Gotowanie, wino, restauracje i drinki - czyli nasze krakowskie bahanalia

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 52

1. Data: 2011-01-21 19:48:55

Temat: Gotowanie, wino, restauracje i drinki - czyli nasze krakowskie bahanalia
Od: MiG <m...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Witam,

Chciałem zaprosić do lektury naszego bloga. Mieszkamy w Krakowie,
lubimy dobrze zjeść i wypić, trochę gotujemy.

Na blogu m.in:

Przepis na zjawiskowe risotto z łososia z serkiem mascarpone.

Opis kilku przyzwoitych win z Makro.

Brazylijskie drinki.

Dobry koniak za 50zł.

Najlepsza zupa rybna w mieście.

Dobre włoskie żarcie "za dychę".

I parę innych kwiatków.

Piszemy zupełnie subiektywnie, ale i kiedy trzeba bezlitośnie.

Zapraszamy:

http://piciuiamciu.blogspot.com/

Ania & Michał

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2011-01-21 19:57:47

Temat: Re: Gotowanie, wino, restauracje i drinki - czyli nasze krakowskie bahanalia
Od: Aicha <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-01-21 20:48, MiG pisze:

> Zapraszamy:
>
> http://piciuiamciu.blogspot.com/

Po pierwsze - bóg wina nazywa się Bachus.
Po drugie - czy to strona dla pięciolatków?

--
Pozdrawiam - Aicha (cofłomię)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2011-01-21 20:01:23

Temat: Re: Gotowanie, wino, restauracje i drinki - czyli nasze krakowskie bahanalia
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 21 Jan 2011 11:48:55 -0800 (PST), MiG napisał(a):

> Zapraszamy:
>
> http://piciuiamciu.blogspot.com/
>
> Ania & Michał

Dzięki za miniprzewodnik po Krakowie, na pewno skorzystam :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2011-01-21 20:08:42

Temat: Re: Gotowanie, wino, restauracje i drinki - czyli nasze krakowskie bahanalia
Od: MiG <m...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 21 Sty, 20:57, Aicha <b...@t...ja> wrote:

> >http://piciuiamciu.blogspot.com/
> Po pierwsze - bóg wina nazywa się Bachus.

Bardzo przepraszam za pomyłkę ortograficzną. Na blogu jest poprawnie.

> Po drugie - czy to strona dla pięciolatków?

A czyż każdy z nas nie ma w sobie dziecka?

:)

Michał

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2011-01-21 20:12:56

Temat: Re: Gotowanie, wino, restauracje i drinki - czyli nasze krakowskie bahanalia
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 21 Jan 2011 20:57:47 +0100, Aicha napisał(a):

> Po drugie - czy to strona dla pięciolatków?

Czy Ty kiedykolwiek w życiu bywasz z czegoś zadowolona?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2011-01-21 20:39:20

Temat: Re: Gotowanie, wino, restauracje i drinki - czyli nasze krakowskie bahanalia
Od: Aicha <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-01-21 21:12, Ikselka pisze:

> Czy Ty kiedykolwiek w życiu bywasz z czegoś zadowolona?

To że Ty mieszasz życie prywatne z zawodowym nie znaczy, że wszyscy tak
mają/muszą. Ja jestem niewyżytym krytyko-korektorem :P

--
Pozdrawiam - Aicha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2011-01-21 20:59:06

Temat: Re: Gotowanie, wino, restauracje i drinki - czyli nasze krakowskie bahanalia
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 21 Jan 2011 21:39:20 +0100, Aicha napisał(a):

> W dniu 2011-01-21 21:12, Ikselka pisze:
>
>> Czy Ty kiedykolwiek w życiu bywasz z czegoś zadowolona?
>
> To że Ty mieszasz życie prywatne z zawodowym nie znaczy, że wszyscy tak
> mają/muszą. Ja jestem niewyżytym krytyko-korektorem :P

Ja też, ale wtedy, kiedy podejrzewam niewiedzę, a nie zwykłą pomyłkę.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2011-01-21 21:17:09

Temat: Re: Gotowanie, wino, restauracje i drinki - czyli nasze krakowskie bachanalia
Od: MiG <m...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 21 Sty, 21:59, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Fri, 21 Jan 2011 21:39:20 +0100, Aicha napisał(a):
>
> > W dniu 2011-01-21 21:12, Ikselka pisze:
>
> >> Czy Ty kiedykolwiek w życiu bywasz z czegoś zadowolona?
>
> > To że Ty mieszasz życie prywatne z zawodowym nie znaczy, że wszyscy tak
> > mają/muszą. Ja jestem niewyżytym krytyko-korektorem :P
>
> Ja też, ale wtedy, kiedy podejrzewam niewiedzę, a nie zwykłą pomyłkę.

Dziołchy, spokój! ;-)

Poprawiłem temat.

Zresztą ma rację - sam nie znoszę błędów ortograficznych.

MiG

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2011-01-22 07:58:43

Temat: Re: Gotowanie, wino, restauracje i drinki - czyli nasze krakowskie bahanalia
Od: "non.ens" <n...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "MiG" <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:dadf0870-8899-4026-b477-15cc3b863722@17g2000prm
.googlegroups.com...

> Zapraszamy:
> http://piciuiamciu.blogspot.com/
> Ania & Michał

Idea w porządku, treść na pierwszy rzut oka także, ale porażająco idiotyczny
i/lub infantylny adres bloga odrzuca.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2011-01-22 11:27:23

Temat: Re: Gotowanie, wino, restauracje i drinki - czyli nasze krakowskie bahanalia
Od: MiG <m...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 22 Sty, 08:58, "non.ens" <n...@o...pl> wrote:
> Użytkownik "MiG" <m...@g...com> napisał w
wiadomościnews:dadf0870-8899-4026-b477-15cc3b863722@
17g2000prm.googlegroups.com...
>
> > Zapraszamy:
> >http://piciuiamciu.blogspot.com/
> > Ania & Michał
>
> Idea w porządku, treść na pierwszy rzut oka także, ale porażająco idiotyczny
> i/lub infantylny adres bloga odrzuca.

Hmm,

Szczerze mówiąc zupełnie tego tak nie odbieraliśmy wymyślając adres.
Wszystkie klasyczne nazwy jakie nam przychodziły do głowy były albo
zajęte, albo pretensjonalne albo przekombinowane.

Mamy trochę takie dziecięce podejście do jedzenia - potrafimy się
równie zachwycić makaronem z pastą truflową jak i porządną kiełbasą z
grilla. Staramy się nie snobować, chociaż jeżeli znamy pierwowzór
(bywaliśmy np we Włoszech), to ciężko o tym zapomnieć.

Lubimy potrawy, gdzie jakość zdecydowanie przeważa nad ceną, choć
doceniamy również drogie, ale wtedy muszą być perfekcyjne.

Cóż możemy powiedzieć - adresu już nie zmienimy, jeżeli komuś to na
tyle przeszkadza, żeby nie subskrybować i nie czytać, to trudno.
Zdajemy sobie również sprawę, że nasze podejście jest na wskroś
subiektywne i amatorskie i niektórym nie będzie odpowiadać. Postaramy
się, aby treść stanowiła wystarczającą zachętę.

Pozdrawiamy serdecznie,

M

PS. Już niedługo sprawozdanie z naszych uwieńczonych za trzecim razem
sukcesem zmagań z francuską tartą cytrynową, oraz nieśmiertelna tarta
z rybą i brokułami.

PPS. Jesteśmy jak widać dość początkujący w gotowaniu, więc możecie
być pewni, że w opisywanych przepisach będą wspomniane wszystkie błędy
jakie popełniamy. :)