| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2005-12-21 09:54:10
Temat: Re: Gotowanie jajek w...X wyklikał(a):
> Zawsze mozna w czajniku elektrycznym ale trzeba automatyczny wylacznik
> zablokowac;).
nawet jak nie zablokujesz a będziesz uruchamiać czajnik co chwilę na
dogotowanie to po paru minutach jajka będa gotowe :-)
--
Pozdrawiam *gdaMa* (Magda)
adres nadawczy to spampułapka - odbieram z mmmki(małpa)wp(kropka)pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2005-12-21 09:57:09
Temat: Re: Gotowanie jajek w...> Bardziej hardkorowym rozwiązaniem jest zastosowanie 2 żyletek zapałek nici
> oraz kawałka kable aby podłączyć to do gniazdka
>
> woda zagotowuje sie błyskawicznie ale trzeba uważac aby nie poraził
prąd...
>
> no i oczywiscie nie wywaliło bezpieczników w całej okolicy :))
==========
No wlasnie, tez o tym myslalem. Ale jak to sie robi? Zawsze mnie to
interesowalo:D. Jesli moglby mi ktos podeslac schemat to chetnie przetestuje
to w moim malym labolatorium:)...
To sie nazywa jakos siekiera? Kosa? Żyleta?... Nie pamietam.... Ostro
jakos:D
Pozdrawiam!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2005-12-21 09:58:32
Temat: Re: Gotowanie jajek w...> Bardziej hardkorowym rozwiązaniem jest zastosowanie 2 żyletek zapałek nici
> oraz kawałka kable aby podłączyć to do gniazdka
==========
A tam pomiedzy zyletkami wytwarza sie jakis luk elektryczny? :)
Chyba niezbyt dobre rozwiazanie do podgrzewania ON w baku diesla?...
Pozdrawiam!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2005-12-21 09:59:27
Temat: Re: Gotowanie jajek w...> Mam podobne urządzenie i jestem z niego nad wyraz zadowolona.
======
:) Dziekuje za niewatpliwe pocieszenie:).
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2005-12-21 10:08:17
Temat: Re: Gotowanie jajek w...Marek W. wyklikał(a):
> Bardziej hardkorowym rozwiązaniem jest zastosowanie 2 żyletek zapałek
> nici oraz kawałka kable aby podłączyć to do gniazdka
wykręcasz żarówkę i kabelki wtykasz do oprawki - rowiązanie stosowane w
przy braku gniazdek (z życia wzięte - tata 'siedział' w stanie wojennym w
Białołęce)
--
Pozdrawiam *gdaMa* (Magda)
adres nadawczy to spampułapka - odbieram z mmmki(małpa)wp(kropka)pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2005-12-21 10:09:40
Temat: Re: Gotowanie jajek w...
Użytkownik "X" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:dob8tl$42i$1@inews.gazeta.pl...
> > Bardziej hardkorowym rozwiązaniem jest zastosowanie 2 żyletek zapałek
nici
> > oraz kawałka kable aby podłączyć to do gniazdka
> >
> > woda zagotowuje sie błyskawicznie ale trzeba uważac aby nie poraził
> prąd...
> >
> > no i oczywiscie nie wywaliło bezpieczników w całej okolicy :))
> ==========
> No wlasnie, tez o tym myslalem. Ale jak to sie robi? Zawsze mnie to
> interesowalo:D. Jesli moglby mi ktos podeslac schemat to chetnie
przetestuje
> to w moim malym labolatorium:)...
>
> To sie nazywa jakos siekiera? Kosa? Żyleta?... Nie pamietam.... Ostro
> jakos:D
>
> Pozdrawiam!
>
>
bierzesz 2 żyletki ..albo 2 kawałki metali..może to byc np połamany
brzeszczot od piły do metalu
zapałki słuzą do tego żeby sie one nie stykały a nic je mocuje
I=I=I gdzie I zapałka = metal
kable montuje sie do zyletki...tak aby sie nie stykały ze soba i juz...
miłej zabawy :>
Marek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2005-12-21 10:21:07
Temat: Re: Gotowanie jajek w...> kable montuje sie do zyletki...tak aby sie nie stykały ze soba i juz...
=========
Rozumiem, ze jeden kabelek mocuje do pierwszej zyletki, a drugi do
drugiej...
A gdzie uziemienie? ;)
Pozdrawiam!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2005-12-21 10:23:27
Temat: Re: Gotowanie jajek w...> wykręcasz żarówkę i kabelki wtykasz do oprawki - rowiązanie stosowane w
> przy braku gniazdek
================
Aktualnie to mozna podlaczyc do lancucha choinkowego? Bedzie zapewne
widac spadek napiecia gdy wlaczy sie "czajnik" :).
Pozdrawiam!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2005-12-21 10:35:37
Temat: Re: Gotowanie jajek w...
Użytkownik "X" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:dobaak$b0o$1@inews.gazeta.pl...
> > kable montuje sie do zyletki...tak aby sie nie stykały ze soba i juz...
> =========
> Rozumiem, ze jeden kabelek mocuje do pierwszej zyletki, a drugi do
> drugiej...
> A gdzie uziemienie? ;)
>
> Pozdrawiam!
>
>
nie stosuje sie ...:P
uruchamia sie urzadzenie trzymajac za kabel który powinien byz zaizolowany..
na podobnej zasadzie działały pierwsze dzbanki do gotowania wody "minutka"
produkcji radzieckiej..
no bo to by łapy pchał do gotujacej sie wody..:))
Marek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2005-12-21 10:37:31
Temat: Re: Gotowanie jajek w...
Użytkownik "X" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:dobagu$bu0$1@inews.gazeta.pl...
> > wykręcasz żarówkę i kabelki wtykasz do oprawki - rowiązanie stosowane w
> > przy braku gniazdek
> ================
> Aktualnie to mozna podlaczyc do lancucha choinkowego? Bedzie zapewne
> widac spadek napiecia gdy wlaczy sie "czajnik" :).
>
> Pozdrawiam!
>
>
A jak zastrosujesz odpowiedni płyn do kąpieli w czajniku
uzyskasz dodatkowo piane udająca śnieg
i zapach cytrynowej swieżości lub leśny ;)))))))))
Marek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |