Grill wegetariański

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 38

21. Data: 2006-07-19 09:04:09

Temat: Re: Grill wegetariański
Od: "rympal" <r...@w...pl§> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Slawek" <b...@b...pl> napisał w wiadomości
news:e9duvd$do8$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik <c...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:e90hsj$2ca$1@inews.gazeta.pl...
>
>
>> Spróbuj, bo dobre. /Tak nawiasem - co to za ryzyko spróbować ugrilować
>> kartofla? Ani to koszt żaden, ani niebezpieczeństwo.../
>>
> Spróbuje na pewno :) Ryzyko faktycznie żadne ale jak sie chce dobrze
> wypaść i zabłysnąć :)))

cebula (cala) grillowana jest pycha!

rym

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

22. Data: 2006-07-19 19:42:04

Temat: Re: Grill wegetariański
Od: "Tomek" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Mam problem: podpowiedzcie mi jak spędzić miło czas przy grillu nie jedząc
> mięsa. Jeśli ktoś zna proste przepisy na smaczne potrawy... Tylko żeby były
> łatwe w przygotowaniu, bo niezbyt dobrze gotuję... Olga
>
>
> --
> Valamarth valamarth[at]tlen.pl
> Nie wierz w cuda - polegaj na nich.
Przepisy już były. Teraz czas na płyny. Polecam piwo bezalkoholowe. Drinki bez
wodki. W karty można pograć. Wystarczą puste karteczki. A wieczorny seks można
zastąpić wspólnymi modłami. Tomek
Zawsze zastanawialem się jak można nie jeść mięsa a jednocześnie pochłaniać
białko zwierzęce pod postacią maciupkich organizmow, roztoczy na przyklad. Też
żyją. Łażą, jedzą i kupkają. Mają tatę i mamę. Są wszedzie; w poscieli, chlebie,
owocach. W grilowanym chlebie giną w męczarniach. Okropna śmierć malutkich braci.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

23. Data: 2006-07-20 07:26:18

Temat: Re: Grill wegetariański
Od: "Margola" <margola_@_kafeteria.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Tomek" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:2076.000001f7.44be8b0c@newsgate.onet.pl...
> Przepisy już były. Teraz czas na płyny. Polecam piwo bezalkoholowe. Drinki
> bez
> wodki. W karty można pograć. Wystarczą puste karteczki. A wieczorny seks
> można
> zastąpić wspólnymi modłami. Tomek
> Zawsze zastanawialem się jak można nie jeść mięsa a jednocześnie
> pochłaniać
> białko zwierzęce pod postacią maciupkich organizmow, roztoczy na przyklad.
> Też
> żyją. Łażą, jedzą i kupkają. Mają tatę i mamę. Są wszedzie; w poscieli,
> chlebie,
> owocach. W grilowanym chlebie giną w męczarniach. Okropna śmierć malutkich
> braci.

Ja tam w takie upały samorzutnie przechodzę na wegetarianizm (czasowy) Przy
28 sopniach wieczorem jakoś nie podchodzi mi ukochany tłusty karczek z
rusztu opalanego drewnem. Nie przesadzaj, człowieku.
No i seks z pełnym żołądkiem traci na atrakcyjności ;)

Margola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

24. Data: 2006-07-20 10:15:20

Temat: Re: Grill wegetariański
Od: notujaca <n...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Tomek napisał(a) 19/07/2006 21:42:

>> Mam problem: podpowiedzcie mi jak spędzić miło czas przy grillu nie jedząc
>> mięsa. Jeśli ktoś zna proste przepisy na smaczne potrawy... Tylko żeby były
>> łatwe w przygotowaniu, bo niezbyt dobrze gotuję... Olga
>>
>>
>> --
>> Valamarth valamarth[at]tlen.pl
>> Nie wierz w cuda - polegaj na nich.
> Przepisy już były. Teraz czas na płyny. Polecam piwo bezalkoholowe. Drinki bez
> wodki. W karty można pograć. Wystarczą puste karteczki. A wieczorny seks można
> zastąpić wspólnymi modłami. Tomek
> Zawsze zastanawialem się jak można nie jeść mięsa a jednocześnie pochłaniać
> białko zwierzęce pod postacią maciupkich organizmow, roztoczy na przyklad. Też
> żyją. Łażą, jedzą i kupkają. Mają tatę i mamę. Są wszedzie; w poscieli,
> chlebie, owocach. W grilowanym chlebie giną w męczarniach. Okropna śmierć
> malutkich braci.

Wyczuwam w tym prowokację mięsożercy... Ale skoro sam nie rozumiesz jak
niemądry przykład podałeś, to na pewno nie będę się fatygować żeby Ci to
wyjaśniać.

--
pzdr notująca
krytyk rzeczywistości

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

25. Data: 2006-07-20 10:51:26

Temat: Re: Grill wegetariański
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Tomek" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:2076.000001f7.44be8b0c@newsgate.onet.pl...

> Zawsze zastanawialem się jak można nie jeść mięsa a jednocześnie
> pochłaniać
> białko zwierzęce pod postacią maciupkich organizmow, roztoczy na przyklad.
> Też
> żyją. Łażą, jedzą i kupkają. Mają tatę i mamę. Są wszedzie; w poscieli,
> chlebie,
> owocach. W grilowanym chlebie giną w męczarniach. Okropna śmierć malutkich
> braci.

A znasz z nich jakieś wyszukane bardziej potrawy?

Q

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

26. Data: 2006-07-20 15:44:52

Temat: Re: Grill wegetariański
Od: "Tomek" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Użytkownik "Tomek" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:2076.000001f7.44be8b0c@newsgate.onet.pl...
> > Przepisy już były. Teraz czas na płyny. Polecam piwo bezalkoholowe. Drinki
> > bez
> > wodki. W karty można pograć. Wystarczą puste karteczki. A wieczorny seks
> > można
> > zastąpić wspólnymi modłami. Tomek
> > Zawsze zastanawialem się jak można nie jeść mięsa a jednocześnie
> > pochłaniać
> > białko zwierzęce pod postacią maciupkich organizmow, roztoczy na przyklad.
> > Też
> > żyją. Łażą, jedzą i kupkają. Mają tatę i mamę. Są wszedzie; w poscieli,
> > chlebie,
> > owocach. W grilowanym chlebie giną w męczarniach. Okropna śmierć malutkich
> > braci.
>
>
> Ja tam w takie upały samorzutnie przechodzę na wegetarianizm (czasowy) Przy
> 28 sopniach wieczorem jakoś nie podchodzi mi ukochany tłusty karczek z
> rusztu opalanego drewnem. Nie przesadzaj, człowieku.
> No i seks z pełnym żołądkiem traci na atrakcyjności ;)
>
> Margola
>
>
A kto mówi ze tzreba się napychać aż uszami wystaje. Można degustować popijając
normalnym piwkiem. Tomek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

27. Data: 2006-07-20 15:58:00

Temat: Re: Grill wegetariański
Od: "Tomek" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Tomek napisał(a) 19/07/2006 21:42:
>
> >> Mam problem: podpowiedzcie mi jak spędzić miło czas przy grillu nie jedząc
> >> mięsa. Jeśli ktoś zna proste przepisy na smaczne potrawy... Tylko żeby były
> >> łatwe w przygotowaniu, bo niezbyt dobrze gotuję... Olga
> >>
> >>
> >> --
> >> Valamarth valamarth[at]tlen.pl
> >> Nie wierz w cuda - polegaj na nich.
> > Przepisy już były. Teraz czas na płyny. Polecam piwo bezalkoholowe. Drinki bez
> > wodki. W karty można pograć. Wystarczą puste karteczki. A wieczorny seks można
> > zastąpić wspólnymi modłami. Tomek
> > Zawsze zastanawialem się jak można nie jeść mięsa a jednocześnie pochłaniać
> > białko zwierzęce pod postacią maciupkich organizmow, roztoczy na przyklad. Też
> > żyją. Łażą, jedzą i kupkają. Mają tatę i mamę. Są wszedzie; w poscieli,
> > chlebie, owocach. W grilowanym chlebie giną w męczarniach. Okropna śmierć
> > malutkich braci.
>
> Wyczuwam w tym prowokację mięsożercy... Ale skoro sam nie rozumiesz jak
> niemądry przykład podałeś, to na pewno nie będę się fatygować żeby Ci to
> wyjaśniać.
>
> --
> pzdr notująca
> krytyk rzeczywistości
>
W czym ten przyklad niemądry. Że małe i ich nie widać. Jak ktoś strzela teraz na
bliskim wschodzie z dziala i nie widzi ilu ludzi zabił to znaczy ze nikogo nie
zabił? Jak myślisz dlaczego człowiek ma kły, pazury widzi stereoskopowo i slyszy
stereo. Pewno żeby sałate jadł. Bo salata jak ucieka to krzyczy. Człowiek to
drapieżnik, i tak samo jak inne drapieżniki musi mieć odpowiednią dietę.
Przeżyje tygrys na liściach i korze. Nie przeżyje. Człowiek też nie. Potem lażą
takie przykurcze po ulicach. Klatka jak dół po wapnie, rączki jak zapałki,
dydkow i pupci brak. Tomek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

28. Data: 2006-07-20 16:05:28

Temat: Re: Grill wegetariański
Od: Lia <i...@p...org> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2006-07-20 17:58:00 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Tomek* skreślił te oto słowa:

/ciach chwytające za serce żale samca/
> Potem lażą
> takie przykurcze po ulicach. Klatka jak dół po wapnie, rączki jak zapałki,
> dydkow i pupci brak. Tomek

Kup sobei Hustlera, skoro na ulicach tak bardzo Ci brakuje obiektów do
podniecania się.

