Data: 2011-01-16 17:32:33
Temat: Re: Gołąbki dwa!
Od: glob <s...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka napisał(a):
> Dnia Sun, 16 Jan 2011 08:20:10 -0800 (PST), glob napisał(a):
>
> > Ikselka napisał(a):
> >> Dnia Sat, 15 Jan 2011 17:21:53 -0800 (PST), glob napisał(a):
> >>
> >>> Ikselka napisał(a):
> >>>> 170 punkt?w :-)
> >>>> http://www.edziecko.pl/rodzice/1,79357,8217232,Spraw
dz__czy_zyjecie_z_partnerem_jak_dwa_golabki.html
> >>>
> >>> Już ci Ikselcia przeszło? Nie będziesz już wymiotowała zieloną
> >>> zgnilizną i nie będziesz już obracała głowy o 360 stopni? No bo ja na
> >>> miejscu męża bym się zaniepokoił, gdybyś rozmawiała do mnie głosem
> >>> basowym jakiegoś faceta. Już wróciła do nas, czy demon w tobie śpi
> >>> albo oszukuje?
> >>
> >> Mąż się niepokoi jedynie tym, że mnie apopleksja w końcu trafi w związku z
> >> tym raportem, jak tak będę dalej przeżywać tę katastrofę...
> >
> > To cię mogło doprowadzić do śmierci, bo weszłaś w mitologię śmierci ,w
> > wieczną traumę odstawianą przez narodek...napewno straciłaś kilka lat
> > życia. Nie rób tego następnym razem bo możesz mieć ,, przypadkowy,,
> > wypadek.
>
> Nie możesz powiedzieć, ile komu jest dane. Jest dane tyle, ile jest dane.
> Dlatego nie ma mowy o "stracie" ani "zysku" w tym względzie.
> Mój koniec i tak nadejdzie wtedy, kiedy nadejdzie, niezależnie od tego, jak
> bardzo będę się oszczędzać lub eksploatować.
Nikomu nic nie jest dane, skaczą na głowy do płytkiej wody, a ty
miałaś szczęście, tylko się poobijałaś. Gdyby Kaczka nieodstawiał
tragedii narodowych to by nie było smoleńska, demon ich zabrał.
|