Data: 2005-02-09 23:18:24
Temat: Re: HELP :(
Od: "Redart" <r...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "spdjs" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cubcei$90v$1@news2.ipartners.pl...
> Witam, Tydzien temu zerwala kobieta mojego zycia, bylismy 4 miesiace, wiem
> ze zaraz napiszeszcie ze gdy kobieta ma 22 a ja 18 to nie bardzo pasuje.
> Lecz powiedziala mi ze mnie Kocha i tak na prawde bylo, to byla milosc od
> pierwszego wejrzenia, lecz wlasnie w poniedzialek. zerwala ze mna. Glownie
> przez to ze dawala mi szanse na zmiane zachowania a ja dalej go nie
> zmienilem:(. Oklamalem ja raz. Traktowalem jak nie niewolnice, nie
> pozwalalem jej nigdzie wychodzic ( moj wielki blad ), ale to byla
Coś Ci powiem, stary ... Biorąc pod uwagę różnicę wieku i to co piszesz ...
Wydaje mi się, że to Ty w tym układzie jesteś niewolnikiem, nie ona.
Ona zaś jest na tyle silna, że zdołała już całe poczucie winy zrzucić
na Ciebie.
I choć oceniam sytuację inaczej niż inne osoby w wątku, to radę mam podobną:
wstrzymaj chwilę, stary. Popatrz z daleka, gdzie idziesz. Spraw
sobie kubełek zimnej wody i się dobrze przyjrzyj. Twoje przemożne
pragnienie,
by zabetonować ten związek to sprawa naturalna w tym wieku, ale, ale ...
PATRZ.
|