--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org

Nie obrażaj krokodyla, zanim nie znajdziesz się na drugim
brzegu rzeki /przysłowie afrykańskie/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

29. Data: 2006-07-20 16:06:59

Temat: Re: Grill wegetariański
Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Tomek" <k...@o...pl> wrote in message
news:7c66.0000011f.44bfa807@newsgate.onet.pl...

> W czym ten przyklad niemądry. Że małe i ich nie widać. Jak ktoś strzela
> teraz na
> bliskim wschodzie z dziala i nie widzi ilu ludzi zabił to znaczy ze nikogo
> nie
> zabił? Jak myślisz dlaczego człowiek ma kły, pazury widzi stereoskopowo i
> slyszy
> stereo. Pewno żeby sałate jadł. Bo salata jak ucieka to krzyczy. Człowiek
> to
> drapieżnik, i tak samo jak inne drapieżniki musi mieć odpowiednią dietę.
> Przeżyje tygrys na liściach i korze. Nie przeżyje. Człowiek też nie. Potem
> lażą
> takie przykurcze po ulicach. Klatka jak dół po wapnie, rączki jak zapałki,
> dydkow i pupci brak. Tomek

Dobre, to może na liściu z kapusty pekińskiej robaki bambusowe i jako
sałatka - kapusta pak-choi i zapijać koktajlem z dżdżownicy i tequilą z
robakiem...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

30. Data: 2006-07-20 16:36:37

Temat: Re: Grill wegetariański
Od: notujaca <n...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Tomek napisał(a) 20/07/2006 17:58:

>> Tomek napisał(a) 19/07/2006 21:42:

>>> Przepisy już były. Teraz czas na płyny. Polecam piwo bezalkoholowe. Drinki
>>> bez
>>> wodki. W karty można pograć. Wystarczą puste karteczki. A wieczorny seks
>>> można
>>> zastąpić wspólnymi modłami. Tomek
>>> Zawsze zastanawialem się jak można nie jeść mięsa a jednocześnie pochłaniać
>>> białko zwierzęce pod postacią maciupkich organizmow, roztoczy na przyklad.
>>> Też
>>> żyją. Łażą, jedzą i kupkają. Mają tatę i mamę. Są wszedzie; w poscieli,
>>> chlebie, owocach. W grilowanym chlebie giną w męczarniach. Okropna śmierć
>>> malutkich braci.
>>
>> Wyczuwam w tym prowokację mięsożercy... Ale skoro sam nie rozumiesz jak
>> niemądry przykład podałeś, to na pewno nie będę się fatygować żeby Ci to
>> wyjaśniać.
>>
> W czym ten przyklad niemądry. Że małe i ich nie widać. Jak ktoś strzela teraz
> na
> bliskim wschodzie z dziala i nie widzi ilu ludzi zabił to znaczy ze nikogo nie
> zabił? Jak myślisz dlaczego człowiek ma kły, pazury widzi stereoskopowo i
> slyszy
> stereo. Pewno żeby sałate jadł. Bo salata jak ucieka to krzyczy. Człowiek to
> drapieżnik, i tak samo jak inne drapieżniki musi mieć odpowiednią dietę.
> Przeżyje tygrys na liściach i korze. Nie przeżyje. Człowiek też nie. Potem
> lażą
> takie przykurcze po ulicach. Klatka jak dół po wapnie, rączki jak zapałki,
> dydkow i pupci brak. Tomek

1. Przykład niemądry, bo żyjątka nie mają układu nerwowego
2. Człowiek nie jest drapieżnikiem, tylko wszystkożercą, jak nie
przymierzając świnia. Chyba nawet niedawno był ten temat poruszany
3. Ja Ciebie nie nawracam na wegetarianizm, więc odklej się z łaski swojej
od mojego talerza. I życzę zdrowia, takie życzenia Ci się przydadzą, jeśli
zgodnie ze swoja teorią będziesz jadł _tylko_ mięso.

EOT

PS. Wiesz że niektórzy wegetarianie są grubi? :-o

BP ANMSP

--
pzdr notująca
krytyk rzeczywistości