| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-09-18 10:09:41
Temat: Grozą powiało.... :-(Wpadłem do takiego "ogrodniczego" i cóż zobaczyły moje oczy?
Ano sadzonka wrzosu w doniczce, ale z kwieciem w tak przepięknym,
oryginalnym ceglastym kolorze, ze aż mnie zatrzymało! Pytam o nazwę odmiany
(bo oczywiście bez żadnej etykiety było), wyrażam zachwyt kolorem, a
sprzedawczni na to: jaka odmiana to nie wiem, ale to MALOWANE!!!!!
Patrzę dalej, a tam wrzosy szafirowe, zjadliwie zielone, żółte, i in. Cała
tęcza!
Zacząłem się trochę ironicznie wytrząsać, a sprzedawczyni na to: Panie, żeby
pan wiedział jak to dobrze schodzi!!!!!!
No grozą powiało!!!
Co Wy na to???
Pozdrawiam ;-)
Janusz
PS
Rafał! Ty też malujesz??? :-))))
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-09-18 11:15:56
Temat: Re: Grozą powiało.... :-(:-) Nie nie maluje, choc pewno w przyszlym roku trzeba bedzie. Faktem jest,
ze malowane schodza jak swieze buleczki. Tylko z podlewaniem klopot, bo
farba schodzi :-)))
--
Pozdrawiam, Rafał Wolski
http://ogrody.agrosan.pl/ strona naszej grupy
http://www.wolski.com.pl/sklep/ z wrzosami
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-09-18 11:36:42
Temat: Re: Groząpowiało.... :-(
----- Original Message -----
From: "Rafal Wolski" <r...@h...pl>
> :-) Nie nie maluje, choc pewno w przyszlym roku trzeba bedzie. Faktem
jest,
> ze malowane schodza jak swieze buleczki. Tylko z podlewaniem klopot, bo
> farba schodzi :-)))
>
> --
> Pozdrawiam, Rafał Wolski
:)
no bo trzeba trwalszymi farbkami
a nie jakies tam wodnymi
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-09-18 11:48:42
Temat: Re: Groząpowiało.... :-(Najlepiej olejną ....
hehehe
Pozdrawiam - Gośka (Lublin)
Użytkownik "Tadeusz Smal" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
news:00bd01c25f07$e81204e0$454b4cd5@d3h6c1...
>
> no bo trzeba trwalszymi farbkami
> a nie jakies tam wodnymi
> :)
> z pozdrowieniami i usmiechami
> _hehehe
>
>
> --
> Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2002-09-18 13:04:04
Temat: Re: Grozą powiało.... :-(
Użytkownik "Marta" <m...@m...pl> napisał w wiadomości
news:am9oco$1ss$1@news.tpi.pl...
> Stałam tak w strugach deszczu przy jednym ze stoisk w Skierniewicach
> tydzień temu i
Byłaś w Skierniewicach? I nie chciałaś się z Jerzym spotkac??? Masz trochę
szczęścia, ze on juz na to nie może zareagować... Bo gdyby mógł....
Pozdrawiam :-)
Jnausz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2002-09-18 13:27:37
Temat: Re: Grozą powiało.... :-(Rafal Wolski <r...@h...pl> napisał(a):
> :-) Nie nie maluje, choc pewno w przyszlym roku trzeba bedzie. Faktem jest,
> ze malowane schodza jak swieze buleczki. Tylko z podlewaniem klopot, bo
> farba schodzi :-)))
>
> --
> Pozdrawiam, Rafał Wolski
> http://ogrody.agrosan.pl/ strona naszej grupy
> http://www.wolski.com.pl/sklep/ z wrzosami
>
>
> Pani obsługująca detalistów u Kurowskiego w Końskowoli powiedziała mi, że
to jakś specjalna, bardzo trwała farba i podlewanie wytrzymuje bez trudu.
Potwierdziła też to o "świeżych bułeczkach" a na moje pytanie jak to się ma
do dobrego gustu odparła dyplomatycznie, że o gustach się nie dyskutuje...
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2002-09-18 15:18:29
Temat: Re: Grozą powiało.... :-(A jak podobaja Ci sie wrzosy szczepione na pniu? sympatyczna ciekawostka,
ale maja szanse na dluzsze zycie?
Pozdrawiam serdecznie Wiesia
Rafal Wolski napisał(a) w wiadomości: ...
>:-) Nie nie maluje, choc pewno w przyszlym roku trzeba bedzie. Faktem jest,
>ze malowane schodza jak swieze buleczki. Tylko z podlewaniem klopot, bo
>farba schodzi :-)))
>
>--
>Pozdrawiam, Rafał Wolski
>http://ogrody.agrosan.pl/ strona naszej grupy
>http://www.wolski.com.pl/sklep/ z wrzosami
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2002-09-18 16:05:26
Temat: Re: Grozą powiało.... :-(Ano byłam... Niestety czas nie pozwolił, ode mnie to prawie 300 km.
Mam pod Skierniewicami przyjaciółkę z 18-sto letnim stażem... I spędziłam u
niej w sumie coś ok. 26 godz.
Z tego na sen wypadło jakieś 4h, na poszukiwanie zielonego hoho... jeszcze
więcej.
Mam jednak nadzieję, że to nie było ostatnie spotkanie:-))
Pozdrawiam
Marta
> Byłaś w Skierniewicach? I nie chciałaś się z Jerzym spotkac??? Masz trochę
> szczęścia, ze on juz na to nie może zareagować... Bo gdyby mógł....
> Pozdrawiam :-)
> Jnausz
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2002-09-19 06:33:30
Temat: Re: Grozą powiało.... :-(> to jakś specjalna, bardzo trwała farba i podlewanie >wytrzymuje bez trudu.
Być może państwo Majewscy (bo to ich wrzosy sprzedawane są u Kurowskiego)
sprowadzili jakąś specjalą farbę, jednak dotąd stosowana była zwykła
kredowa.
--
Pozdrawiam, Rafał Wolski
http://ogrody.agrosan.pl/ strona naszej grupy
http://www.wolski.com.pl/sklep/ z wrzosami
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2002-09-19 06:35:13
Temat: Re: Grozą powiało.... :-(Nie widziałem jeszcze takowych. A gdzie, jeśli można wiedzieć, natknęłaś się
na nie? Może nie są szczepione, tylko wyprowadzone na pniu przewodniku.
Osobiście nie widzę większego sensu w szczepieniu, kiedy można po prostu
formować. Ciekawe co z zimą. Pewno trzeba solidnie okryć....
--
Pozdrawiam, Rafał Wolski
http://ogrody.agrosan.pl/ strona naszej grupy
http://www.wolski.com.pl/sklep/ z wrzosami
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |