Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Hedera 'Arborescens'

Grupy

Szukaj w grupach

 

Hedera 'Arborescens'

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 11


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-01-02 07:40:57

Temat: Hedera 'Arborescens'
Od: "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

Prosba do osob, ktore ukorzenily z sukcesem:
1. jak?
2. jak dlugo?
3. kiedy?
4. ile sie przyjelo?
Sezon namnazania trwa, wlasnie zaczelam serie bluszczowa i nie chcialabym
popelnic jakiegos totalnego bledu na wejscie. Poniewaz zalecany jest termin
grudzien - marzec, to sobie bede co jakis czas wtykac w ziemie. Znajac moje
szczescie albo nie ukorzeni sie nic, albo wszystko (nie wiem w sumie, co
gorsze... :-D)
Pozdrowienia - Ewa Sz.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2004-01-02 08:25:46

Temat: Re: Hedera 'Arborescens'
Od: "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> napisał w wiadomości
news:Xns946357F909F05ewaszczbioluniwrocpl@156.17.1.3
8...
> Prosba do osob, ktore ukorzenily z sukcesem:
> 1. jak?
> 2. jak dlugo?
> 3. kiedy?
> 4. ile sie przyjelo?
> Sezon namnazania trwa, wlasnie zaczelam serie bluszczowa i nie chcialabym
> popelnic jakiegos totalnego bledu na wejscie. Poniewaz zalecany jest
termin
> grudzien - marzec, to sobie bede co jakis czas wtykac w ziemie. Znajac
moje
> szczescie albo nie ukorzeni sie nic, albo wszystko (nie wiem w sumie, co
> gorsze... :-D)

Ja tej odmiany nie rozmnażałam. Ale np. hedera colchica, ukorzeniał mi się
długo ponad dwa miesiące, z tym , że sadzonkę obcięłam pod koniec czerwaca.
Przyjęło się 100% tzn jedna obcięta, jedna ukorzeniona :)

Pozdrawiam, Kaśka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2004-01-02 08:53:00

Temat: Re: Hedera 'Arborescens'
Od: "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> wrote in
news:bt39v1$s30$1@atlantis.news.tpi.pl:

> Ja tej odmiany nie rozmnażałam. Ale np. hedera colchica, ukorzeniał mi
> się długo ponad dwa miesiące, z tym, że sadzonkę obcięłam pod koniec
> czerwaca. Przyjęło się 100% tzn jedna obcięta, jedna ukorzeniona :)

Aha, ale colchica rozmnazasz normalnie, z pedow plonnych, bo ten un u nas
nie kwitnie. A plonne pedy z natury w koncu korzen wypuszcza, nawet u tego
uparciucha :-)
Usiluje ukorzenic kwitnace pedy naszego bluszczu, ktore sa generalnie
oporne i w szkolkach je po prostu szczepia na ukorzenionych plonnych.
Wiem, ze przynajmniej dwom osobom z grupy ukorzenianie sie udalo, wiec sie
do nich niesmialo usmiecham o blizsze informacje :-)
Pozdrowienia - Ewa Sz.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2004-01-02 09:37:04

Temat: Re: Hedera 'Arborescens'
Od: "Jack" <w...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


> Usiluje ukorzenic kwitnace pedy naszego bluszczu, ktore sa generalnie
> oporne i w szkolkach je po prostu szczepia na ukorzenionych plonnych.
> Wiem, ze przynajmniej dwom osobom z grupy ukorzenianie sie udalo, wiec sie
> do nich niesmialo usmiecham o blizsze informacje :-)
> Pozdrowienia - Ewa Sz.  
>

Ukorzeniałem pod koniec czerwca i na poczatku lipca, ukorzeniło się ponad 50%
sadzonek. Robiłem skośne cięcie, zanurzałem w ukorzeniaczu do sadzonek
półzdrewniałych, podłoże do ukorzeniania takie jak dla wiekszości
zimozielonych.
W pierwszych dwóch latach rosliny rosły bardzo powolnie.
Bluszcze posadzone w miejscach nasłonecznionych mają dużo wiecej kwiatów ( ale
to w sumie tak jak z każdą rośliną ...:)
Pozdrawiam
Jack

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2004-01-02 09:57:26

Temat: Re: Hedera 'Arborescens'
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> napisał w wiadomości
news:Xns946364308C01Fewaszczbioluniwrocpl@156.17.1.3
8...
> "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> wrote in
> news:bt39v1$s30$1@atlantis.news.tpi.pl:
>
> > Ale np. hedera colchica, ukorzeniał mi
> > się długo ponad dwa miesiące, z tym, że sadzonkę obcięłam pod koniec
> > czerwaca. Przyjęło się 100% tzn jedna obcięta, jedna ukorzeniona :)
>
> Aha, ale colchica rozmnazasz normalnie, z pedow plonnych, bo ten un u nas
> nie kwitnie. A plonne pedy z natury w koncu korzen wypuszcza, nawet u tego
> uparciucha :-)
> Usiluje ukorzenic kwitnace pedy naszego bluszczu, ktore sa generalnie
> oporne i w szkolkach je po prostu szczepia na ukorzenionych plonnych.

No cóż! Pamiętam, że próbowałam tej sztuki chyba przez dwa sezony z rzędu,
przyjęły się w końcu dwie sadzonki na ...no nie pamiętam. Dwadzieścia co
najmniej jeśli nie więcej i dalej uważam, że to fuks. I trwało to piekielnie
długo, cztery mesiące lub więcej. Na pocieszenie: warunki do ukorzeniania u
mnie są nieksiążkowe i w ogóle nie najlepsze, więc jeśli dotrzymasz wilgoci,
folii itp., to rezultaty powinny być lepsze. A o tym, że z rośliny rosnącej
już od paru lat nagle zaczął wyrastać pęd płonny (uwstecznienie?), to Ci
meldowałam:-)

O szczepieniu nie wiedziałam - może byłoby łatwiejsze? Widziałam u jednego z
grupowiczów szczepiony własnoręcznie bluszcz, domowy wprawdzie.

