Data: 2011-10-12 16:38:58
Temat: Re: Hej JKM-owcy!
Od: Stalker <t...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-10-11 00:36, Ikselka pisze:
> Dnia Tue, 11 Oct 2011 00:28:07 +0200, Stalker napisał(a):
>
>> Po cichu sprawdź jakie zanurzenie ma 90% floty dostępnych gazowców i
>> dlaczego o zablokowaniu GAZOportu nie ma raczej mowy.
>
> A jest mowa o tym, że na naszym odcinku rura zamiast być zakopana w dnie,
> to lezy nad nim? I dlaczego?
Całe szczęście że ja wiem, że ty nie tyle kłamiesz, co po prostu nie
wiesz o czym piszesz :-)
Otóż uwzględniając polskie stanowisko w sprawie gazowców konsorcjum Nord
Stream rurę ZAKOPAŁO na trasie jedno podejścia do portu, a przesunęło na
głębsze wody na trasie drugiego podejścia.
Poniżej chyba najlepsze podsumowanie wszystkich wątków dyskusji:
http://tinyurl.com/6z34wyn
Tym samym problem przejścia gazowców został definitywnie rozwiązany.
Jedyny problem jaki pozostał, to fakt, że jakbyśmy kiedyś bardzo chcieli
przekopać SWOJE dno Bałtyku i przebudować Świnoujście tak, żeby można
było w nim przyjmować statki o maksymalnym na Bałtyku zanurzeniu 15 m to
wtedy rura położona już po stronie niemieckiej będzie przeszkadzać...
No ale Niemcy się niestety w końcu trochę połapali i stwierdzili:
"Wiecie co? Jak faktycznie będziecie coś budować to pogadamy, na razie
to my wiemy że kombinujecie"
To jest jedna rzecz. A druga jest taka trochę z gatunku "A czy ktoś
pomyślał?"
Jak słyszę rewelacje na temat tego jak to Rosjanie i Niemcy ZABLOKOWALI
port wartą miliardy dolarów delikatną rurą, której każde uszkodzenie
oznacza zapewne wielodniową naprawę i straty rzędu milionów dolarów, to
mi się kojarzy powiedzenie o Adamku, który fantastycznie BLOKOWAŁ ciosy
Kliczki WŁASNĄ SZCZĘKĄ :-)
Zastawiałaś się kiedyś jak zablokować port czymś, co przynosi dochód
tylko jak jest nieuszkodzone i działa, a co można np. "przypadkowo
zahaczyć" i zniszczyć dnem statku?
Stalker, ale to pytanie z tych retorycznych ;-)
|