« poprzedni wątek | następny wątek » |
151. Data: 2015-06-17 17:39:30
Temat: Re: Hawkinga bzdury o Wielkim Wybuchu.Pszemol pisze:
> "LeoTar" <L...@w...pl> wrote in message
> news:mlrd7f$jfc$1@node1.news.atman.pl...
>> Andrzej Lawa pisze:
>>> W dniu 17.06.2015 o 05:13, Pszemol pisze:
>>>>> Poza tym nie bardzo wiem, dlaczego będąc tak głęboko przekonany
>>>>> o nieistnieniu Boga wciąż asekurujesz się tym "prawdopodobnie"... ;p
>>>> Przecież głębokie przekonanie nie jest równe pewności.
>>>> To nie jest asekuracja tylko raczej uczciwość - pewności nie ma.
>>> Ano właśnie. Pewność to domena religii.
>> A czy nauka nie poszukuje pewności, Prawdy absolutnej?
> W nauce przyzwyczajony jesteś do braku pewności i częstych zmian kursu
> bo codziennie są nowe odkrycia, nowe pomysły i nowe wnioski które
> zmieniają opinię na dany konkretny temat.
Tyle t i ja, nie-uczony, wiem. Ale czy coś z tego konstruktywnego wynika
poza tym, że jesteśmy coraz bardziej zagrożeni jako gatunek. I nie tylko
my ludzie...
--
LeoTar
Świat według LeoTar'a. @ http://leotar.friko.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
152. Data: 2015-06-17 17:40:16
Temat: Re: Hawkinga bzdury o Wielkim Wybuchu."Chiron" <c...@o...eu> wrote in message
news:5581527f$0$2198$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
> news:mlqoje$tpg$1@dont-email.me...
>> "Wojtek Borczyk" <b...@m...astro.amu.edu.pl> wrote in message
>> news:alpine.BSF.2.00.1506161615390.98767@moon.astro.
amu.edu.pl...
>>> On Tue, 16 Jun 2015, Andrzej Lawa wrote:
>>>
>>>> Wojtusiu, jeśli to jest twoje prawdziwe imię, gdybyś był z urodzenia
>>>> Polakiem to byś wiedział, że taka konstrukcja oznacza postulowanie
>>>> bardzo wysokiego prawdopodobieństwo, niewiele mniejszego od 100%.
>>>
>>> Ale ja piszę o ścisłym rozumieniu Twojego stwierdzenia, a nie o jego
>>> rozumieniu w języku potocznym :)
>>>
>>> Poza tym nie bardzo wiem, dlaczego będąc tak głęboko przekonany
>>> o nieistnieniu Boga wciąż asekurujesz się tym "prawdopodobnie"... ;p
>>
>> Przecież głębokie przekonanie nie jest równe pewności.
>> To nie jest asekuracja tylko raczej uczciwość - pewności nie ma.
>>
>> Znasz dosyć popularny przykład z czajnikiem orbitujacym Jowisza?
>> Jak nie, to poczytaj:
>> http://stephenmilton.me.uk/2012/08/the-chocolate-tea
pot-analogy/
>> https://en.wikipedia.org/wiki/Russell's_teapot
>
> Niezrozumienie bezsensu tego przykładu dowodzi, do jakiego emocjonalnego
> zdebilenia jesteś doprowadzony. Nawet nie podejrzewasz, gdzie tu tkwi
> bład- bo_musiałbyś_czuć. Kolejny raz- nie zdałeś Testu Turinga. Napisz raz
> prawdę: jesteś botem.
To że Ty nie rozumiesz analogii akurat mnie nie dziwi.
Nie starcza Ci w rozumie mocy przerobowej aby to zrozumieć.
Nic nowego - znamy tu wszyscy Twoje możliwości intelektualne.
> Zaczynam wierzyć, że profesor Pająk miał rację jak udowodniał, że jesteś
> serpentem.
Znowu coś pomyliłeś...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
153. Data: 2015-06-17 17:41:10
Temat: Re: Hawkinga bzdury o Wielkim Wybuchu."Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:1frb15zpl6eqh.rg8ldoedhvuh.dlg@40tude.net...
> Dnia Wed, 17 Jun 2015 13:17:12 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):
>
>> W dniu 17.06.2015 o 13:13, Ikselka pisze:
>>> Dnia Wed, 17 Jun 2015 10:55:53 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):
>>>
>>>> Bo wiem, że nie wiem wszystkiego.
>>>
>>> Postęp!
>>>
>> To jest oczywiste dla każdego racjonaliści. To kretynki takie jak ty
>> zawsze mają pewność - jak np. masz pewność, że szczepionki to spisek.
>
> Ba.
A pewność jest domeną głupców. Wszystko się zgadza.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
154. Data: 2015-06-17 17:41:26
Temat: Re: Hawkinga bzdury o Wielkim Wybuchu.Pszemol pisze:
> "LeoTar" <L...@w...pl> wrote in message
> news:mlrim9$qal$1@node2.news.atman.pl...
>> Żadna z religii monoteistycznych nie uznaje prowizorki i
>> tymczasowości, czyli nie powątpiewa w doskonałość Stwórcy (boga)
>> chociaż wokół Niego pełno jest blichtru i kretyństwa.
> Doskonałość i nieomylność w religii dotyczy również ludzkich przywódców.
Chyba nie masz na myśli Głównego Watykańczyka...?
Ale w końcu jego poglądy też ewoluują.
--
LeoTar
Świat według LeoTar'a. @ http://leotar.friko.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
155. Data: 2015-06-17 17:44:42
Temat: Re: Hawkinga bzdury o Wielkim Wybuchu."Chiron" <c...@o...eu> wrote in message
news:55814d96$0$27521$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Pszemol" <P...@P...com> napisał w wiadomości
> news:mlq27v$r8p$1@dont-email.me...
>> "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> wrote in message
>> news:mlor59$vbl$2@node1.news.atman.pl...
>>> W dniu 16.06.2015 o 10:44, Chiron pisze:
>>>
>>>> A ty wciąż nie rozumiesz, że skoro prawdziwe jest zdanie, że "Boga
>>>> prawdopodobnie nie ma" to prawdziwe jest również "Bóg prawdopodobnie
>>>> istnieje"... I ty piszesz naukowe w cudzysłowiu.:-))))
>>>> ROTFL!!!!
>>>
>>> Idź, kretynku, na kurs języka polskiego - prowadzony przez Polaków dla
>>> obcokrajowców twojego pokroju - a potem na powtórkę z logiki zdaniowej,
>>> kombinatoryki i rachunku prawdopodobieństwa.
>>
>> Pisząc "powtórkę" zakładasz, chyba błędnie, że już się kiedyś tego uczył.
> Pszemolu- to się wypowiedz: ja twierdzę, że ze zdania: "Boga
> prawdopodobnie nie ma"- zakładając, że jest prawdziwe- wynika, że "Bóg
> prawdopodobnie jest".
> Andrzej Lawa temu zaprzecza, i Ty- jak widzę- także? To ja się pytam:
> czy Ty kiedykolwiek uczyłeś się logiki? Czy AGH spadło tak nisko?
Już Ci to tłumaczył - ale powtórzę i będę pisał bardzo powoli abyś
zrozumiał:
zdanie "prawdopodobnie nie będzie dziś padać" oznacza że dajesz większą
szansę temu że będzie słońce i nie weźmiesz ze sobą parasola...
I dokładnie w takim, jak najbardziej potocznym znaczeniu, należy to zdanie
interpretować. I nie ma powodu abyś się tu popisywał swą mierną bardzo
znajomością prawdopodobieństwa bo wszyscy wiedzą że brzydzisz się nauką.
Czy jak Ci kucharz wymieni pomidor na liście warzyw a nie owoców
to też będziesz go pouczał że w biologii pomidor jest owocem?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
156. Data: 2015-06-17 17:47:04
Temat: Re: Hawkinga bzdury o Wielkim Wybuchu."Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:15c5zrlecngi9.1azq77jm41nfh.dlg@40tude.net...
> Dnia Wed, 17 Jun 2015 12:35:05 +0200, Chiron napisał(a):
>
>
>> Zgoda. Tu masz rację. Przypuszczam tylko- że taki skorupiak ma w sobie
>> pełno
>> tego brudu (mimio, że tylko 10% trawi)- a halibut, który go zje- po
>> prostu
>> przetrawi szkodliwe resztki (i wydali).
>
> Tylko że taki skorupiak przepuszcza prez siebie ze 100 razy więcej
> materii,
> niż ssak - więc te "10 procent" wcale nie musi być pocieszajace.
Te 100 więcej to Ci wyszło wagowo, objętościowo czy jeszcze jakoś inaczej?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
157. Data: 2015-06-17 17:47:28
Temat: Re: Hawkinga bzdury o Wielkim Wybuchu.Pszemol pisze:
> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
> news:1frb15zpl6eqh.rg8ldoedhvuh.dlg@40tude.net...
>> Dnia Wed, 17 Jun 2015 13:17:12 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):
>>> W dniu 17.06.2015 o 13:13, Ikselka pisze:
>>>> Dnia Wed, 17 Jun 2015 10:55:53 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):
>>>>> Bo wiem, że nie wiem wszystkiego.
>>>> Postęp!
>>> To jest oczywiste dla każdego racjonaliści. To kretynki takie jak ty
>>> zawsze mają pewność - jak np. masz pewność, że szczepionki to spisek.
>> Ba.
> A pewność jest domeną głupców. Wszystko się zgadza.
A podtrzymywanie niepewności domeną manipulantów i oszustów. ;-)
--
LeoTar
Świat według LeoTar'a. @ http://leotar.friko.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
158. Data: 2015-06-17 17:52:30
Temat: Re: Hawkinga bzdury o Wielkim Wybuchu.
Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:mls40n$iim$...@d...me...
|W nauce przyzwyczajony jesteś do braku pewności i częstych zmian kursu bo
|codziennie są nowe odkrycia, nowe pomysły i nowe wnioski które zmieniają
|opinię na dany konkretny temat.
Oczywiście, trzeba jednak zawsze pamiętać, ze
KTOKOLWIEK NIE PADA NA TWARZ PRZED NIESKOŃCZAONĄ MĄDROŚCIĄ
GENIALNEGO GÓWIENKA, TEN JEST GUPI TROLL!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
159. Data: 2015-06-17 17:54:29
Temat: Re: Hawkinga bzdury o Wielkim Wybuchu."Chiron" <c...@o...eu> wrote in message
news:55814d1d$0$2187$65785112@news.neostrada.pl...
>> A halibut którego wpieprzasz w piątki krweteki i inne skorupiaki
>> zjada na obiad, i to Ci już nie przeszkadza wcale?
>> A trawa którą je Twoja krówka też oczyszcza ziemię z brudu...
>> Gdzie tu logika?
>>
>> Poza tym zwierzęta wodne/morskie nie mają tak sprawnego
>> układu pokarmowego jak ssaki - potrafią tylko około 10%
>> tego co zjedzą strawić i wykorzystać, reszta przelatuje prez
>> nie w praktyce nieruszona i tworzy się cały łancuch pokarmowy
>> w oparciu o te resztki pokarmowe. Więc ten Twój "brud"
>> jak nazywasz odchody zwierząt morskich nie przypomina tego co
>> Ty wytwarzasz w ubikacji ani tego co Twój pies robi na trawniku.
>
> Zgoda. Tu masz rację. Przypuszczam tylko- że taki skorupiak ma w sobie
> pełno tego brudu (mimio, że tylko 10% trawi)- a halibut, który go zje- po
> prostu przetrawi szkodliwe resztki (i wydali).
Ryby, krewetki, ślimaki, kałamarnice czy ośmiornice - innymi słowy
WSZYSTKIE OWOCE MORZA (może z wyjątkiem ostryg, omułków itp)
oczyszcza się przed obróbką w kuchni usuwając ich przewody pokarmowe.
Ta "żyłka" czarna biegnąca wzdłóż ciała krewetki to właśnie jej jelito.
Krewetki się rozcina i tą "żyłkę" wyjmuje przed wrzuceniem krewetki
na ruszt grilla. Faktem jest, że jedzenie ostryg jest ryzykowne i chodzi
tu głównie o kwestię jedzenia ich na surowo, a więc pasożyty...
> Piszesz o krowach- w Biblii jest o rogaciznie; te wszystkie koszerne
> zwierzęta nie mają śmiertelnych dla ludzi pasożytów (jeśli- to niezmiernie
> rzadko). Trefny świniak (także dziki) oprócz włośni może mieć tasiemca
> uzbrojonego- nawet dziś może on być śmiertelny (w przeciwieństwie do o
> wiele mniej szkodliwego nieuzbrojonego, na jakiego można natrafić jedząc
> koszerne)
Czyli domyślam się, że sam szynki i boczku nie jadasz?
> poza tym- pisałem Piotrowi- nie jest ważne, co nam się zdaje,
> że wiemy o diecie i jej powodach. Ważne, czy jest ona skuteczna.
Wiemy dobrze że dieta bogada w surowe owoce morza jest skuteczna
jeśli chodzi o zarażenie człowieka w przeróżne pasożyty... :-)
Mój profesor od zoologii opowiadał jak to do zajęć laboratoryjnych
z parazytologii zawsze prosił studentów azjatyckiego pochodzenia
o próbki kału do oglądania pod mikroskopem bo u nich szansa
znalezienia pasożytów była wyższa niż u innych ze względu na ich
dietę bogata w shushimi :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
160. Data: 2015-06-17 17:58:20
Temat: Re: Hawkinga bzdury o Wielkim Wybuchu."Piotr Wyderski" <p...@n...mil> wrote in message
news:mlrfnr$nf9$1@node2.news.atman.pl...
> Pszemol wrote:
>
>> Swoją drogą "by mięsa nie zapijać mlekiem" zrozumiałem
>> w konekście konsumpcyjnym a nie w sensie narzędzi do
>> krojenia czy gotowania mięsa - bo jak wiadomo, przygotowywanie
>> surowego mięsa wymaga innej higieny niż krojenie żółtego sera.
>
> Właśnie o te narzędzia chodzi, np. ortodoksyjni żydzi mają osobny
> zestaw garnków do potraw mlecznych i mięsnych. I w sumie właśnie
> o to chodzi: nieważne, czy ktoś wierzy w Boga, bakterie czy Sanepid,
> liczy się efekt, a ściślej jego brak. :-)
Osobne garnki - nie widzę problemu, być może potrzebne
gdy ktoś ich nie myje odpowiednio to wtedy taki nakaz działa.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |