tak silnie stadny
spos�b, jak
> Ty- przypisuje to innym (np szybkie rzucanie siďż˝ na kogoďż˝ na grupie, kogo
> nie lubisz, a kto- przynajmniej w Twoim odczuciu- zostaďż˝ zaatakowany przez
> osob�, kt�r� jako� tolerujesz). Celowo pisz�: "tolerujesz" dlatego, �e
> poj�cie lubienia kogo� jest Ci kompletnie nieznane. Najpierw musia�by�
> polubi� siebie- i dok�d tego nie zrobisz, b�dziesz szuka� relacji z innymi
> lud�mi (nie mam w�tpliwo�ci, �e w realu te� tak post�pujesz) na
zasadzie
> toczenia z nimi wojen- sam przeciw wszystkim. Glob- tak naprawdďż˝, to z sobďż˝
> walczysz- nie masz wi�c szans, by wygra�
>
> serdecznie pozdrawiam
>
>
> Chiron

Prawidłowość jest prosta, w krajach gdzie więcej myśli się o człowieku
i jego prawach, ten człowiek swoją energią rozwojową zasila dany kraj,
kraj staje się potęgą. Natomiast w Polsce ten rozwój człowieka jest
ograniczany, bo polacy są stadni i preferują ideologie stadną, a stado
zabija rozwój jednostki, tak jak komunizm podporządkowywał jednostkę
masie, czyli jednostka nic z tego systemu nie mając dla siebie leżała
do góry dupą, a jak jednoski leżały do góry dupą, to nawet żarcia nie
było. Wykluczając potrzeby jednostki ona nic nie produkuje, a kraj
składa się z jednostek. Tak więc z pustej ideologi jest tylko dym.
I najbardziej chore jest to że ci co snią o patryjotyzmach, dobru masy
zabijając sobie siebie =niszczą państwo. I trzeba być niesamowitym
stadnym oderwańcem by w imię górnolotnej demagoii żyć w nieszcześciu
odbierać go innym i tym samym niszczyć Polskę. Antypolaku.
To też niektórzy nazywają krótkowzrocznością wyrosłą z braku wiedzy,
czyli debilizmu.