Data: 2010-01-05 22:53:35
Temat: Re: Globkowi :-)
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 5 Jan 2010 14:49:23 -0800 (PST), glob napisał(a):
> XL napisał(a):
>> Dnia Tue, 5 Jan 2010 14:27:02 -0800 (PST), glob napisaďż˝(a):
>>
>>> cbnet napisaďż˝(a):
>>>> Sny sďż˝ emanacjďż˝ emocji odrzucanych przez psychikďż˝, niejako
>>>> nieprzepracowanych.
>>>> S� czym� w rodzaju wy�adowa�, przep��, czy zwar� w strukturze
>>>> emocjonalnej �ni�cego.
>>>>
>>>> W tym sensie w�a�ciwie nie powiniene� mie� koszmar�w, gdy�
>>>> [teoretycznie] nie kumulujesz potencja�u negatywnych emocji.
>>>>
>>>>
>>>> W jaki spos�b wg ciebie wytwarzaj� si� negatywne emocje?
>>>> Czy s� produktem ubocznym bezradno�ci?
>>>>
>>>> --
>>>> CB
>>>>
>>>>
>>>> U�ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
>>>> news:5a02cb44-2069-477a-b11a-3d6120106b78@f5g2000yqh
.googlegroups.com...
>>>>
>>>> Czasem tak czasem nie, a o ci ci chodzi
>>>> [...]
>>>> Trzeba kocha� sw�j gniew, a gniew w naszym
>>>> katolickim spo�ecze�stwie jest czym� z�y , okazanie uczu� jest
czymďż˝
>>>> z�ym, dlatego oni wszystkich tak morduj�.
>>>
>>> Najcz�ciej �ni� mi si� koszmary, gdy pod�wiadomie odbieram
>>> zagro�enie, ale jestem tak zaj�ty r�nymi rzeczami �e �wiadomie nie
>>> wychwytuje zagro�enia. Wtenczas ten niepok�j pozostawiony za dnia
>>> samopas
>>> sk�ada mi sen w koszmar. Ale jak si� budz�, to wiem ju� �e co� mi
>>> zagra�a i analizuje co to mo�e by�, wtenczas szukam pomys�u aby
>>> wyprzedzi� czychaj�ce na mnie zagro�enie
>>> , cz�sto niekt�rych dziwie tym, �e wiem co w stosunku do mnie
>>> kombinowali.
>>> Tak mia�em wyostrzone zmys�y podczas sprawy s�dowej, �e w�a�cwie z
>>> gest�w czyta�em co jest grane
>>> , tak jakby odbi�r pod�wiadomy zla� si� ze �wiadomo�ci�,
w�a�ciwie
>>> byli przera�eni jak zabiera�em g�os w tym co przed chwil� skrycie
>>> m�wili i powtarza�em s�owa ich wypowiedzi.
>>> Ale to mnie sny nauczy�y, ci�gle mi m�wi� o pewnych dla mnie wa�nych
>>> sprawach, jednak jak jest koszmar to mam alarm, bo coďż˝ mi grozi.
>>
>> Za�ywasz co�? Bo ja koszmary to mia�am, ale jedynie po prozacu
(za�ywa�am
>> p� roku lata temu). Seryjnie, co noc. Boszsz, mo�e ja w og�le
>> niepotrzebnie go bra�am. Kiedy o tych snach m�wi�am lekarzowi, to si�
>> dziwiďż˝.
>> Prozac mi odj�to, koszmary min�y.
>> --
>>
>> Ikselka.
>
> Nic nie zażywam, tak jest jak coś jest niepokojącego, a ty tego nie
> łapiesz świadomie, sen ten niepokój ułoży w koszmar.
No tia, mnie się po prozacu śniły takie realne koszmary, że się bałam
powtórnie zasnąć. Nie miałam wtedy neipokojów - bylam na urlopie zdrowotnym
i miałam pełny komfort.
--
Ikselka.
|