Pozdrawiam, Basia.






› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2004-01-02 10:18:50

Temat: Re: Hedera 'Arborescens'
Od: "T.W." <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> napisał w
wiadomości news:Xns946364308C01Fewaszczbioluniwrocpl@156.17.1.3
8...

> Wiem, ze przynajmniej dwom osobom z grupy ukorzenianie sie udalo,
wiec sie
> do nich niesmialo usmiecham o blizsze informacje :-)

Mnie się udało tak jak każdemu świeżakowi w początkach
"ogródkowania" - czyli udało i już, nic nie wiedziałam o trudności
ukorzeniania tychże, wetknęlam do skrzynki i urosło. Z tego, co
pamiętam, waliłam wtedy ukorzeniacz bez opamiętania do wszystkiego,
trzeba czy nie trzeba.

pozdrawiam
Ewa
PS. Chyba to była wiosna...


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2004-01-03 01:24:47

Temat: Re: Hedera 'Arborescens'
Od: "Bpjea" <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)> szukaj wiadomości tego autora

"Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> wrote in message
news:Xns946357F909F05ewaszczbioluniwrocpl@156.17.1.3
8...
> Sezon namnazania trwa, wlasnie zaczelam serie bluszczowa [...]

A ja czekam, az moje pnace bluszcze, siegajace juz szesciu metrow w pionie,
zaczna kwitnac.
Wtedy moze pomysle o ich rozmnozeniu.

Pozdrawiam,
Bpjea



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2004-01-03 01:28:12

Temat: Re: Hedera 'Arborescens'
Od: "Bpjea" <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)> szukaj wiadomości tego autora

"Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> wrote in message
news:bt39v1$s30$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Ja tej odmiany nie rozmnażałam. Ale np. hedera colchica, ukorzeniał mi się
> długo ponad dwa miesiące [...]

A jak sie ma sytuacja z panaxami?
Czy ktos z Was je hoduje? Tak mi sie przypomnialy, gdy mowa o krzewiastym
bluszczu.

Pozdrawiam,
Bpjea



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2004-01-04 11:49:30

Temat: Re: Hedera 'Arborescens'
Od: j...@c...pl (Jan P. Ciecinski) szukaj wiadomości tego autora


----- Original Message -----
From: "Bpjea" <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu) >
To: <p...@n...pl>
Sent: Saturday, January 03, 2004 2:28 AM

> A jak sie ma sytuacja z panaxami?
> Czy ktos z Was je hoduje? Tak mi sie przypomnialy, gdy mowa o krzewiastym
> bluszczu.
>
Dawno temu, kupiłem (w Moskwie) 10 szt. nasion żeń-szenia (Panax ginseng).
Kilka podarowałem mojemu ówczesnemu zakładowi pracy, kilka próbowałem zmusić
do kiełkowania - bez rezultatu. Pozostałe podarowałem znajomemu naukowcowi z
Akademii Rolniczej w Krakowie. Także przywiozłem z Moskwy kilkanaście
malutkich sadzonek eleuterokoka (Eleutherococcus senticosus) z tej samej
rodziny Araliowatych. Posadziłem w Bieszczadach, na granicy działki.
Myślałem, że po kilkunastu latach powstanie żywopłot. Niestety, w ciągu
pierwszej nocy jelenie zeżarły wszystko, z korzeniami. Następnego roku
posadziłem duży kawałek korzenia eleuterokoka już w zagrodzie. Okazało się,
że klimat mu nie sprzyja. Po kilku latach uprawy (kłopotliwej) miał 3 listki
i 4 maja 1994 roku przymrozek (ok. -8) zniszczył je. Miałem juz tego dosyć i
przeniosłem go do cieplejszego klimatu. W nowym miejscu padł, niestety.

--
Pozdrawiam, Jan
http://members.chello.pl/j.ciecinski
"Kiedy człowiek naprawdę chce żyć, wtedy medycyna jest bezsilna" :-)


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2004-01-04 21:01:35

Temat: Re: Hedera 'Arborescens'
Od: "Bpjea" <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)> szukaj wiadomości tego autora

"Jan P. Ciecinski" <j...@c...pl> wrote in message
news:001101c3d2b8$c29e3730$441ab33e@pcking...
> Dawno temu, kupiłem (w Moskwie) 10 szt. nasion żeń-szenia (Panax ginseng)
[...]

Ciekawe to co piszesz o zenszeniu. Nie wiem, gdzie w Polsce mozna go kupic,
a wiem, ze jest cieniolubny. Cienia mam w ogrodzie pod dostatkiem.
Przydalyby sie sadzonki, poniewaz jesli z jego nasionami, jak piszesz, sie
nie udaje, to nie ma innej metody. W uprawie w Polsce jest - widzialem
program w telewizji o plantacji (bodajze na lubelszczyznie).
W Warszawie rosnie (podobno dobrze) Kalopanax pictus. Nie widzialem tego
egzemplarza. Z jego zdobyciem tez u nas ciezko.
Sprawdze jak dokladnie nazywa sie gatunek Panax-a, o ktory pytam. Prawde
mowiac, nie mialem na mysli zenszenia, chociaz o nim tez kiedys myslalem.

Pozdrawiam,
Bpjea



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Oliwka europejska
Propozycja
Wstałem właśnie!!
Niusowy Ogrodowy Król Roku 2003
Paskudy w szczypiorku

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »