Grusza chińska

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 7

1. Data: 2002-09-22 18:29:02

Temat: Grusza chińska
Od: "Elzbieta Luczynska" <E...@a...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

Widziałam dzisiaj w sklepie ogrodniczym drzewko gruszy chińskiej w pojemniku
. Cena 25 zł pln i na etykiecie napisane ; gruszka o smaku ananasowym ,
owocuje w drugim roku po posadzeniu. Czy ktoś zna to drzewo?

--
pozdrawiam Ela

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2002-09-22 18:58:49

Temat: Re: Grusza chińska
Od: "Grzegorz Karolczak" <v...@l...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Elzbieta Luczynska" <E...@a...waw.pl> napisał w
wiadomości news:aml25c$3gi$1@foka.acn.pl...
> Widziałam dzisiaj w sklepie ogrodniczym drzewko gruszy chińskiej w
pojemniku
> . Cena 25 zł pln i na etykiecie napisane ; gruszka o smaku ananasowym ,
> owocuje w drugim roku po posadzeniu. Czy ktoś zna to drzewo?

Gruszki rosną na wierzbach, ale żeby na drzewach ananasowych?
Tego jeszcze nie bywalo...
I w drugim roku...
O niebiosa!!!
Jest was więcej naiwnych?

Dobrze, że nie znam.
Pozdr
Grzegorz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2002-09-22 19:18:45

Temat: Re: Grusza chińska
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora

----- Original Message -----
From: "Grzegorz Karolczak" <v...@l...onet.pl>
> > Widziałam dzisiaj w sklepie ogrodniczym drzewko gruszy chińskiej w
> pojemniku
> Gruszki rosną na wierzbach, ale żeby na drzewach ananasowych?
> Tego jeszcze nie bywalo...
> I w drugim roku...
> O niebiosa!!!
> Jest was więcej naiwnych?
>
> Grzegorz
:)
nie do konca Grzesiu
ze tylko na wierzbkie
:)
widzialem w jakims czasopismie krzyzowki gruszek z jarzebina
a ponadto
mam obstalowany zakup gruszkojablek
wraz z innymi takimi mieszancami
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2002-09-22 19:28:29

Temat: Re: Grusza chińska
Od: "Elzbieta Luczynska" <E...@a...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

To drzewo było testowane na mrozoodporność w Skierniewicach i wreszcie jest
w sprzedaży.

Dlaczego zaraz ...... naiwnych. Najważniejsza w życiu jest wyobrażnia...

A dlaczegóż by nie na ananasowych?

--
pozdrawiam Ela

Użytkownik "Grzegorz Karolczak" <v...@l...onet.pl> napisał w wiadomości
news:aml3tt$a35$2@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Elzbieta Luczynska" <E...@a...waw.pl> napisał w
> wiadomości news:aml25c$3gi$1@foka.acn.pl...
> > Widziałam dzisiaj w sklepie ogrodniczym drzewko gruszy chińskiej w
> pojemniku
> > . Cena 25 zł pln i na etykiecie napisane ; gruszka o smaku ananasowym ,
> > owocuje w drugim roku po posadzeniu. Czy ktoś zna to drzewo?
>
> Gruszki rosną na wierzbach, ale żeby na drzewach ananasowych?
> Tego jeszcze nie bywalo...
> I w drugim roku...
> O niebiosa!!!
> Jest was więcej naiwnych?
>
> Dobrze, że nie znam.
> Pozdr
> Grzegorz
>
>
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2002-09-22 19:47:34

Temat: Re: Grusza chińska
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Elzbieta Luczynska" <E...@a...waw.pl> wrote in message
news:aml25c$3gi$1@foka.acn.pl...
> Widziałam dzisiaj w sklepie ogrodniczym drzewko gruszy chińskiej w
pojemniku
> . Cena 25 zł pln i na etykiecie napisane ; gruszka o smaku ananasowym ,
> owocuje w drugim roku po posadzeniu. Czy ktoś zna to drzewo?

Smak pewnie i tak jest subiektywny. Wg Miki, "Owoce dla amatorów" (wiem,
cytuję do znudzenia:-)) grusze chińskie "zaczynają owocować już w trzecim
roku po posadzeniu". Jak na reklamę, to nawet niewielka różnica:-)))

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2002-09-23 05:27:09

Temat: Re: Grusza chińska
Od: "Grzegorz Karolczak" <v...@l...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Tadeusz Smal" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
news:011101c2626d$21c65ac0$814c4cd5@d3h6c1...
>
> ----- Original Message -----
> From: "Grzegorz Karolczak" <v...@l...onet.pl>
> > > Widziałam dzisiaj w sklepie ogrodniczym drzewko gruszy chińskiej w
> > pojemniku
> > Gruszki rosną na wierzbach, ale żeby na drzewach ananasowych?
> > Tego jeszcze nie bywalo...
> > I w drugim roku...
> > O niebiosa!!!
> > Jest was więcej naiwnych?
> >
> > Grzegorz
> :)
> nie do konca Grzesiu
> ze tylko na wierzbkie
> :)
> widzialem w jakims czasopismie krzyzowki gruszek z jarzebina
> a ponadto
> mam obstalowany zakup gruszkojablek
> wraz z innymi takimi mieszancami
> :)

Jejku!!! Świat się przewraca.
Tylko czekam az w Twoim ogrodzie zasz...miałczy psokot ;-)))
Pozdrawiam
Grzegorz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2002-09-29 11:05:53

Temat: Re: Grusza chińska
Od: "Elzbieta Luczynska" <E...@a...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

Grusza piaskowa zwana też gruszą chińską- Pyrus pirifolia - wydała setki
odmian , które odznaczają się olbrzymią plennoscia, średnią wielkościa
owoców oraz wytrzymałoscia na mróz i chorobę bakteryjna, zwaną zarazą
ogniową. Odmiana - Pingo-li ze względu na kształt, nazywana jest
jabłko-gruszką, jest bardzo póżna, a jej owoce mogą być przetrzymywane do
następnego roku. Odmiany Pingo-li rosną już w Skierniewicach i oczekują
dalszych prac hodowlanych.

Przeczytałam w Działkowcu ; Prof.Aleksander Rejman- SGGW

--
pozdrawiam Ela

Użytkownik "Grzegorz Karolczak" <v...@l...onet.pl> napisał w wiadomości
news:amm8sm$cd9$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Tadeusz Smal" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
> news:011101c2626d$21c65ac0$814c4cd5@d3h6c1...
> >
> > ----- Original Message -----
> > From: "Grzegorz Karolczak" <v...@l...onet.pl>
> > > > Widziałam dzisiaj w sklepie ogrodniczym drzewko gruszy chińskiej w
> > > pojemniku
> > > Gruszki rosną na wierzbach, ale żeby na drzewach ananasowych?
> > > Tego jeszcze nie bywalo...
> > > I w drugim roku...
> > > O niebiosa!!!
> > > Jest was więcej naiwnych?
> > >
> > > Grzegorz
> > :)
> > nie do konca Grzesiu
> > ze tylko na wierzbkie
> > :)
> > widzialem w jakims czasopismie krzyzowki gruszek z jarzebina
> > a ponadto
> > mam obstalowany zakup gruszkojablek
> > wraz z innymi takimi mieszancami
> > :)
>
> Jejku!!! Świat się przewraca.
> Tylko czekam az w Twoim ogrodzie zasz...miałczy psokot ;-)))
> Pozdrawiam
> Grzegorz
>
>
>