Moim zdaniem, Polska ma taki problem że mamy sąsiadów Niemców i Rosjan i oni
utrzymują nasz kraj w takim nieładzie, poprzez to że wytworzyli strachlowość
w naszych liderach. Nasi liderzy stronią od wyznawania wysokich wartości
moralnych z tego powodu że szybko zostali by zniszczenie przez naszych
sąsiadów, bo my nie jesteśmy w stanie oprzeć się ich sile.
czy jest nadzieja? musi nastąpić bezwzględna walka o pozycję, Polska musi
się wydostać z tego uścisku wykorzystując żydowskie metody. taka moja
teoria....sorry jeśli nie przedstawiłem jej wyraźniej....nie chciało mi sie.
Użytkownik " Pyzol " <p...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:chs9et$lct$1@inews.gazeta.pl...
> Na poczatek uwaga: nie lubie kiedy mowi sie o Polakach pogardliwie, nawet
w
> celach "wychowawczych", dlatego nie zachwycil mnie tytul ksiazki, ktora w
> podanym nizej linku omawia Marcin Wolski ( samej ksiazki nie znam). Nie
> jestem takze zwolenniczka metody kija w ramach zachecania do myslenia, a,
> zdaje sie, do takiej metody uciekl sie jej autor (wobec ktorego robi mi
> sie,zreszta, coraz wiecej zastrzezen).
>
> Jedno zdanie z felietonu zwrocilo moja uwage i chyba powinno zrobic
kariere,
> dlatego zglaszam je tutaj. Zastanawiajac sie nad "geografia" zjawiska,
> nazwanego w tytule ksiazki, Wolski pisze, ze ta granica przebiega czesto
> wewnatrz nas samych:
>
> "Glowa w Trzeciej Najjasniejszej, ale podroby w Lepperii".
>
>
>
> Calosc:
>
> http://www.gazetapolska.pl/?gp=,0,040901,kul,wolski,
,,kul_wolski
>
> Kaska
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/