Data: 2008-04-07 10:57:06
Temat: Re: Grota solna
Od: Jacek Ostaszewski <p...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Anka P. pisze:
> Jacek Ostaszewski napisał(a):
>
>> Nie słyszałem, żeby pracownicy muzeum w Wieliczce, górnicy solni,
>> żupiarze, czy jak ich tam, żyli zdrowiej i dłużej. Dla mnie - bajer,
>> pic i... sam sobie dopisz.
>
> Bo to nie o długość, a o jakość życia chodzi;-).
> Sanatorium powstało dlatego, że jeden z lekarzy zauważył, że gónicy
> wieliccy nie mieli problemów z drogami oddechowymi i żadne schorzenia
> dotyczące górnych dróg oddechowych, nie imały się ich specjalnie.
> Badania wykazały, że to zasługa specyficznego mikroklimatu.
> Ja nie wiem ile pożyję, ale nawet jeśli będzie to kilka lat dłużej, nie
> zostanie to przypisane przeze mnie jako zasługa powietrza w kopalni.
> Ważniejsze jest dla mnie, że mikroklimat tamtejszy pomaga na mój
> uciążliwy katar sienny (już niedługo się zacznie:-( ) i dzięki temu mogę
> normalnie funkcjonować.
>
> Pozdrawiam
Nie neguję, że dłuższy pobyt, sanatoryjny, na pewne schorzenia - tak.
Zresztą - wiesz po sobie, ale nie sądzę, by raz w tygodniu "posiedzenie"
w gabinecie wyłożonym bryłami soli - coś komuś radykalnie pomogło.
Mogę się też mylić. Zabieram głos, dzieląc się "chłopskimi
przemyśleniami", niekoniecznie trafnymi.
--
JackOss - po kiego mi sygnaturka?!!
|